Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30354
Waldus,
w kazdym posiłku powinny byc białko i warzywa, mozna zamieniac białko z białkiem i warzywo z warzywem. Owoc to dodatek (nagroda ) i nie można tu przeginać.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
86
nie próbowałam ale spróbuję-thanx mija mój 9 dzień i zastanawiam sie nad moim odzywianiem po dietce..
czy można czymś zastąpić tę kawę??np.herbatą zieloną??średnio lubię kawę a jak już to tylko z mlekiem z tego co sie zorientowałam( Jogger prosze popraw jak coś źle)
-trzeba jeść dużo warzywek i białka(jogurty kefiry jaja sery chude)
-czasami owoce
-mało węglowodanów( to się wie z montiego:)-ale tu się zastanawiam-mało to ile??tylko pliz bez jakiś wyliczeń.z węglowodanów pozwalam sobie-rzadko na ryż ciemny(tylko z warzywami)i ciemny chleb(tylko sie zastanawiam jaki-ostatnio od lekarza usłyszałam, że z pełnego przemiału długo zalega w jelitach i że najlepszy jest gracham).
z góry dzięki za pomoc.strzałka
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
100
hejka też zaczynam dietke od jutro heh dzisiaj stanęłam w lustrze i sie przestraszyłam chociaż mam dopiero 17 lat to musze schudnąć i to dość sporo mam 170 cm i waże 63 kilo!! masakra na tej dietce chciałabym schudnąć tak z 5 kilo a potem do końca wakacji dobić do ok. 52kilo mam nadzieje że dam rade z kopenchaskiej przeżuce sie na jakąś inną dietę... no i własnie mam pytanie jaka byłaby najlepsza bo nie chce efektu jojo jeżeli ktoś też tak próbował to prosze o odp... no to kończe pochwale sie wynikami za pare dni papa trzymam kciuki za wszystkich ...:)
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
65
Jogger dziekuje za odpowiedź mam WAŻNE DLA MNIE PYTANKO w poniedziałek idę do dentysty będe miec koronke zakładaną i 3 znieczulenia czy to mnie nie zabije jak Pan myśli serducho mam kiepskie , ale znosiłem takie dawki normalnie czy serce jest jakoś bardziej obciązane na tej diecie? i jeszcze jak by mi Pan powiedziałczy tak przyrządzona rybke mogę jeść? Z góry dziękuje 3 dzień i 2 kilo mniej ))))))))))))
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30354
"
czy można czymś zastąpić tę kawę??np.herbatą zieloną??średnio lubię kawę a jak już to tylko z mlekiem
"
Niestety tylko innym źródłem kofeiny. Kawa z mlekiem potem też jest OK, byle nie pół na pół
"
-trzeba jeść dużo warzywek i białka(jogurty kefiry jaja sery chude)
-czasami owoce
-mało węglowodanów( to się wie z montiego:)-ale tu się zastanawiam-mało to ile??tylko pliz bez jakiś wyliczeń.
"
Warzywa są tu głównym źródłem węglowodanów
"
z węglowodanów pozwalam sobie-rzadko na ryż ciemny(tylko z warzywami)i ciemny chleb(tylko sie zastanawiam jaki-ostatnio od lekarza usłyszałam, że z pełnego przemiału długo zalega w jelitach i że najlepszy jest gracham).
"
To dobrze, że długo się trawi, bo nie powoduje skoków insuliny
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
86
ahaaaaa....dzięki za pomoc-będę kombinować z tym jedzeniem "Warzywa są tu głównym źródłem węglowodanów"
ja wiem wiem tylko pytałam o te gorsze węglowodany-chlebek...płatki żytnie czy owsiane mija 10 dzień-niestety waga stanęła.ale i tak jest nieźle-64 kg
"Kawa z mlekiem potem też jest OK, byle nie pół na pół"
ehh Jogger a własnie taka zawsze piłam i uwielbiam ale na swoje usprawiedliwienie powiem że piłam ją z mlekiem 0-0,5%...
pozdrawiam
Zmieniony przez - gizela w dniu 2005-07-01 11:55:52
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
280
hej!u mnie 2-gi dzień diety- martwi mnie jednak częste uczucie zimna i niska temp.ciała niecałe36 st.Co na to poradzić? czy to wina tarczycy? jak jA wspomódz i czy to może zatrzymac chudnięcie/
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40
Witam wszystkich, od prawie dwóch tygodni czytam wasze wypowiedzi na temat kopenhaskiej, a dziś jest mój piąty dzień diety.
Generalnie u mnie wygląda to tak, że nigdy chudziną nie byłam, ale zawsze wszyscy mi tłumaczyli,że jestem bardzo wysportowana:]W ciągu ostatniego roku (pobyt za granicą) przytyłam ponad 10 kg (84 kg przy wzroście 170cm). Katastrofa!!Przez tydzień intensywnego treningu i diety "mż"(czyli mniej żreć) schudłam 4 kg, a od początku diety kolejne 3. Mam nadzieję, że mi siż uda. Odczuwam lekki głód i czasem jest mi zimno, ale wtedy znajduje sobie zajęcie i jest dobrze. A jedzenie mnie zaskakuje. Nie wiedziała, ze marchewka z jajkiem i twarożkiem moga tak ciekawie smakować:)
Trzymam kciuki za wszystkich upartych ludzi
********************************
Człowiek-nie sznurek, wszystko wytrzyma:)