Dieta kopenhaska

dodam ze jesli poszls z NFZ-tu to nie licz na pomoc, i szlo sie spodziewac takiej lub innej podobnej reakcji

"
.Strasznie to dziwne waga spada a przeciez we mnie to wszystko siedzi :/
"
Nie siedzi, tylko większość organizm wykorzystuje. Żeby przepchać nikłe resztki, potrzeba błonnika lub bakterii fermentacyjnych. Pomagają otręby (opt. owsiane), siemię lniane, np. kompot z suszonych śliwek i same susz. śliwki jako owoc, ew. actimel, choć to dodatkowe kalorie.

GRRRRR!!!!!!! złamałam sie dzis :( przyznaje sie do błedu :( ale waga minus 3kg dalej w miejscu :) sprobuje innym razem, moze sie uda, teoretycznie byloby fajnie jakby jeszzce ok 3,4 kilo spadlo,ale nie ejst zle :)

Witam,
tak sie składa, że moja dieta dobiega końca i chciałbym "kontynuować trend" :)
Czy możecie polecić jakis podobny jadłospis dzieki któremu by mi dalej waga spadała, ale który byłby bardziej urozmaicony.

Pozdrawiam Kuba

zaczynam dziś, proszę o wsparcie, do zgibienia mam minimum 10kg, ale i 3-5kg mnie ucieszy, piłam kawę, szpinak zamieniłam na sałatę (czytałam,że można, a w sklepie obok pracy nie było szpinaku)Pozdrawiam wszystkich.
Pytań mam tak dużo, że nawiet nie wiem od czego zacząć? przeczytałam co to ketoza, ale nie bardzo rozumiem, może ktoś napisze coś jaśniej i prościej pa

odezwijcie się, smutno tak samej bez jedzenia...

nie przeczytałam całego posta, więc nie wiem, co już było o ketozie, ale znalazłam to:
http://www.kulturystyka.pl/artykul311/
co moim zdaniem jest przystępnie napisane

jeśli chodzi o "smutno tak samej bez jedzenia" to polecam zmianę myślenia: zamiast "jest mi smutno, bo nie mogę jeść" pomyśl "jestem lekka i szczęśliwa, bo nie muszę dużo jeść". jeśli w to uwierzysz, to tak się poczujesz

Witaj Trudna. Ja od wczoraj też na dietce. Czuję się ogólnie dobrze. A co najważniejsze to jest mi ciepło. Bardzo mnie cieszy ten fakt gdyż przy każdej diecie byłam lodowata. Napisz jak się trzymasz bo ja niestety nie mam wsparcia i boję się, że nie dotrwam. A chcę zrzucić z 4-5 kg teraz ważę 54 i mam 160 cm wzrostu. Pozdrawiam serdecznie.

Clio, dzięki, przeczytam jak skończę pracę, dalej trochę smutno...
Adia, dzięki za wsparcie,trzymam się jakoś, wczoraj troczę oszukałam (jogurt z płatkai i pomidor dodatkowo..wieczorem, a właściwie w nocy), ale cud się stał i 2kg na minusie, nie wiem jak to możliwe
pozdrawiam i jestem z Wami

Cześć wszystkim
Nooo, to własnie dołaczyłam do grona 'stosowaczy' diety kopenhaskiej. Długo zastanawiałam się, co ze sobą zrobić, aż dorwałam opisy tej diety, no i po przeczytaniu o tych wszystkich efektach jestem pod wrażeniem

Tak więc jestem juz dawno po kawce, i lunchu. Przede mną, gdzieś między 17 a 18 obiadek. Teraz siedze i 'trabie' mineralną

Jej, tak bardzo bym chciała schudnąć. bo, niestety, prawda taka, ze przez ostatnie 1,5 roku bardzo sie 'zapuściłam' i wszystkie ciuszki za małe Po prostu katusz przechodzę tego lata... z powodu tego wiekszego rozmiaru (((

Cieszę sie bardzo, bo mysle, że na pewno znajdę tu wsparcie. fajnie jest być wśród osób, które przechodzą przez to samo co ja

Pozdrawiam wszystkich. Trzymajcie kciuki, ja trzymam )