Dieta kopenhaska

ale ten plasterek ma 10dkg mam nadzieje, ze o tym pamietasz
ja na razie nie mam potrzeby zamieniania kolejnosci posilkow, w dzien jakos jestem aktywniejsza i wole to wieksze wtedy spalaszowac w ogole dobrze mi jest obiadek za okolo godzinke :D
pozdrawiam

"isn't it a good thing for a man to know just how far he can go too far?"

Hej dziewczyny :)
Ja tez w pierwszych dniach wogole nie czułam głodu. W pierwszym i drugim nie bylam nawet w stanie zjesc całej porcji bo nie mialam ochoty. To sie zmieniło w 4 dniu.
Mimo to, taki stan minał. Rano faktycznie czułąm ssanie w brzuchu, krecilo mi sie w głowie (poradzilam sobie dzieki otrebom) i wogole zle sie czułam ale teraz jest juz OK.
Poprzestawialam jedzenie wiec moze jakos dotrwam do wieczora :)
Pozdrawiam

P.S. Juz chyba wiem jaki tryb zywienia przyjme po 13-stce. Wykombinowalam ze potem przejde na Atkinsa (czy musze stopniowo zwiekszac kalorie czy przy diecie nisko ww nie zwraca sie juz na takie wchodzenie do diety uwagi?) i podciagne sobie odrobinke przemiane materii (z reszta chce w ten sposob zapobiec jojo w postaci rzucania sie na jedzenie) a potem to juz stopniowo bede ciagnac wegle w gore, tak aby zostac na 50g dziennie :) Co na to specjalisci (i nie tylko, hehe)?

faber est quisque suae fortunae - każdy jest kowalem własnego losu

uuuuu ale ze mnie glupol hihi zapomnialam sobie w diecie napisac ze plasterek to 10g a nie cieniutki plasterek hihi

Marcia

Jeśli kryzys wystąpił 4go dnia, oznacza to, że dopiero wtedy glikogen zjechał na tyle, że zaczęło się lekkie niedocukrzenie. Trzeba teraz zwiększyć produkcję ketonów, żeby przyblokować uczucie głodu. Moja metoda jest prosta: poranne aeroby po pierwszej kawie, po zakończeniu jeszcze łyżeczka oleju lnianego i wtedy kawa 'śniadaniowa' wypada np. o 12tej. Wtedy uzyskujesz krótsze odstępy między kolejnymi posiłkami i nie dochodzi do uczucia głodu.
Co do zmiany diety, lepsze jest zawsze łagodne przejście, żeby móc odpowiednio wcześnie zareagować na ew. niepożądane skutki zmian.
----------------------------
Dwutygodniowy kawosz kopenhaski
----------------------------

Zmieniony przez - jogger w dniu 2003-05-12 00:01:11

Początek diety - wtorek 6V03 - 75.2kg 7.5% tłuszczu
dziś rano - - 73.4kg 7.5% tłuszczu
czyli tłuszcz schodzi proporcjonalnie w stos. do masy ciała.

----------------------------
Dwutygodniowy kawosz kopenhaski
----------------------------

Hello
Co do porady Joggera zwiazanej z porannymi aerobami to raczej nie dam rady. Po pierwsze musialabym wstawac o 5 (!!) a po drugie ja nie jestem w stanie rano cwiczyc. Nie mam absolutnie na nic sily (nie tylko bede na diecie).
Dzisiaj moj 5 dzien i jest OK. Mysle ze teraz bedzie juz lepiej.

Pisałes o łagodnym przejsciu z kopenhaskiej na atkinsa. Jak w takim razie to zrobic? Zwiekszac stopniowo kalorie czy raczej chodzi o stopniowe wyeliminowanie wegli? No i czy na Atkinsie (bedac po kopenhaskiej) mam szanse ja jakis maly spadek wagi w fazie indukcji?
Slicznie prosze o odpowiedz

faber est quisque suae fortunae - każdy jest kowalem własnego losu

Przede wszystkim ustal (KetoDiastix'ami) czy jesteś na ketozie. Jeśli tak, to rozłóż np. te same węgle, co na kopenhaskiej, na kilka posiłków i dołóż do nich białko i tłuszcze (np. sery dojrzewające, olej lniany), sprawdzając, czy nie wychodzisz z ketozy, gdyż samą indukcję będziesz już w zasadzie miała za sobą. Jeśli nie, wystartuj od indukcji (20g w/w dziennie).

-------------------------------
Dwutygodniowy kawosz kopenhaski
-------------------------------

jogger
pisales gdzies ze kupujesz musujace witaminy bez cukru
mozesz cos wiecej na ten temat...
jakie??
gdzie??
itp


------------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
Twarda, syntetyczna i leniwa Efka
--------------------------
Doradca Trójboj

Czyli wskakuje na atkinsa bez dodatkowego kombinowania? Nie musze sie martwic kaloriami? Dobrze zrozumialam?
Na Atkinsie bylam juz jakis czas temu i szło całkiem niezle, no ale jak to baba chce szybkiego efektu i stad kopenhaska

Własnie sprawdzilam poziom ketozy (a myslalam ze paski juz nie beda mi potrzebne, hihi) i wyobraz sobie jakie bylo moje zdziwienie kiedy okazalo sie ze ketoza stoi na poziomie +++
Ja takiej ketozy nie mialam bedac na czystym CKD a teraz wcinajac duzo warzyw i grzeszac (dzisiaj wyjatkowo) owocem okazuje sie ze jednak ketoza jest i to jaka!
Hm... juz sama nie wiem co myslec.

Do tej pory (5 dzien) zrzucilam ok 2-2,5 kg

Verona.. nie wiem czy Ci pomoge ale ja mam witaminki musujace Krugera (w kazdym supermarkecie). W skladzie nie ma cukru ale jest fruktoza i skrobie (wiem, fe)
Wartosc odzywcza jednej tabletki:
kcal - 8
białko - 0,016g
tłuszcz - 0,0g
wegle - 0,4g
wit C - 60mg
Ja zapodaje sobie taka witaminke raz dziennie, mimo ze jestem na diecie


faber est quisque suae fortunae - każdy jest kowalem własnego losu

dzieki czatgirl
ja tez patrze na etykietki i jakos cukier nie rzucil mi sie w oczy....
mam witaminki Zdrovitu
bo najtansze....


------------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
Twarda, syntetyczna i leniwa Efka
--------------------------
Doradca Trójboj