Dieta kopenhaska

Witajcie moi drodzy współtowarzysze diety.Dziś mój 3 dzień, ważyłam się rano i schudłam już prawie 2 kg!!!! Wreszcie! Zdaję sobie sprawę z tego, że to głównie woda. Póki co postanowiłam nie ćwiczyć (jedynie spacery), a dołożyć solidną dawkę ruchu(rower, ćwiczenia siłowe) po zakończeniu diety-wówczas, gdy wrócę do normalnego (czyt.zdrowego i dobrze zbilansowanego odżywiania)nie przytyję. Przynajmniej mam taką nadzieję.....
MARINI-nie wiem, czy robię dobrze, ale ja akurat konsumuję piersiątko kurki i do tego jeszcze smażone na oliwie z oliwek, ale nie powiem Ci czy to słuszna zamiana. Może Jogger rozwieje Twoje wątpliowści. Powodzenia dziewczyny!

Ja też jem pierś obsmażaną na oliwie,ale skoro Tobie udało się juz stracic 2 kg to chyba to nie jest wielki błąd.najwyżej w drugim tyg .będzie stek
wołowy.
Ale to ogromna motywacja zobaczyś spadek wagi juz po dwóch dniach,super!!
Ja nie weszłam wogóle na wagę rozpoczynając wczoraj dietę ,ze strachu,wystarczy że żadne spodnie się nie dopinają.zważę się jutro rano

w ramach wspolnej motywacji dodam jeszcze że dietkę tę zakończyła 2 miesiące temu znajoma mi puszysta .
Efekt 5kg w trakcie i póżniej jeszcze 3,oczywiście nie popadła w przesadne obżarstwo.'Generalnie jak wszystkim nam wiadomo to najlepsza dieta na nasze uda,biodra i brzuchy,Jako jedyna w takim tępie ściąga tłuszczyk.a to wszystko dzięki białku.Trzymam kciuki,za wszystkich i za siebie bo dla mnie taka drakońska dieta to to coś niesamowitego.

Moje drogie - ja nie byłam w stanie przebrnąć przez 170 stron. Ale z tego co doczytałam, to chyba lepiej, jak to będzie czerwone mięso. Może być też schabik z prosięcia :)
No ale w innych wersjach są piersi kurczęcie - więc może to nie błąd.

U mnie na 4 dzień siedzę w domu.
Ale za to 3 dni przed końcem mam imprezę - komunia. Ciekawe jak ja to przetrzymam :)

Już wcześniej była mowa o tym, że ci, co mają dużo do zrzucenia chudną więcej-nawet 8 kg. Ja mam ok 3-4 kg nadprogramowych, więc pewnie nie schudnę więcej niż te 3,4 kg. Trzymam kciuki za wszystkich.
Acha- już dawno chciała dać sog-a Joggerowi za jego cierpliwość i opiekę merytoryczną nad nami, ale nie wiem za bardzo jak to się robi i czy mogę. Zaraz spróbuję.....

KEES ja właśnie tyle chciałabym stracić 3-4 kg tylko boję się że aż tyle
to mi nie spadnie.Ach jak dobrze byłoby znowu ważyć 57 kg a nie 63 tak jak w tej chwili.jestem strasznie zdeterminowana,moze ten stan ducha i umysłu da mi siłe do końca.
Pytanie do wszystkich ,którzy przebrneli przez 1 tydz.jak sobie radzicie
w kryzysowych momentach?

witam wszystkich dietowiczów))
kopenhaska przechodze drugi raz. pol roku temu dotrwalam do dnia 9 (z dwoma piffkami po drodze;). tym razem dotrwam do konca, a to dzieki wszystkim postom, ktore udalo mi sie przeczytac,ufff!! wiem juz wszystko i wiem,ze sie nie zalamie..a do zrzucenia 6 kiloskow.
dzis moj czwarty dzien, calkiem fajny, w ogole nie czuje glodu. najgorszy jak do tej pory byl drugi, kiedy to poprostu zemdlalam po cienkim kawowym sniadanku. na razie sie nie waze, mam zamiar zrobic to po 7.dniu, ale juz czuje luz w ubraniach (yuppi;)
to powodzenia nam wszystkim zycze i pozdrowkabaju

hej to moj 4 dzien i schudlam prawie 2 kg niezly efekt bardzo sie ciesze dzisiaj ide na grila i zamiast salatki owocowej zjem chude mieso z grila hi hi narazie jest ok chociaz wczoraj chwycil mnie pod wieczor wilczy apetyt i wypilam 4 litry wody ale moja silna wola podzialala 1 raz w zyciu powodzenia!!!

Dziewczynki, nie mogę się wprost oprzeć , i muszę nas wszystkie pochwalić-jesteśmy wspaniałe, bo ta dieta to również test na silną wolę i mocny charakter. Potrafimy oprzeć się pokusom, których wiele naokoło i brnąć do celu....Widzę podziw w oczach mojego chłopaka, że taka silna jestem.

Dziś mój czwarty dzień. Nie wiem, czy waga mi się zepsuła, czy co, ale wszystko wskazuje na to, że schudłam 3 kg! A wcale niewolniczo nie stosuję się do przepisów tej dietki, np. wczoraj w ramach owocu zmiksowałam sobie całą torbę mrożonych truskawek (tylko 120 kcal na 450 gr)a dwa jajka, które miały być na twardo usmażyłam bez tłuszczu, dodałam cebulkę, przyprawy i 10 dag szyneczki (również była przewidziana w diecie dnia 3) i wyszła mi niesamowita pychota. Całkiem zatem smaczna ta dietka.
Trzymam kciuki za Was moje drogie. Wspierajmy się nawzajem, będzie łatwiej. Powodzenia.

pozdrawiam wszystkich wycieczkowiczow i potwierdzam, ze ta dietka dziala!!!

joggerku kochany jestem po 131 stronach tego postu i wiem juz wszysko co potrzebne, ale doradz mi prosze, co lepsze:
- L-karnityna Complex Trec'a
czy
- Thermo Fat Burner Trec'a a moze mozesz polecic cos skuteczniejszego?

a czy moze polaczyc te dwa razem? tylko jak?

doradz prosze, pozdrawiam