Dieta kopenhaska

zwykla zielona=] moze byc lodowa=] albo kapusta pekinska.. o befsztyku bylo jush wczesniej.. piwczony w folii moze byc..albo zwykly z patelni..mozna go tesh podgotowac leciutko i wtedy podsmazyc.. zaraz wszamam obiadek bo zaczyna glod odczuwac..

Do Grubci,
Milo mi ze jest jeszcze ktos kto idzie "leb w leb'
Do Meczennikow
Ile moi znajomi musza sie osluchac mojego jeczenia na temat tego jak sie czuje, jaka jestem biedna, jaka glodna, jak mi zle - jakbym cos zjadla!!
Najsmieszniejsze jest to ze teraz marze o takim zarciu - ktorego bym nie tknela "normalnie" ;)
No i dzisiejszy szpinak.......czulam sie jak krowsko - na lace - takie same miny chyba robilam.....

Nie poddajemy sie!!!

Pozdro all

Badelvi

no ja zastapilam szpinak kalafiorem. bo to zielone swinstwo bez odpowiedniego przyprawienia ze smietanka czy jajeczkiem jest nieznosne. ok
a teraz czas na spowiedz. zjadlam dzis 2 male ( przysiegam ... juz jak sie przyznaje to bym nie klamala ) kawalki pizzy... z malej pizzy wiec kawalki niewielkie mialam strasznego smaka ! i nie moglam sie powstrzymac ale mimo ze w diecie bylo duzo rzeczy ze ble ble nie kontynuowac jak sie zlamie to zamierzam ja kontynuowac i wiecej nie grzeszyc :) bo pieknie mnie oczyszcza a tak w ogole 3 dzien za mna z grzechem a mimo to 2,5 kg mniej i temp 37.2 sie utrzymuje :)

Mia Mia przecierz mówiłam, ze mozesz to zastąpić drugim jajkiem w piątek...

Fajnie, że tu sie wogóle ludzie słuchają.

Zjadłam wczoraj 3 jabłka, 3 schabowe, mięso kurczaka wieczorem to nikt mi nie powiedział co mam robić...czy mam przerywać!

Hejo wszystkim. Qrcze, ja to w ogóle nie mam silnej woli, kilka dni od diety minęło a już wiecej o jeden kilogram:(. No niestety, zaczynam dzis od nowa, z modyfikacjami, czyli: duuuuuzo witamin i coś typu figura 2, bo mam wzdęcia i to wszystko, jeśli chodzi o jelita. No to powodzenia i... dziś 1 dzień. PAPA

Witam

Dzis zaczynam diete,przygotowywalam sie do tego psychicznie przez ponad tydzien, wiec mam nadzieje ze wytrwam.Ale nie jestem sama moja Mamuska sie zgodzila na ta diete,a oprocz tego moj Maz zaczyna ja, ale dopiero w poniedzialek.Zaroweczka ciesze sie ze tez dzis zaczynasz.Ja tez pijam figure,a oprocz tego zjadam tabl.na spalanie tuszczyku.

Mam jeszcze do Was pytanie czy mozna przy tej diecie zazywac witaminy w tabl.??

Pozdrawiam Wszystkich goraco i mam nadzieje ze nie zawiode..

Hej Valezka)) Nie będę sama, eh, już jestem głodna... Ja zażywam witaminy jakie mam, w tabletkach też, nie chcę paść trupem, a czuję sie nieszczególnie, mam katar i gardełko mnie pobolewa, a wiem, jak bardzo ta dieta wychładza organizm, dlatego wolę sie zabezpieczac. CMOK

znalazlam zjadliwy serek wiec nie musialam go jajkiem zastepowac..wlasnie grilluje mi sie pyszny kawalek rybci w piekarniku..mhhhhmm..i jeshcze miesny obiadek wiec glodna raczej nie bede=]narazie bez zadnych grzeszkow u mnie..jak do dzisiaj wytrzymalam to dam rade do konca..jush nie moge sie doczekac jutrzejszej grzaneczki.. troszke w obwodach mniej..a waga -3kg[ale nie od rana sie wazylam.. poprzednim razem jakis wiekszy spadek byl..no coz..zobaczymy za tydzien..

- 4,5 kg :) jestem bardzo szczesliwa :) ale szczegolnie dlatego ze w zmniejszylo sie w obwodach :) chociaz w nogach nie bardzo :( mogloby bardziej ! no ale coz :P a teraz a propos gabreillki ja sie nie znam to nie odpowiadalam czy mozna kontynuowac ale ja bym kontynuowala :D:D
a a propos witamin to ponoc bez cukru mozna :) ja biore sobie... teraz do valezki bodajze ... jakie tabl na spalanie tluszczu...
ps co do jezlit itd z tymi wzdeciami bardziej od figury pomogla mi czerwona herbatka bez cukru jesli nie sprobowalas to warto :) a teraz ide jeszcze pocwiczyc... chyba sie uzalezniam od cwiczen tylko na nogi nic nie mam... wymyslilam sobie na nogi takie cwiczenie jak krzeselko ! opieram sie o sciane i probuje w pozycji takiej jak siedzenie na krzesle wytrzymac jak najdluzej... 1 dnia czyli 1 dnia diety wytrzymalam 1.38 min a dzis 4 dzien 3.54 :) siem rozwijam :D ale boje sie ze od tego to zamiast schudnac to mi w miesnie pojdzie ... moze mi ktos odpowiedziec ?

Grubcia, nie spalisz tak tluszczu. Najlepszym sposobem na nogi jest po prostu... chodzenie. Zwykly trekking, tak z 15 min dziennie, albo wchodzenie i schodzenie po schodach. Dziala! No i basen. Ale twoje cwiczenie to chyba niebardzo...
A ja tez mam pytanie. Zaczynam w poniedzialek, poprzednim razem nie cwiczylam. Jak wy sobie radzicie? Bylo mi slabo i najchetniej lezalabym w lozku. Wiem, ze efekty beda piorunujace jak bede trenowac, ale nie wiem czy nie padne na tej silowni... Jak sobie radzicie??? Pozdrawiam!