Dieta kopenhaska

wow - Medit - dobre odpowiedzi na dobre pytania
gruba1 - widze, ze mamy ten sam problem - jak tu upchnac to wszystko w zoladku? Ale to podobno dobry objaw. 3maj sie, a skoro zle sie czujesz, to moze pomysl o jakichs (dodatkowych) witaminkach.

trzymam kciuki i pozdrawiam

ps. jedzcie czerwone mieso, bo ono na dluuuugo zabija głód.

mam dziś jakiś kryzys, cały czas jest mi słabo, mroczki, serce wali, jeść mi się wogóle nie chce, jestem po witaminach i 3, TAK TRZECH kostkach cukru, ja jadę w sobotę, widzę superNova, że wyliczyłyśmy z precyzją koniec diety na początek wyjazdu, ja nie będę jadła jak przed dietą, ale wina i ryb sobie nie odmówię. Żebym tylko przetrwała te dzisiejsze trudności, pa

Witam,
jeszcze sie tu nie wypowiadalam, ale sledze forum od jakiegos czasu. Kiedys juz stosowalam ta diete, niestety bez wiekszego efektu, ale wtedy moja tarczyca szlala. Natomiast obecnie po 6 dniach schudlam 2 kg., choc zaliczylam wczoraj - 6 dnia zalamanie i zjadlam kilka rzeczy, ktorych nie powinnam... ale nie zalamuje sie i kontynuuje.
Pozdrawiam

wiem ze zawiera l-karnityne...ale ja na serio nie moge nawet jakbym bardzo chciala...a co do dni to sie juz obczailam...jeszcze pytanko odnosnie soczku pomaranczowego...czy mozna i czy w takim badz razie moge pic albo lykac l-karnityne?

Nie znacie jakiegoś dietetyka??Czy mozna dostać skierowanie czy tylko prywatnie, ktos się orientuje??

cześć wam Dziewczyny
dziś kończę mój 3 dzień diety, czuje się super dziś, w sumie nie byłam jeszcze głodna i też mam wrażenie, że mogłabym jeść mniejsze posiłki

też jestem przed wakacjami, we wtorek lece do Tunezji, dlatego mam taką motywację..dziś już biegałam i kupowałam ciuszki, bo brzuszek mi się robi płaski:)..jaka to motywacja!!!jeszcze się nie ważę-tylko po tygodniu, niestety nie mogę zakończyć diety normalnie po 13 dniach, bo raz-że jadę, dwa-więcej za bardzo nie chce schudnąc, trudno..

jeszcze..ja kupiłam otręby pszenne, a czytam że miały być owsiane...te nie mogą być?
niestety o jednej rzeczy zapomniałam...żułam gumę kilka razy..

dziś mogę zjeśc owoc..bardzo mnie to cieszy...tylko który wybrać..kupiłam i arbus, gruszkę, brzoskwinię, jabłko, banan...mam ochotę na wszystkie :)

wielkie buźki, trzymajcie się laski!!

gruba1 - tak dobralysmy termin, bo plaza to najlepsza motywacja Ja wyruszam w piatek z zapakowanym kurczakiem i salata.

Moze któras z was wie, jak w koncu jest z hormonami? Tzn. mam na mysli pigułki antykoncepcyjne... czy one przeszkadzają w chudnięciu/przestają działać? Bo do końca nie rozumiem, a gdzieś w okolicach 100 strony forum zdania sa podzielone...

pozdrawiam wszystkich

czytam i wyobraziłam sobie wszystkie odchudzające się dietowiczki... są pewnie i naprawdę grubsze, ale są i takie, którym pozazdrościłabym figury.
jak to z wami jest? Ze mną coraz lepiej.
Nic pewnego nie wiem o wpływie hormonów.
niegłodna gruba1
,

Dziś zaliczyłam pierwszy kryzys, ale chyba nawet powazny....na szczescie dzieki koleżankom wygrzebałam sie z tego. juz miałam mysli zeby zrezygnowac bo zamarzyła mi sie moja ulubiona czekoladka :) ale zapelniłam sie wodą i jak narazie dalej sie trzymam. pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze jak najmniejszej liczby kryzysów :*

asztka, trzymaj się, nie daj się czekoladzie!!!!Pomyśl jak będzie fajnie czternastego dnia...