Bziu - nosi mnie, sorry.... 12.07.2019 AEROBY Pierwsza klasa rowerów zaliczona. Fajnie, podobało mi się. Nie sądziłam,ze będzie ciekawie i ze można w rytm muzyki wymyślać ćwiczenia podczas kręcenia.... Trochę jak aerobic/step - były układy, które należało powtarzać na zwiększonym/zmniejszonym oporze. Jazda na stojąco, w lock out (wisisz tyłkiem [...]
13.07.2019 AEROBY To jest 13, już rozumiem. Telefon nie działa, budzik na telefonie Małża obudził mnie o godzinę za wcześnie, Koszykarz mnie olał i nie poszedł biegać, ja poszłam na spinning, którego nie było - bo w sobotę tutaj akurat wszyscy mają wolne... DRAMAT! W oczekiwaniu na spinning którego nie było trochę fikania i prób do kruka i [...]
14.07.2019 AEROBY Wielki wiatr w nocy nie dał spać, rano sie okazalo, ze popaduje - Koszykarz natychmiast wycofał sie do łóżka bo "w deszczu biegać nie będzie"... Wzięłam słuchawki i poszłam. I fajnie bo odkryłam nową, fajną drogę do biegania - wprawie 2 km trzeba dobiec, ale jest piękna trasa wzdłuż plaży. Biodro już nie tak pięknie, jutro [...]
15.07.2019 AEROBY Poranna terapia bioderka. Spinning i trochę wygłupów dla Viki. https://www.youtube.com/watch?v=x-N1v_7PdFE&t=57s https://www.youtube.com/watch?v=951URAilMjs&feature=youtu.be /SFD/2019/7/15/3fa5e6c731fe46ed97b44a4f2acfcc5a.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-07-15 14:12:48
Zakręciłam sie w chronologii - wczoraj i przedwczoraj trening był zgodnie z planem. Wczoraj obwody plus męczarnie "akrobatyczne":) Był facet z Austrii który tak jak ja meczył stanie na głowie i na rekach. Na rękach był lepszy, na głowie gorszy. I żeśmy popisówy robili:) Dużo się nauczyłam. ale nadgarstki mam dead. 17.07.2019 AEROBY Porannej [...]
Paawo - z tymi chłopaczyskami to raz jest up raz jest down, więc już sama nie wiem czy jestem wypoczęta czy zmęczona inaczej... Ale przynajmniej roboty nie robie:) 18.07.2019 AEROBY i DT Poranny trucht, żeby biodra nie wykończyć okazał się bez wpływu na biodro, za to w ciągu dnia "rozwijała się" opuchlizna na kostce nie wiadomo od czego... [...]
27.07.2019 AEROBY + REGENERCJA (aż za bardzo) Dzień "kuchenny", ale oprócz tego wpadł rano masaż. Miał być relaks, a była ciężka orka na plecach. Usłyszałam, ze takie "agentki z plecami" to fizjo ma dwie - ja i Pani stomatolog (wiadomo, cały dzień na stołku pochylona - Shiruetto, czytasz?). Obiecałam mu,ze na siłkę nie pójdę, zeby plecy do siebie [...]
02.08.2019 AEROBY Nagle przyjazna pogoda. Nie za zimno, nie za ciepło. Dużo słońca. Padło na rower. A że miałam pewną przerwę w rowerowaniu - lekko sie boję co bedzie jutro... A powinien być trening nóg. /SFD/2019/8/2/b4d9d65ea6574ea387bdb6c329d8251c.jpg /SFD/2019/8/2/ec44884841ee45bfa92e7b2db8dbeefd.jpg
03.08.2019 AEROBY? Sobota gorsza niz niejeden dzień roboczy... Nie spałam w nocy i w ogóle miałam przerąbany dzień. Powinna być siłka, ale nie miałam siły... Rzutem na taśmę spacer. /SFD/2019/8/3/56c39ef6737a4828940ed8c681497627.jpg
4.08 2019 cd. AEROBY + REGENERACJA Wychodzi, ze dzisiaj mam wszystko - i siła i bieganie i regeneracja:) Po obejrzeniu prognozy pogody na nadchodzący tydzień - leje non stop do niedzieli, spożyciu steka i pizzy, drzemki na tarasie - nie mogłam nie pójść w las. A że te interwały od Czołga wydają mi się ciągle mało wymagające - poszły na pierwszy [...]
11.08.2019 AEROBY Trochę lasu, bo po obiedzie jakaś ociężała się czułam - a pogoda taka piękna była, więc głupio siedzieć w domu. Bardzo leniwie, 10 x 1'run/2'rest, mała dobitka, marsz. /SFD/2019/8/11/f69ce539e44c488695ff2c3b0573389d.jpg /SFD/2019/8/11/c86c65719273494f99c925f54a878dab.jpg
16.08.2019 AEROBY i DT No to dalej urlopujemy, choć leniwie. Pobiegane po amfiteatrze, spacer po plaży zrobiony i nawet pławienie w morzu było. Po południu siłka, GÓRA SIŁA, 6tydzień/6. Narciarz miało być 3x12p x25kg; było 3x12px15kg - i czułam plecy, każda kolejna kafelka i już ręce czułam WL miało być 3x3x27,5kg; najpierw było 3x12px27,5kg bo [...]
17.08.2019 AEROBY i DT Wpis pod znakiem żałoby - GREMLIN MI PADŁ NA SIŁOWYM!!! Normalnie jak narkoman na głodzie... Przyjdzie na czas urlopu do Endomondo wrócić, ale pas od Garmina z nim nie działa, więc kicha. Jeszcze rano z Gremlinem: amfiteatr (14x) i fikołki, spacer i zabawa w falach. W przerwie między próbami stania na rękach, próby zejścia [...]
22.08.2019 LEŃ KOMPLETNY 23.08.2019 KONTYNUACJA LENIA plus małe aeroby Normalnie nie mogę uwierzyć, ze wróciłam i trzeba się wpasować w kierat... Póki co, po pracy, jestem domową mamą - wczoraj ciasteczka owsiane, dzisiaj donaty. Muszę Młodym przypomnieć, ze dobrze jak Matka w domu jest.... Najpierw przez żołądek, najszybciej idzie:) W czasie jak [...]
24.08.2019 DT GÓRA I, plus AEROBY No to zaczynamy ten sam plan, ale już z w miarę opanowanymi ćwiczeniami. Wszystko super - z wyj. ściągania drążka, 20kg jest fajne, a 25kg wyłącza chyba plecy... Spróbuję jeszcze raz z mniejszą ilością powtórzeń... A WL był czystą przyjemnością. tydzień 1 Narciarz [...]
[...] 1kg Czachołamacz z hantlami......3*15 2x3kg........................3*10 2x4kg Opuszczanie nóg leżąc..........4*12...................................4*12 Pójdę dzisiaj zrobić jakieś głupie aeroby (ma lać cały dzień więc do lasu nie idę), może jakaś siła na trening z Bziu w środę wróci. /SFD/2019/9/10/6ed43ca0fe034c0b95ece7e722e185aa.jpg
16.09.2019 AEROBY Pokręcone na maszynach - na więcej nie było mnie stać. Jakaś fajna muzyczka mi się zapodała, kręciłam aż pot się lał, aż zaczęły się telefony z roboty.... wrr. Jeden uparciuch potrafi zniszczyć nastrój - no, ale główne punkty programu zrobione: najpierw orbitek, potem bieżnia pod górę i kawałek narciarza. Rolowanie, trochę [...]
22.09.2019 AEROBY Po powrocie z siłki szybkie przygotowania pod obiad i jak sie okazało ze mam ciutek mniej niż godzinę "wolnego" - uciekłam do lasu. Pogoda była taka piękna, ze to naprawdę byłby grzech nie skorzystać. Nie miałam czasu na ustawiania interwałów, które zwykle zajmują trochę więcej czasu - po prostu pobiegłam 5x moja stara trasa. [...]
28.09.2019 AEROBY LAS WOŁA NAS!:) Pogoda piękna, żal nie skorzystać. Ciągle umieram oddechowo, ale przynajmniej biodro takie 5km raz na tydzień wydaje się dobrze tolerować. Trudno, nie przeskoczę. Napisałabym, ze bieganie dla przyjemności obserwowania jesieni w lesie, ale musiałabym wykres tętna usunąć, żebyście nie widzieli ze większość w strefie [...]