jem

Buraka jem codziennie, pietruszkę też, już od 3 tygodni i nie ukrywam, już też pomału nie mogę na nie patrzeć. Seler odpada bo przetestowany. Marchewka może mnie wzdymać, ale nie testowałam jej teraz bo czekałam aż się całkiem dobrze poczuje. Ogólnie dobrze się czuję po ziemniakach ale miałam ograniczyć skrobie. Nie wiem czy mogę jeść jakieś [...]

[...] myślałam że mam to wszytko już za sobą. Nie rozumiem co się stało i po czym się to stało. Zastanawiam się nad enzymami trawiennymi bo wcześniej jadłam 1 tabletkę a od 2 dni jem 3, a na ulotce pisze wśród skutków ubocznych zaparcia i bóle brzucha. Ale z drugiej strony to nie ma sensu bo wcześniej jak jadłam 1 dziennie to też się tak działo. A [...]

[...] mnie piekła i choć jadłam ok 16 to od póżnego wieczora mnie trzymało. Także źle się czuję po każdym posiłku i mnie to przeraża. Nawet po zielonej herbacie mi się odbija. Jak jem tą kaszę to za wyjątkiem tego że mi bebechy wykręca co jakiś czas to czuję się taka lekka i pełna energii więc zdecydowanie wolę ten stan. Zobaczymy co mi powie lekarz. [...]

Nie jem fast foodów , nie piję kolorowych napojów i alkoholu , słodyczy tez nie jem. Dietę mam taką że na moje zapotrzebowanie spożywam 100weglowodanów ponad normę. I Białka 50g ponad normę, Czytałem że żeby szybko spalic tłuszcz z brzucha wystarczy w diecie zmiejszyć węglowodany a zwiększyć białka To prawda ?

[...] dziękuję dobrej duszyczce, która podesłała mi link do dziennika Calairy :-) faktycznie wygląda to podobnie do mojej sytuacji z tą różnicą że mnie męczą zaparcia (chyba że jem białe pieczywo z kawusią zbożową i mleczkiem - wtedy nei ma problemu. Na razie wyrzucam kaszę jaglaną, z wielkim żalem i smutkiem bo wiem jaka jest zdrowa. Na obiad [...]

[...] ZE PO ZDROWYM JEDZENIU MAM REWOLUCJE A PO NIEZDROWYM JEST OK. Tak nie może zostać bo zamienię się w jakiegoś potwora niedługo. Plis pomóżcie dziewczyny. Piję siemię lniane, jem bakterie jelitowe i tabletki na zołądek od lekarza (Pantopraz) i jestem w wielkiej kropce co zjeść jutro na śniadanie. Jesli zjem chleb pszenny z wędliną i wypiję kawę [...]

[...] że brzuch mi się naprawił czy nie, ale zdecydowanie mi nie dokucza już (to chyba dzięki siemieniu). Jedyne co mi przeszkadza to uczucie przejedzenia, mam wrażenie że jem tyle że zaraz wybuchnę a po kaloriach to mizerota straszna. No i czekolada mi się marzy niestety, ale jak na razie to się nie daję. Dalej biorę bakterie jelitowe i enzymy [...]

[...] brać leki na nadkwsotę, której jestem pewna że nie mam). Albo to był po prostu kolejny atak i teraz będzie chwila spokoju przed następnym. Miski dalej czyste ale ubogie, jem głównie warzywa, kasze jaglaną od czasu do czasu (strasznie mi się po niej odbija nie wiem dlaczego), mięso, a owoce typu arbuz i banany mam wrażenie że mi pomagają. [...]

Wcześniej pisałam o siemieniu lnianym, to teraz uzupełnię, to zwykłe tez mielisz - sama, blenderem, takie zmielone - 1 łyżeczkę - zalewasz wrzątkiem, zostawiasz na noc i rano taki ostygnięty glutek jesz, na czco - sprawdzone. Ja takiego w ziarenkach nie jem gotowanego Pozdrawiam.

[...] ja tylko chce powiedzieć że w moim przypadku jak na razie chyba nie da się utrzymać standardowego rozkładu typu B 120, T 70, W 150. Każdy dzień u mnie jest inny i jem tyle ile mi żołądek pozwala,a z tym to różnie jest. A tą kiełbasę, boczek i makrelę to usprawiedliwiam tym, że miałam na nie taka straszną ochotę, że masakra i myślałam, [...]

[...] że np super zdrowe brokuły, kalafior, cebula, kapusta u mnie są nie do przyjęcia. Że ryż. chleb żytni ziemniaki ok pod warunkiem że małe porcje. Teraz jak nie mam stresów i jem w jednym posiłku mało objetościowo jest ok no i oczywiście bez fodmap. Jak mi się nasila bo niestety pracę mam stresową mocno zażywam doraźnie nospę debridat czy tribux, [...]

[...] się wszystkim przejmuje, nawet jak nie mam stresa to go sobie znajdę (tak przynajmniej mówią moi znajomi). Ja czuję że mi te leki pomagają ale też szału nie ma, tzn dopóki jem malutko to jest ok, ale zawsze po kilku dniach przychodzi taki jakiś głód, że bym się rzucała na jedzenie i wtedy ciężko jest się opanować. Wczoraj pozwoliłam sobie na [...]

[...] szaleć, ale dietę muszę mieć, bo jak sobie poszaleję za bardzo to mam taką zgage że prawie wymiotuję. Może to w sumie i lepiej, zmusi mnie to do większego dbania o to co jem. Wrzucam dzisiejszą miskę, przez to obżarstwo wcześniejsze znów nie mam apetytu na jedzenie (poprawka, apetyt mam na to co zakazane) [...]

[...] niedojadanie. Tzn nauczyłam się już rozpoznawać kiedy mogę coś wcisnąć w siebie i nic mi nie bedzie a kiedy źle to się skończy. Zupełnie nie mogę jeść wieczorami, jem posiłek ok 18 lub 19 i w nim są węglowodany i powinnam jeszcze wcisnąć potem jakiś kawałek mięsa żeby było samo białko i tłuszcz i tego ostatniego już mi się nei udaje [...]

[...] i myślałam że to przejdzie, na chwile nawet wzdęcie zeszło, ale dziś znów od nowa to samo. Rano jadłam quinoe i mięso z gotowanej szynki z rzodkiewką, czyli coś co jem prawie codziennie. W pracy banan bo na nic innego już nie mogę patrzeć i nie wiem po czym jestem taka napompowana. Koleżanka z pracy mi powiedziała dziś że tyle co ona [...]

[...] Rano quinoa (40g) z szynką gotowaną, w pracy banan a teraz 200g ziemniaków i pierś z kurczaka i już mnie zaczyna mordować od nowa. Więc nie wiem czy coś więcej dziś zjem. W sumie to najlepiej się czułam jak tych węglowodanów tak miałam mało, ok 100. Ale widzę jak patrze w te miski to jak raz miałam malo to na nastepny dzień miałam ok 140. [...]

[...] mi powiedział że moje problemy wynikają z tego że mam zaparcia i to wszsytko mi sie gromadzi i stąd te bóle brzucha. Pytał też o moją dietę, bo już wcześniej mu mówiłam co jem i jak to wygląda. Na mastępna wizytę mam mu przynieść wydruki moich misek, bo powiedział że chce się temu lepiej przyjrzeć. Mówiłam mu że mam mega zdrową dietę i powinnam [...]

[...] Skutek był taki że na ryż i indyka do tej pory patrzę ze wstrętem. A co posiłków to naprawdę staram się żeby one było objętościowo małe, ale po prostu jestem głodna. A jem tak często jak tylko czas mi pozwala. Tak naprawdę to poprawiło mi się po lekach bo dieta nie dawała rezultatów. Teraz nie wiem oc mi się podziało i nawet się pogodziłam [...]

[...] masz Ibs to nic innego ci nie pozostaje jak oswojenie się z tym faktem, niestety ja posiłek zawsze kończę bez uczucia najedzenia aczkolwiek kalorii mam tyle co ty z tym że jem ok 7 posiłków %-) oczywiście dalej czasem mam wtopy że zjem coś po czym z automatu mam uczucie przepełnienia np ostatnio na wypadzie zjadłam oscypek wtedy wiem co [...]

[...] że moja dieta trwaw nieskończoność już i po prostu mnie tk nosi momentami że bym meble w kuchni zjadłą. I marzą mi się pierogi, czekolada, chleb i ser.}:-( A probiotyk też jem, codziennie od kilku miesięcy. Ja biorę biotyk bo taki mi pani w aptece dała ale może przerzucę się na ten Twój ;-) A enzymów trawiennych nie mogę jeść bo mam zespół [...]