Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Holman,
o hormonach kobiecych w https://www.sfd.pl/temat85666/ białko serwatki optymalnie 1godz przed snem (oddziaływanie na hormon wzrostu, który spala też tłuszcz), można oczywiście po treningu, choć lepiej byłoby zjeść 2gi posiłek (chyba że jest już późno)
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witka dla wszystkich !!! Dzis zaczyna sie moj 6-ty dzien i z efektow jestem zadowolony. Co prawda mialem wczoraj duzy kryzys bo zjadlem batonika, ale od razu zaliczylem dodatkowa porcje karnych aerobow. Humor poprawil mi sie od razu kiedy stanalem na wage i zmierzylem sie. Mimo wczorajszego wykroczenia spadlem juz prawie 4kg, 5-6 cm w obwodzie brzucha i 3 cm w udzie !!! Powiem szczerze, jak zaczynalem diete nawet nie myslalem o tak szybkich efektach. Pozdro dla wszystkich, wytrwajcie bo warto.
Szacuny
0
Napisanych postów
161
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
868
Po treningu byłoby za poźno. Pierwszy posiłek jem o 12, a drugi o 16. Po 17 wychodzę na siłownię i wracam po 20. Pytanie o hormony wkleiłam do postu o diecie antyhormonalnej.
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
328
Męczy mnie dalej kwestia jogurtu i jego ilości? Cały zeszły tydzień piłam po 2/3 (dwie trzecie) szklanki, w przepisie Joggera jest jednak jasno napisane, że 2-3 szklanki... I jak to interpretować?
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
128
Qleczka dziś mam ten sam problem
Ja osobiście wypiję dzisiaj wieczorem 2/3 szklanki, ponieważ mój żołądek jest totalnie zassany Tydzień temu wypiłam 3 szklanki ...
9-ty dzień = 4 kg mniej, a jak Wy?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No to ja jeszcze raz sie pochwale. 4kg w 5 dni mimo wczorajszego slodycza :P A co do jogurtu to jasno jest powiedziane 2-3 szklanki. Fakt, ja tez po duzym befsztyku albo 3 szklankach jog + 2 kubkach kompotu miewam bole brzucha, spowodowane odzwyczajenie sie od wiekszych posilkow ale to przeciez nie ma byc zupelna glodowka. Z czegos energie trzeba brac a 2 szklanki jogurtu to naprawde nic.
ps. ja mam jednak dzisiaj problem, jak wszamac calego kurczaka ??? Jak dobrze pojdzie to zjem pol... )
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
128
To forum powinno być nazwane " poważne, życiowe dylematy ludzi na głodzie"
Kabanos, ja zjadłam 2 podudeczka i kawałek piersi i czułam się jakbym wrąbała konia . W którejś wersji diety jest podobno tylko 10 dkg kurczaka
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
328
Hej słoneczka! Nie wiem jak jest z tym jogurtem ale dziś stawiam na dwie szklaneczki... aha i wieczorkiem actimelka bo mi perystaltyka jelit wysiadła.
Jeżeli chodzi o wagę to jestem za dużym tchórzem żeby teraz wejść na wagę (9 dzień). Zważę się po zakończeniu diety. Natomiast dziś się pomierzyłam i muszę przyznać, że są efekty: po 4-5 cm z brzucha i pasa. Najbardziej zasmuca mnie to, że z bioder ani centymetra nie zeszło ale podobno to natrudniejsze miejsce do chudnięcia.
Kabanos, kurczaka zjedz tyle ile możesz przecież nikt nie powiedział że musisz wszamać całego na siłę. Ja zjadłam nie całe pół upieczonego. Buziaki.
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
128
Qleczka , ja już z gołym brzuchem ganiam po biurze budząc powszechną zazdrość. Jednak bioderka ( niestety ... ale jeszcze trochę trzeba poczekać , może ruszą. Podziwiam, że masz silną wolę, aby nie stawać na wagę co 5 minut tak jak ja.( choć doskonale wiem, że waga nie nie wymiernikiem )