mam bardzo obniżoną temperaturę mimo połykania kelpu, przyznam ze bardzo mnie to niepokoji, boje sie wyniszczenia organizmu, włosy zmatowiały, jestem blada, ale podkówki pod oczami dawno nie były tak
sine, mam obsesyjną ochote na jedzenie ale się powstrzymuje
i najgorsze-miesiączka się spóżnia już 5 dni
( w tej chwili mam 35,8 zobaczymy jak będzie rano
nie byłoby w tym nic dziwnego jakby nie fakt ze czuje sie świetnie, jestem pełna energii i tak lekko mi się stąpa jak nigdy, boje sie choróbska jakiegoś, co proponujecie, dodam ze w sobote zrobiłam sobie dzień diety hydrotermicznej czyli sama woda - 3,5 litra i kilka dni odpuściłam sobie kolacje, albo jadłam jeden większy posiłek z braku czasu , nie wiem co robić buuu, w sobote oprócz głodówy nieźle sie przeziębiłam bo wróćiłam do domu z 37,6 krechami i co zrobiłam poszłam spać, wypiłam butle wody i znów spać
dlatego nic nie zjadłam