Uff... dzięki Sejf uspokoiłaś mnie! Nie wiem jakie są Twoje wymagania względem utraty wagi ale myślę, że założenia tej dietki są dobre. Szczególnie, że, jak pisałaś wcześniej udało Ci się już zgubić kilka ładnych kilo. A Jagodzianka od czasu do czasu do kawki nie zaszkodzi
.
Ja natomiast zastanawiam się czy wogóle schudnę cokolwiek. Postanowiłam się narazie nie ważyć. Z samopoczucia jednak nic na to nie wskazuje. Pożyjemy, zobaczymy...
A tym czasem to mój 4 dzień i optymizm mnie nie opuszcza jak narazie.
Sejf - zazdroszczę Ci. Jesteś już prawie na mecie...

Ja natomiast zastanawiam się czy wogóle schudnę cokolwiek. Postanowiłam się narazie nie ważyć. Z samopoczucia jednak nic na to nie wskazuje. Pożyjemy, zobaczymy...
A tym czasem to mój 4 dzień i optymizm mnie nie opuszcza jak narazie.
Sejf - zazdroszczę Ci. Jesteś już prawie na mecie...
jesteśmy tym, co jemy!(M.M)
pozdrawiam. coolka.