[...] się pod cieżarem 20 tek dołozonych do nich na sztangę.... I są dodatkowo za szerokie w dziurze, wrr... wczoraj przyszła @ po 48 dniach, wiec mam póki co na wszystko wylane i jem. Jak mi przejdzie aktualny zwis na wszystko to się zastanowię czy nie zrobię inwentaryzacji sprzętu posiadanego i czy nie uderzę w prośby w wiadome miejsce:) Juz i tak [...]
Nic się nie chce - puzzle układam, ww jem jak szalona. Poszłam chociaż wyzwania spróbować, zeby Bziu zmobilizować do dalszej aktywności twórczej na polu głupot. A jak wiadomo głupoty bardzo lubię! Najbardziej dumna jestem z częsci końcowej, ze się dało Tshirta w legginsy wsadzić! https://www.youtube.com/watch?v=leHcTR8XMmk
[...] do makro czy nie. Np. dzisiaj będzie karkówka i fasolka szparagowa i ziemniaczki. Więc od razu kasuję ze śniadania takie rzeczy jak awokado, orzechy, mozarella etc. I zjem duzo ziemniaczków i fasoli i mało karkówki.:) A na śniadanko dopycham białko twarogiem, sardelami i białym omletem:) Ot - strategia jak przeżyć w gąszczu rodzinnych [...]
[...] do makro czy nie. Np. dzisiaj będzie karkówka i fasolka szparagowa i ziemniaczki. Więc od razu kasuję ze śniadania takie rzeczy jak awokado, orzechy, mozarella etc. I zjem duzo ziemniaczków i fasoli i mało karkówki.:) A na śniadanko dopycham białko twarogiem, sardelami i białym omletem:) Ot - strategia jak przeżyć w gąszczu rodzinnych [...]
[...] nie mamy dziedzicznej hemochromatozy. Ale oni we dwójkę mają niedoczynność tarczycy, ja nigdy nie miałam - ale endo twierdzi, ze dopóki estrogeny funkcję ochronną pełnią to jest ok, a potem się sypnie. I jakby wykrakał.. @Viki - ale ja mięcho lubię i jem - to mam z automatu, a Ty raczej nie... Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-06-19 09:09:09
@Viki - ale ja mięcho lubię i jem - to mam z automatu, a Ty raczej nie... Żeby to było takie proste... Zerknęłam w swoje stare badania z 2017 i 2019 roku, gdzie mięso jadłam 2-3 razy dzienne (w 2019 na bank sporo czerwonego) i żelazo miałam w obu przypadkach poniżej normy bo 32 i 26 (norma 37-145). Dopiero 3 miesiące suplementacji podbiło mi [...]
[...] musiałabym biegać w czasie pracy w duchocie i pełnym słońcu, albo w ciągu godzinki kiedy sie zachmurzyło - minuty po obiedzie z rosołem, albo w czasie burzy, kiedy się przyjemnie ochłodziło i błyskawice oświetlały drogę:) Piwnica, siłownia, duszno, radio się zacinało przez burzę, pot spływał, ciężko mi było - a Gremlin nie docenił! Co do żelaza [...]
Paatik poza serduszkami ;-) wszystko jem regularnie i lubię, wątróbka bywała zwykle raz w tygodniu, buraki od kilku lat codziennie do koktajlu. Nigdy nie miałam żadnych problemów z niedoborem żelaza czy anemii. Zawsze wyniki ok, nawet przez całą ciążę. Dopiero na kontrolnych po ciąży wyszedł niedobór. Co ciekawe Młody ma problem z niskim żelazem [...]
No to od rana mam pod górkę - impreza w robocie. Mam zasadę - ciacha robione w domu JEM. Kupnych nie tykam. Na ile wyceniacie mały kawałek serniczka z czekoladową polewą i widać, ze migdałki są w środku:) /SFD/2020/7/7/4c55bad79c414a79abe0cfc4d5f15a1d.jpg
No to od rana mam pod górkę - impreza w robocie. Mam zasadę - ciacha robione w domu JEM. Kupnych nie tykam. Na ile wyceniacie mały kawałek serniczka z czekoladową polewą i widać, ze migdałki są w środku:) /SFD/2020/7/7/4c55bad79c414a79abe0cfc4d5f15a1d.jpg oj to zalezy z czego zrobiony serniczek może mieć spokojnie 500kcal w kawałku małym :P jak [...]
No, ja teraz też odpoczywam, jem co chcę pod korek i nie robię sobie z tego powodu wyrzutów. Czasami trzeba wrzucić na luz. Ty miałaś ostatnie miesiące bardzo intensywne więc się zapewne wypaliłaś. Daruj sobie wyrzuty sumienia, ciesz się życiem, Kanapą, jedzeniem pod korek i nicnierobieniem. Za jakiś czas ochota na treningi wróci. Najpewniej po [...]
[...] Z drugiej strony - ja z tych oszczędzających się i ostrożnych - przemęczać sie nie lubię - rzadko tak dołożę, ze do upadku... Niestety plecy i barki w piątek coś mnie pokusiło zrobić dobrze i mimo, ze nie czułam problemu - problem był. No i pełną miseczkę teraz sobie jem na zimę, więc niby powinnam się regenerować. Gdybym jeszcze spała dobrze..
[...] suplową. Generalnie w suple nie wierzę...a jak nie wierzę, to zwykle połykam kilka dni, a potem stoi. Tak było z ashwagandą, bacopą i innymi. generalnie to wierzę w wit. D i kreatynę. Wit D w miarę regularnie jem, kreatynę - jak sobie przypomnę - bo mnie ten proszek wkurza (pewnie w tabsach bym szybciej łyknęła - ale mam 2 słoje prochu).
[...] jak nie wierzę, to zwykle połykam kilka dni, a potem stoi. Tak było z ashwagandą, bacopą i innymi. generalnie to wierzę w wit. D i kreatynę. Wit D w miarę regularnie jem, kreatynę - jak sobie przypomnę - bo mnie ten proszek wkurza (pewnie w tabsach bym szybciej łyknęła - ale mam 2 słoje prochu). na kreatynę to jest świetna pora przy [...]
[...] plecy nie było. Znowu jakieś 25'' postałam na przedramionach. Kilka mostków na piłce, rozciąganie piersiowego i kombinacje jak zejść do mostka nie uginając kolan od razu... jem jak głupia i nie wiem jak przestać... Bo zima idzie, bo @ idzie, bo matura idzie - a głupole mało się uczą, bo w Polsce zło idzie ... Mam do wyboru - jeść albo pić. Co [...]
[...] coś podpasuje. Jedyne dobre newsy to takie, ze coroczne USG cycków, brzucha i tarczycy zrobione. Dodatkowo,skoro juz przerwa w treningach jest - TSH poszłam sprawdzić i wit. D (od listopada jem jak opętana 8 tys/dzień). I wit. D ładnie urosła, a TSH jak jestem wypoczęta też głupot nie robi. /SFD/2021/1/15/95dda0a7c130430db358a8741214bcb5.jpg
[...] to chyba nigdy wcześniej... Kibluję na kanapie - ciagle jestem jakaś taka "niezdrowa", leje mi się z nosa, kładzie mnie, głowa mnie boli, zimno mi... ciągle coś. I nic tylko jem. W międzyczasie sobie uświadomiłam ze do przysłowiowej setki od "Sto lat" właśnie zrobiło mi się w czwartek bliżej niż dalej. Kopa mi to nie dało. W domu też ciągle [...]
25.02.2021 DT W piwnicznej izbie... powinny być siady, ale zrobiłam drugi trening na dół. Niestety po tygodniu pilnowania co jem i jedzenia 1600-1800 mogłam tylko walczyć o podtrzymanie. HT w trzeciej serii normalnie się bałam podejść. Weszłam rano kontrolnie na wagę bo jakoś body lepiej w lustrze wyglądało - i miło mnie zaskoczyło - pewnie woda [...]
15.04 2021 DT Były plecy i czwórki. Jeszcze mnie bawią te 2x25p - chociaż powoli zaczynam sobie myśleć, ze bym coś zmieniła:) A że ma być "for fun" to pewnie coś niedługo zmienię. Natomiast podział plecy i czwórki/tyłek i klata/barki jest ok. Plecy: TRX, focze wiosło sztanga plus 5kg, plecy na maszynie plus 5kg, ala narciarz Czwórki: przysiad [...]