Dieta kopenhaska

Ja sie chyba zalamie jestem juz 7 miesiecy po porodzie,musze zrzucic jeszcze 7kg do mojej wagi sprzed ciazy...
Zrzucilam juz 7kg od pazdziernika,ale teraz waga stanela w miejscu no i co dalej...??

Blagam o pomoc!!! Czy ktos wie (moze Jogger) czy mozna zastapic czyms mieso?! Nie daje rady go zjesc! Czy mozna zalezc inne zrodlo bialka? Dzis byla ta sama sytuacja co wczoraj.. wymioty.. Prosze, ratujcie, nie chce przerywac diety!

Tofu, białko z kilku jajek... zaczynaj jedzenie od warzyw... kawa - jest specjalny gatunek Astry - niedrażniący żołądka, sam taką piję.

Cześć!
Ja od dwóch dni stosuje sobie dietkę kliniki mayo, tą którą swojego czasu na forum podał Kiulik,jakoś bardziej mi pasuje od tej podanej przez Joggera.Jak narazie jest dobrz nie czuję się źle, może oprucz tego ,że ciągle jest mi zimno:) Mam nadzieję,że dam radę :)
Dodatkowo popijam sobie herbatke pu-erth, no i nie mogę się oprzeć wypiciu jednego soczku marchwiowego(Marwit)-jest bez konserwantów i bez sztucznego cukru,czy w jakiś sposób wpływa to na moją dietę?
Ps.Kończę tuż przed Wigilią:) i już będę mogła zjeść sobie przepyszne pierożki z kopustą i barszczykiem (no, oczywiście maleńką porcje, ale zawsze
Pozdrawiam

Też piłam Astrę. Spoko jest.

Ja znowu zerwałam z dietą. Źle zrobiłam, że wogóle ją zaczynałam.
Przez ostatnie pół roku cierpiałam na niedocurzenie na diecie Kwaśniewskiego, potem jeszcze Kopenhaska - to nie mogło się udać. Napady na jedzienie, opychanie się bez sensu. Źle źle źle baaardzo źle. Mam gdzieś te wszystkie diety, żadna na mnie nie działa.
KOPENHASKA TEZ!

jesli nie jestes w stanie wytrzymac na scislej 13-tce to ja zmodyfikuj, zostaw kawe, dodaj 3-ci posilek bialkowy + warzywa i powinno byc oki

Niedziele są straszne! Szczególnie jak w nie wypada 7 dzień.. Zamiast tego strasznego miesa zjadlam 2 kotleciki sojowe. Maja troche weglowodanow, ale wiecej bialka, mam nadzieje ze nic sie nie stalo. A jutro zjem te proponowane przez Joggera bialka z jajek, tofu nigdzie nie moge dostac. Czy ktos wie gdzie to kupic, jak smakuje? A tak swoja droga, to wielkie dzieki za pomoc Jogger!

Tofu jest w różnych 'zdrowych żywnościach' - smak - raczej średni trzeba przyprawiać.

Zmieniony przez - jogger w dniu 2004-12-13 13:13:58

ja zaczynam diete zawsze od wtorku, wiec siodmy najgorszy dzien wypada w poniedzialek...latwiej wtedy zajac rece i mysli...poza tym posilki mozna przekladac..tzn chyba mozna nie zjesc w ten siodmy dzien lanczyku ale zjesc troche wczesniejsza kolacje...
a tak na marginesie tofu NIE smakuje.i to chyba generalnie jest problem...

A mi właśnie mija dzień 4 i jak narazie czuję się ok, nawet już troche schudłam ,widzę po ciuchach:) Jest super ,coraz bardziej mi sie to podoba,humor mi dopisuje i właściwie nie odczuwam tej diety źle:)
Zrezygnowałam z jajek, dzisiaj nie zjadłam żadnego, ponieważ nie mogę już na nie patrzeć!!Poprostu ich nie jem i tyle:)
Zyczę wam wszystkim wytrzymałości oraz super nastawienia, myślę,że optymizm dużo daje, ja staram się wybierać z każdego posiłku to co najbardziej lubię i cieszę się już na sam jego widok:)
mam nadzieję,że wytrwam i już przed świętami będę super szczupła ;)!
Powodzenia!