Zakonczylam diete -5 kg
Przez ostatnie 3 - 4 dni nawet mi przybywalo, ale dostalam miesiaczke, wiec zobaczymy pozniej.
pas - 10 cm
biodra - 4 cm
uda - 2 cm
Ja jestem ogolnie zadowolona. Wiem, ze w moim wieku juz nie tak latwo zgubic kilogramy. Moje BMI z 24,1 spadlo do 22,3.
Na razie nei mam pomyslu na to co robic dalej.
Mysle o pociagnieciu kopenhaskiej dalej wprowadzajac pewne modyfikacje.
Na sniadanie kawa bez cukru! nareszcie
Przede wszystkim pozbywam sie befsztyka a w jego miejsce wstawiam schab, piersi..
Zmniejszam ilosc salaty na korzysc brokulow.
Wprowadzam smietane, jajka, pomidora do salaty.
Zamiast szynki na obiad - ryba (pstrag, łosoś)
do szpinaku dodaje czosnek..
Po tygodniu bede chciala wprowadzic kolacje.
Takie mam plany. Jak bedzie? zobaczymy.. moze na forum ktos cos wymysli
Na dzis przygotowalam sobie do pracy serek wiejski i pomidora ale zapomnialam zabrac
Tak wiec chyba bede musiala powtorzyc z trzynastki 7 dzien (kawalek zgrilowanego kurczaka mam w zamrazarce z poprzedniego tygodnia, nie wiem czy jeszcze zjadliwy)
Pozdrawiam wszystkich odchudzajacych, trzymam kciuki za dotrwanie do konca, za osiagniecie upragnionych ksztaltow.