Dieta kopenhaska

czesc
wydaje mi się Zdzisław, że ten makaron wcale nie jest tuczący. Panuje taka opinia, ale niestety błędna. Wyczytałam ostatnio, że tycie powodują dodatki do tego makaronu - gęste, tłuste sosy, tłuste sery itp. Należy wybierać makaron z pszenicy durum (np. malma juz robi makarony z tej mąki) i wszystko bedzie OK.
Jeżeli się mylę, to proszę o wyprostowanie mojego zdania
Ja dziś 2 dzień po diecie - i cos wam powiem. Trochę mi wstyd, ale wczoraj nie byłam grzeczna. Poszłam na impreze i było piwo i do tego chleb ze smalcem brr
Ale dziś już spoko - owsianeczka na śniadanko.
pozdrawiam

Potrawy z białej mąki - i pieczywo, i wszelkie kluchy - mają wysoki indeks glikemiczny i dlatego sprzyjają tyciu. Dla mnie 'bezpieczny' makaron to makaron z mąki razowej.

Hej:) 8 dzień, czyli powtórka, ale już z górki:). Heh, co do makaronu, to do obiadku albo lunchu razowy al dente, tak pół szklaneczki, na smaczek, to myślę, że nie ma sprawy, można zjeść. Np. dwa razy w tygodniu. Reszta z tego, co piszesz, Zdzisławie to jak znalazł dla mnie. I jeszcze jedno co do kawy mi się przypomniało: musi być w kawie choć odrobina cukru, bo kawa ma toksyczne właściwości, a cukier je łagodzi. No to tyle, pozdrawiam wszystkich:)

Dobrnęłam do 32 strony, napewno przeczytam dalej, ale już mnie nurtują pewne pytania:

I. Czy są jakieś ograniczenia wiekowe? (okres dojrzewania, przekwitanie)
II. By zniwelować ryzyko nagłego napadu na tabliczke czekolady (na którą można sie u mnie w domu natknąć wszędzie) lepiej brać L-glutaminę, chrom czy poprostu błonnik?
III. Jeśli nie mam dużej nadwagi (ok.5 kg) to efekty będą tak samo piorunujace? Wątpię...
IV. Jestem niskociśnieniowcem (ciśnienie 100/80, jak mam czasem dobry dzień to dochodzi do 115/80 - ale na jesieni to raczej mało prawdopodobne)i mam cukier w normie, nie wyląduje w szpitalu...?

Boję się, a chce zacząć od przyszłego tygodnia.
Studniówka się zbliża :)

czy cos sie stanie jak zrobie sobie jeszcze raz ta diete
bo mi sie wydaje ze nie powinno nic ale moge sie mylic
no ale jak ktos to juz powiedzial 100dniowka sie zbliza:)

Zamieniam od jutra szpinak na brokuly. (mam nadzieje ze nie bedzie konsekwencji). Dieta bedzie przyjemniejsza. Kawe oczywiscie z lyzeczka cukru zawsze :)

A tak wogóle to mam jeszcze jedno pytanie.
Od czerwca byłam na diecie tłuszczowej, straciłam 9 cm w pasie przez pół roku. Fajnie, tylko dlaczego przez ten czas waga nie drgnęła (no w pierwszym tygodniu 2 kg ale wiadomo ze to woda). Moje nieśmiertelne 61 kg utrzymuje się - nie parzeszkadza mi to skoro chudne, ale przyznajcie, że to intrugujące...

hej mam pytanko co do pory posilkow:) czy lepiej jak bede rano o 7.30 pila kawe potem 2 o 10.30 a 3 o 15, czy np 2 o 11.30 a 3 o 17.30 (bo miedzy 15 a 17.30 mam korki we wtorek i czwartem i mam tylko mozliwosc jesc o takich porach) chyba ze mozna zmieniac godziny posilkow, ale chyba lepiej jesc codziennie o tej samej porze:)

szpinak, broky
jeden pies
byle bylo zielone
chyba jogger juz to kiedys mowil

a co z pora tych posilkow??