Dieta kopenhaska

nie wiem co jest grane... normalnie mam ogromne problemy z wyproznieniem raz na tydzien to tak u mnie w miare normalnie... od dzis stosuje kopenhaska nie dosc ze boli mnie zoladek to ubikacje odwiedzilam okolo 5 razy... bardzo mnie to meczy i im wiecej razy w ubikacji tym czuje sie glodniejsza ;) czy to pozytywnie czy raczej nie bardzo... odpiszcie
i co moge zjesc ?> przeciez to dopiero 1 dzien, ale chyba juz nic we mnie nie ma bo sysko ucieklo do kibelka :(

jesoooooooo, zlapalam paskudnego wirusa w kompie..i dopiero dzis uruchomilam kompa bo wczesniej nei mialam na to czasu. Ale do rzeczy, po dietce jestem jakies 1,5tyg... waga zrzucona trzyma sie do dnia dzisiejszego...- 7 kg....a wiec niezly wynik....zoladek skurczony na maxa wiec teraz jem stosunkowo mniej...w przyszly poniedzialek pzrechodze na tluszczowke - z-baczymy co z tego wyjdzie....pozdrawiam

Witam wszystkich po kilkumiesiecznej przerwie. Wracam do 13-stki, ale mimo to, ze juz raz ja przeszlam (-3 kilo) potrzebuje wsparcia! Razem damy rade! Zaczynam 6-go, w poniedzialek. Czy ktos chce sie przylaczyc? W kupie razniej! Pozdrawiam was wszystkich! Tesknilam za wami!

orange powodzenia zycze=] ja tesh drugi raz=] w poniedzialek zaczyna mi sie drugi tydzien [mam nadzieje ze dotrwam] wiec bedziemy mialy ten sam jadlospis.. wlasnie wrocilam z treningu..styralam sie strasznie... 3dzien jest dla mnie ciezki strashnie z reguly.. jak przetrwam dzisiaj to dam rade=]] waga -1,5kg narazie..a co u reszty??

Moniag, trzy kilo mniej to wcale nie tak mało.Sama widzisz, że jak się widzi efekty to chce się ją ciągnąć dalej.
Dzisiaj jest mój 8 dzień. Jeszcze tylko kilka dni. Trochę monotonna jest ta dieta...

Boże dzisiaj też mój ósmy.

Zdechne zaraz. Poprostu jak myślę o tej sałacie to mi sie zbiera na wymioty. MUSZĘ ją zamienić na coś zjadliwego...
Jakie to nuuuuuuuuudne, narazie zero dodatkowego cukru, zero dodatkowego owocu, ale za to mięcho jem jakie sobie chce.

Chyba mam kryzys. Wogóle nie chciało mi się dzisiaj jeść to zjadłam z rozsądku. Heh, ładne tłumaczenie na ŁAKOMSTWO. (dobrze, że to nie słodycze)

ALE BYM ZJADŁA SŁODKĄ BUŁECZKĘ, KREMÓWKĘ, PTASIE MLECZKO KTÓRE NA STOLE CAŁY DZIEŃ STOI, ALBO CHOCIAŻ K A N A P K Ę.... UMMMMMREEEEEEEE!!!!!!!!!

Bożeee kochany jeszcze tylko 5 dni.

Ważę już 59 kilosów. Z 61.

no 3 dzien za mna..przetrwalam wizyte ze znajomymi na yemach i w kfc.. w sumie to najwieksza ochote mam na ciemna buleczke z ziarnami z zoltym serkiem szyneczka i keczupikiem.....mhhhhhhhmmmmmm.. dzisiaj nie zjadlam ani jajej,ani brokulow ani salaty..nie mialam czasu..ale w sumie nie jestem glodna jakos strashnie..

a ja najprawdopodobniej po tych masowych wyproznieniach, bo dieta na pewno tak szybko nie zaczela dzialac ... schudlam od wczoraj rano czyli w ciagu 2 dni 1,75 kg ... :o nie mozliwe szczegolnie ze z reguly bardzo wolno chudne, ale i tak jestem zadowolona , chociaz to moze po cwiczeniach po prostu albo dzien wczesniejszy mialam nazarty ... nie wiem ale fajno :) a poza tym to mam temp 37,2 i sie ciagle utrzymuje, czy to moze byc spowodowane ta dieta ? sorry jesli pytanie jest nie na miejscu ale jestem w tym wszystkim calkiem zielona

GRUBCIA Bardzo dobrze że masz tak wysoką temperaturę. To dieta termogeniczna. Im wyższa tym lepsza oczywiscie bez przesady.

Ja mam jak dobrze pójdzie 36,8

Tak wogóle to jestem załamana. Nie wiem czy mam przerwać dietę, jest mi tak potwornie smutno ze 8 dni poszło na marne
Otórz przed półgodziną zjadłam, własciwie POCHŁONĘŁAM:
- 3 kotlety schabowe
- 3 jabłka
- kawałek kurczaka z zupy.

Czuje się strasznie.

ja tez chce schabowego !!! u mnie dzis w domku byl kubelek kfc :( pieknie pachnial ...