SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta kopenhaska

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1485024

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
To co ja stosuję, to dieta TKD (targeted ketogenic diet), w której węglowodany proste je się zaraz po treningu siłowym. Więc masz: rano bieganie, potem kawa, potem 1 - 2 posiłki typu zbliżonego do kopenhaskiego (białko + węglowodany złożone, np. dziś indyk+kasza jaglana+szpinak+pomidor), potem siłownia, a po niej odżywka typu gainer, w domu jeszcze jeden posiłek z białkiem,w/w złożonymi i prostymi dla podładowania mięśni (wtedy jest czas na desery ), na noc czyste białko i tak można sobie w miarę płynnie regulować wagę (cykle masy i rzeźby). Gdyby jeszcze nie te weekendy...

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 598
Aha!
Rany, a skąd Ty to wszystko wiesz??

Dzięki za pomoc, (udam, że coś z tego zrozumiałam ), postaram się te informacje wykorzystać jakoś dla siebie...
Najłatwiej mi pójdzie z poranną kawą .

pozdrawiam!!

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy walczą ze swoimi słabościami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 598
Coś znalazłam w sieci!

Czyli po np. aerobiku mogę zjeść np owoce albo słodycze?
A potem posiłek białkowy i znowu ww złożone?
A kiedy mogę zjeść chleb?
(ojej, ale marudzę )

Jeszcze raz dziękuję za rady!!
Pozdrawiam wszystkich!

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy walczą ze swoimi słabościami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Po aerobiku tak, ale za to wstrzyma to proces tzw. powysiłkowego spalania tłuszczu siłownia nie służy mi do spalania tł., więc mnie wolno . A pieczywo musisz traktowac jako dodatek do posiłków, więc muszą być z nim białko i warzywa, żeby obnizyć łączny indeks glikemiczny. No i białko:w/w jak 1:1, więc w schemacie kanapka z szynką i listkiem sałaty białka i sałaty jest za mało .

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 598
Czyli wszystko jasne.

Dla spokojności sumienia zapomnieć o słodyczach (zresztą ostatnio czekolada okazała się być strasznie słodka ), a chlebuś traktować jak rzadki rarytas.

Ta ketoza to chyba też w moim przypadku niemożliwa do osiągnięcia, za to jeansy, które zawsze były za ciasne (chwilami nawet niemożliwe do ubrania) teraz wchodzą na tyłek bez łaski. No i dobrze bo to właśnie o to chodziło . Trzeba się tylko przyzwyczaić do myśli, że nie można o tym zapomnieć. Proste, nie ?

Trzymajcie się mocno kopenhaskiej!!
Pozdrawiam

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy walczą ze swoimi słabościami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70
:o))))) Dzisiaj mam drugi dzien kopenhaskiej i juz 2 kg mniej !!! Dla mnie to duzy sukces, zwlaszcza, ze dawno wskazowka wagi nie leciala mi w dol. Zeby sie nie oszukiwac wchlaniam dziennie 2 litry wody i w ogole juz lepiej sie czuje. Wczoraj zwiekszylam liczbe cwiczen, ktore wykonuje. Wlasnie zaraz z nimi ruszam. Najlepsze jest to, ze polubilam cwiczyc. Probowalam juz roznych form aktywnosci fizycznej. Ostatnio zatrzymalam sie na aquaaerobiku, ale na razie dalam sobie spokoj. Wroce po diecie. Ach... Ciesze sie :o) Pozdrowienia dla wszystkich odchudzajacych sie

"Żyjemy w epoce fachowców, którzy nie interesują się swoim fachem."
Peter Bichsel

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 598
Hej Robaczki!!

Jak Wam idzie? Ja kolejny normalny dzień, cała reklamówka dietowego jedzenia pod biurkiem i walczę z czasem, żeby dotrwać do pierwszego posiłku .

Waga nie robi mi żadnych miłych niespodzianek, a przez zepsute auto przepadły mi wczoraj fikołki (tzn. aerobik).
No i jak się potem okazało auto nie było tak naprawdę zepsute, tylko paliwa nie było , a wskaźnik (głupi) pokazywał, że jeszcze jest cała rezerwa.
Skompromitowałam się na niwie mechaniki samochodowej i potwierdziłam niechlubne opinie o babach za kierownicą. Pan mechanik powiedział, że na powietrzu się daleko nie zajedzie i kazał mi zabrać auto. A jak jak ta głupia jechałam holowana przez całe miasto. Dramat.

A co do tego, że niestety NIE CHUDNĘ!!!, wszystko sprowadza się teraz do nieprzytycia i strasznie trudna to praca. I do tego charytatywna (żeby chociaż jakieś pół kilograma w dół ...)

Trzymajcie się ludziska dzielnie!
Pozdrawiam!

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy walczą ze swoimi słabościami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 148 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 3047
U mnie dzisiaj 3 dzien i narazie idzie chyba dobrze , na wadze 2 kg mniej ale to raczej spadek wody, zobaczymy co bedzie dalej


Powodzenia wszystkim

(((>---d(^_^)b---<)))

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 598
Ja przepraszam, ale czy było gdzies na forum, co to znaczy, jak się robi strasznie zimno?
Siedzę w małym pokoju i ogrzewają mnie dwa kaloryfery, a i tak telepie mnie niemiłosiernie.

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy walczą ze swoimi słabościami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
W tym artykule na co drugiej stronie (jeśli to nie grypa) to siadła tarczyca zamiast się podkręcić, a tarczyca reguluje temp. ciała. Mój zestaw patentowy (choć nie zawsze skuteczny - np. przy Hashimoto): kelp+gingkofar(czy inny miłorząb)+300mg witE 3xdziennie, gdy temp. wróci do normy, można zejść do 2x potem 1x. Ew. do kawy można dorzucić aspirynę jeśli ma się odporny żołądek . Temp. mierzymy 3xdziennie przed posiłkami i z 3dni robimy średnią.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

SPALANIE TŁUSZCZÓW PODCZAS WYSIŁKU FIZYCZNEGO - artykuł

Następny temat

grube nogi

WHEY premium