Redukowanie tkanki tłuszczowej nie zawsze jest łatwym zadaniem. Warto jednak włożyć w odchudzanie nieco pracy i trudu, ponieważ osiągnięte korzyści w pełni nam to wynagrodzą. Dobrze być przygotowanym na to, co może nas spotkać i nie dać się zaskoczyć.
W dzisiejszym artykule omówimy siedem rzeczy, które mogą wystąpić w trakcie redukcji. Nie daj się zaskoczyć. Bądź na nie przygotowany.
Zmienny poziom energii
Najtrudniejsze będą pierwsze dwa-trzy tygodnie. Twoje ciało i umysł mogą być zmęczone dostosowywaniem się do nowych nawyków żywieniowych, mniejszej podaży kalorii i zwiększonego wydatkowania energii. Możesz chwilami czuć się głodny lub pozbawiony energii. To zupełnie normalna reakcja organizmu.
W ciągu dwóch tygodni organizm powinien dostosować się do nowej sytuacji. Gdy to nastąpi, zauważysz poprawę poziomu energii w ciągu dnia, mniej mgły mózgowej i lepszy sen. Jeśli po upływie 2-3 tygodni nadal czujesz się głodny i pozbawiony energii, być może to znak, że stosujesz zbyt duży deficyt kaloryczny.
Większa pewność siebie
Obserwowanie postępów i poczucie osiągnięć wynikających ze stosowanego programu ćwiczeń i odżywiania jest niezwykle satysfakcjonujące. Jednak jeszcze bardziej satysfakcjonująca jest pewność siebie, którą przy okazji zdobędziesz, gdy zobaczysz, że jesteś w stanie osiągnąć swoje cele.
Wzmocnienie mięśni
Jeśli do tej pory nie wykonywałeś treningów, możesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Odpowiednio połączony plan żywieniowy i treningowy umożliwi Ci jednocześnie tracić tkankę tłuszczową i wzmacniać tkankę mięśniową. Co więcej, wykonując regularnie trening oporowy, poprawisz także zdrowie kości, postawę ciała, usprawnisz krążenie i zdrowie hormonalne.
Nasza rada
Nie skupiaj się wyłącznie na monitorowaniu masy ciała. Im mniej masz do zrzucenia, tym mniejsze mogą zachodzić zmiany na wadze. Nie oznacza to jednak, że nie tracisz tkanki tłuszczowej. Może bowiem zachodzić rekompozycja składu ciała, a więc spadek tkanki tłuszczowej i wzrost masy mięśniowej, co może skutkować małymi spadkami wagi. Rób zdjęcia sylwetki i mierz obwód pasa.
Zastój efektów
Początek odchudzania wiąże się zwykle z szybkim spadkiem wagi, głównie na skutek pozbycia się wody w ciągu pierwszych kilku tygodni. Twoja waga może początkowo szybko spadać, co powoduje fałszywe nadzieje, że możesz utrzymać takie tempo przez całą redukcję. Musisz jednak zrozumieć, że utrata tkanki tłuszczowej wymaga czasu, a sama redukcja nigdy nie przebiega w sposób liniowy.
Bardzo często osoby przechodzące na redukcję są początkowo zachęcone szybkim spadkiem wagi, a następnie mocno zniechęcone brakiem dalszych sukcesów. Najważniejsze to nie poddawać się w tym momencie! Kiedy dopadnie Cię zastój, nie panikuj, trzymaj się założonego planu działania. Jeśli w tym momencie się nie poddasz, osiągniesz sukces!
Wzloty i upadki
Bez względu na to, jak bardzo jesteś zaangażowany w redukcję, możesz mieć dni „wolne od diety i treningu”. Nie martw się, każdy z nas doświadcza momentu, w którym po prostu potrzebuje odsapnąć. Nie bądź dla siebie zbyt surowy - po prostu spróbuj zastanowić się, co się stało, jak możesz naprawić to następnym razem, a co najważniejsze - nie rozpamiętuj tego i działaj dalej.
Porzuć zasadę "wszystko albo nic". To najgorsza z zasad, jaką możesz się kierować w trakcie redukcji. Zjedzenie jednego batonika nie przekreśla Twoich starań. Po prostu wracaj do swojej diety. Najgorsze, co możesz zrobić to pomyśleć „Skoro i tak już złamałem dietę i wszystko zaprzepaściłem, jedząc tego batonika, to zjem jeszcze pizzę, czekoladę i wypiję piwo”.
Jeden batonik nie zaprzepaści naszych działań i nie sprawi, że od razu przytyjemy. Jeśli jednak wpadniemy w kilkudniowy cug jedzenia słodyczy i fast foodów, rzeczywiście możemy wykonać spory krok w tył.
Plastikowe pudełka i szejkery opanują Twoją kuchnię
Częste jedzenie na mieście może znacznie utrudniać postępy w odchudzaniu. Najlepszym rozwiązaniem jest samodzielne przygotowywanie posiłków w Twojej kuchni. Wiele osób tłumaczy się brakiem czasu na gotowanie lub brakiem kulinarnego talentu.
Najłatwiejszym rozwiązaniem pod kątem logistycznym jest przestrzeganie prostego planu dietetycznego uwzględniającego dwa-trzy różne, dzienne jadłospisy w tygodniu. Dzięki temu dwa razy w tygodniu gotujesz posiłki w większej ilości, pakujesz w pojemniki i przechowujesz w lodówce, a następnie zabierasz ze sobą do pracy.
Nie denerwuj się
Postępy w redukcji mogą mieć odmienne tempo u różnych osób. Gdy starasz się, ćwiczysz, trzymasz dietę, a waga spada bardzo wolno, możesz być sfrustrowany. Nie denerwuj się i rób swoje. Cała magia tkwi w konsekwencji i cierpliwości. Redukcja wymaga czasu. Nie denerwuj się, jeśli nie zobaczysz spektakularnych spadków w ciągu pierwszych 2-3 tygodni.
Dlaczego nie warto się przejmować? Stres powoduje wyrzut kortyzolu, jeśli jego poziom utrzymuje się stale na wysokim poziomie, może powodować dodatkowe odkładanie się tłuszczu, zwłaszcza w rejonie pasa. Spróbuj się zrelaksować i zaufaj swojemu programowi. Nie pozwól, by redukcja nadmiernie wpływała na pozostałe aspekty Twojego życia. Twoja rodzina, przyjaciele, praca, zabawa i przyjemności powinny nadal być ważnym elementem Twojego życia. Najważniejsza się równowaga.
