Dieta kopenhaska

no to elektryczna bieżnia w domu to luks i wypas... tylko, że niestety jak to już kolega dr hab. Tyka pisał, tempo chodzenia musi być hmm nazwijmy to niekomfortowe.. jezeli chodzi Ci się przyjemnie przez pół godziny... to fajnie i miło, ale tłuszczu to nie spalisz w taki sposób...
Ps ja jestem zawsze grzeczny...

Zmieniony przez - VLAD.IV w dniu 2005-10-24 13:38:52

hi hi, ja sie tak latwo nie obrazam. "Taka sobie" u mnie 5 dzien, tak wiec chwile z Toba pobede. Tez ostatnio bylam na weselu w Jachrance. Przypomnialy mi sie czasy jak bylam tam na wczasach z rodzicami. Wytanczylam sie, i nawet zaspiewalam, o rany teraz sie boje obejrzec film.
A moj ex wlasnie sobie poszedl ze swiadkowa, i wrocil nad ranem, no comments..

Martwie sie troche , ze ta kopenhaska nie da efektu a po 13 dniach mordegi byloby to bardzo nieprzyjemnym faktem! I chyba sie dzis whisky napije, bo przez 2 tygodnie bede mogla sobie tylko pomarzyc.

A moj ex wlasnie sobie poszedl ze swiadkowa, i wrocil nad ranem, no comments..

Ale świnie z tych facetów... straszne typy...
Ps czy jest "eks" dlatego że spędził upojne chwilie ze świadkową, czy był "eksem" już wcześniej?

Ps 2 jaką whisky pijasz?

Zmieniony przez - VLAD.IV w dniu 2005-10-24 13:42:52

"taka sobie" napij sie napij whisky, mysle ze efekty bedą, tylko jesli jutro bedziesz miala kaca, to nie wiem jak bedzie z ta dieta. Ja na kaca jestem caly dzien glodna. Whisky buuuu ja nie przepadam. Alkohol ok, ale rzadko i napewno nie piwo. Za duzo ma weglowodanow.
Vlad tak kopnelam go w d..., ale tak to jest jak sie ma faceta, za ktorym oglada sie co druga baba. I tak sie zyc z nim nie dalo.

Anetka29 dziekuje za odp i trzyma kciuki za Ciebie i za siebie i za wszystkich ktorzy sobie cos postanawiaja! Aneta to dobrze , ze z wesela wyszedl z kims innym , bo mogl przeciez przyjsc z kims innym do Waszego domu np. Poza tym nie martw sie, tego kwita to pol swiata, ale fakt zanim odpowiedi kwiat sie zerwie to moze troche czasu uplynac.
A co do biezni , czyli niestety, jak sie czlowiek nie nameczy to efektu nie zobaczy....I tak sobie mysle , ze jak juz sie pocic to z przyjemnoscia i chyba pozostane przy seksie!!!
PS a co sadzicie o Yodze?

Atenka - to nie kwestia urody faceta... czy jego ogólnej atrakcyjności, tylko tego, czy jest ch.u.j.em, czy nie - proste...

O Yodzie - tym małym mistrzy Jedi z Gwiezdnych wojen?

Zmieniony przez - VLAD.IV w dniu 2005-10-24 13:49:48

A to super - to sie bedziemy trzymaly, o tak seks jest super sprawa nautrzymanie ogolnej zdrowotnosci:) i lepszego samopoczucia. Tak Vlad masz racje okazal sie zwyklym......... Zreszta teraz to sie nawet z tego ciesze, bo lepiej pozno niz wcale. Zreszta, mam nadzieje, ze wszystko jeszcze przede mna.

Whisky?, uwielbiam Cardhu. I zaraz chyba sobie naleje naparsteczek na podniesienie ciscnienia...i za Wasze zdrowie oczywiscie!
PS Ja tam nie generalizuje i szczerze mowiac uwielbiam mezczyzn, a ze czasami trafi sie swinia to juz inna historyjka! Badzmy optymistami Kochani!

Atenko - ja tez mam taką nadzieje, bo w podobnej (wielokrotnej) sytuacji jestem ...
Cardhu - single malt?



Zmieniony przez - VLAD.IV w dniu 2005-10-24 13:59:49