Ja całe szczęście mam ten komfort, że zawsze wolałam to co gdzieś kiedyś rosło, aniżeli coś kupnego. Ale nie powiem, słodycze też od czasu do czasu jadałam. Dzisiaj jednak miska była piękna. Ale cóż, napiszę Ci coś co odkryłam na sobie: odkąd odstawiłam wszystek cukier prosty: miód i owoce nawet nei ciągnie mnie do słodkiego. Smak wydaje mi się [...]
[...] że jak ja się mogę odchudzać.. a ja na to, że nie jem słodyczy dla zdrowotności :) na co usłyszałam, że cukier jest potrzebny i, że dla zdrowotności to się powinno od czasu do czasu zjeść coś słodkiego :) pomyślałam, że ok.. ale może lepiej jabłko :-PP a w myślach miałam tylko jedno "nie jem słodyczy bo nie chce mieć potem takiego [...]
berry nie martw sie pomiarami, napewno Martucca cos doradzi i bedzie dobrze :) A co do braku czasu na cwiczenia, to moze jakies GPP dalabys rade robic? Ja zgapilam od Ciebie GPP wlasnie ze wzgledu na brak czasu na dluzsze cwiczenia :)
[...] jest poza granicami Polski.. uważacie, że mając ambicje na coś lepszego niż pracowanie na taśmie np lepiej zostać w polsce i zapyerdalać jak dziki osioł nie mając na nic czasu i pewnie niczego się nie dorobić.. czy robić np w UK cokolwiek ale lżej życ? stoję przed takim dylematem i nie wiem co zrobić.. nie wiem po co w sumie pytam bo i tak [...]
A teraz zwizualizuj sobie że to TY masz jakąś pasję którą poświęcasz sporo czasu a Twój chłop mówi KOCHANIE, MASZ OBSESJĘ, JESTEŚ SZALONA. Jak ktoś nie ma zainteresowań to tak właśnie jest - OJEJ, TY MASZ BZIKA, TA SIŁOWNIA (tu wstaw dowolne hobby) JEST SENSEM TWOJEGO ŻYCIA. Dojazd na siłownię zajmuje dużo czasu? Ojej, straszne, bo jakby dojeżdżał [...]
05.10 DT ogólnie słabo, nie ma czasu, nie ma chęci, nie ma sił, ale udało mi się zrobić trening, choć nie walczyłam. Brakuję mi energii i czasu, ciągle w biegu i ciągle poczucie, że czegoś nie zrobiłam. Doszły zajęcie pozalekcyjne chłopcow i tak z nimi jeżdżę popołudniami. I już mam dosyć a to dopiero październik, już się boję co bedzie jak [...]
[...] 15x10/17,5x10/20x7+2/10x23 15x10/17,5x10/17,5x10/10x20 15x10/17,5x10/17,5x10/10x17 nie zrobiłam 12,5x10 / 15x10 / 17,5x7+3 / 10x18 10/12,5/15/10x17 Bicek znów nie zrobiony, czasu nie było, a że ni ejest to dla mnie priorytet to odpuszczam. Micha znów na potreningu. Muszę się zmobilizować, żeby regularnie wrzucac wypiski, bo później się [...]
Paula, a Ty jak już nas zdradziłaś, to chociaż od czasu do czasu wrzuć jakiś update (zdjęcia mile widziane) z postępów potomka. W powrocie do formy nie pomożemy (pewnie dlatego uciekłaś), ale doświadczenia przy dzieciach to nigdzie tyle co tu nie znajdziesz.
Paula, a Ty jak już nas zdradziłaś, to chociaż od czasu do czasu wrzuć jakiś update (zdjęcia mile widziane) z postępów potomka. W powrocie do formy nie pomożemy (pewnie dlatego uciekłaś), ale doświadczenia przy dzieciach to nigdzie tyle co tu nie znajdziesz. Wiesz co "uciekłam" też dlatego, że i tak głównie w Ladies siedziałam i z dziewczynami się [...]
[...] I jak zwykle nie poszło. Az mi wstyd tu pisać. Druga sprawa , że budujemy oborę i dużo sami robimy wiec muszę pomóc. I dzieci do szkoły pogonic, sama też poszłam do szkoły i czasu mi brakuje. Znów jak za bardzo przycisne na treningu to później niemoc totalna i na nic siły nie mam. Ogarniam jedną szope i tam organizuje sobie silke. Wtedy nie [...]
Cześć i czołem Nie sądziłam , że już tyle czasu minęło. Biegowo tak sobie. Nie ma czasu i sił też nie ma. Miało być 5 treningów tygodniowo ale regeneracji brak i czułam to strasznie wiec zmniejszyłam do 4. Zaczęła się budowa i nawet cztery treningi to dużo. Wpadły trzy biegi na 10km. 43:05, 44:08, 43:59 szału ni ma. Albo za dużo innych zajęć albo [...]
e to nichooya, biore tego HITECA przepłace 20zł niż gdybym brał Łowickie i vitafita ale od czasu do czasu mozna, bo akurat mam jeszcze troszke kasy, gorzej jak juz pokupuje teraz suple to koniec z hajsem, pasuje robote znalezc.. jaki smak by fajny był? bo na sfd w sklep[ie nawet nie napisane jest jakie maja smaki hyh... albo lepiej 2,5kg jest za [...]
[...] magii o jakiej piszesz Tak samo jak uginanie ramion stojąc a na modlitewniku - tu się zgadzam, ale nie do końca, dla mnie akurat robienie bicepsa na modlitewniku to strata czasu (nie dość, że jest mi niewygodnie to o dziwo mam mniejszą pompę niż kiedy robię biceps w staniu i dodam, że na 99% przypadków robię sztangą prostą lub sztangielką, [...]
[...] forum jednak moje zainteresowanie i wiedza o boksie jest dość spore(przepraszam za brak skromności) chiałbym zwrócic sie do króla tego tematu Panie Cezi czytam od dłuzszego czasu twoje wypowiedzi i rece opadaja niestety.Piszesz ,ze Solis jest przez wszystkich skreslany i opluwany i w przypadku jego porażki liczysz na pojazd.No coz rozumiem ,ze w [...]
Dodam jeszcze ze obawiam sie wiszacej skory wiec troche poczytalem i od jakiegos czasu biore troszke inna kapiele po treningu a wyglada to tak. Wracam z treningu jem posilek (w miedzy czasie troche ochlone) wchodze do cieplej wody (nie goracej) posiedze troche i przy wychodzeniu oblewam sie zimna i goraca woda na przemian (zimna na koniec) [...]
[...] łydek... Nie widzę w nich nic nieproporcjonalnego Są ładne i bardzo sportowe GPP wykonuj albo w dni bez treningu, albo w dni z treningiem siłowym, ale to raczej w odstępie czasu, np. wieczorem i NIE przed aerobamu. Dlaczego? Niedługo się sama przekonasz. Zresztą... Biegasz już na tyle długo, że mogłabyś wprowadzić interwały biegowe, które nie [...]
[...] całe życie miałam dostosowane pod treningi. Zakupy tylko po treningu, załatwianie spraw po treningu, lekarz tylko po treningu, sprzątanie w domu tylko po treningu. Nie było czasu na nic, na żadne seriale, książki, spotkania ze znajomymi czy nawet tępe siedzenie przed TV. Było tylko praca - trening - posiłki - sen powtórz x 7. Straciłam tak rok [...]
[...] ominie ... ja mam 163cm i ważę 60kg, myślisz, że jestem za gruba? Niee, zdecydowanie nie - ja w najbardziej rozbestwionym momencie życia, w okolicy matury, gdy nie było czasu na sport, ale już na chodzenie na pizzę co najmniej raz w tygodniu (tak, co najmniej), czipsiki wieczorami i litry coli już czas był, ważyłam 67kg przy 160cm. To było [...]
[...] ominie ... ja mam 163cm i ważę 60kg, myślisz, że jestem za gruba? Niee, zdecydowanie nie - ja w najbardziej rozbestwionym momencie życia, w okolicy matury, gdy nie było czasu na sport, ale już na chodzenie na pizzę co najmniej raz w tygodniu (tak, co najmniej), czipsiki wieczorami i litry coli już czas był, ważyłam 67kg przy 160cm. To było [...]
DT nadine , pół roku str.26
