[...] dam rady w ostatniej serii zrobić 15 razy, ale się zaparłam i udało się. Ale bolą uda i tyłek... Tak samo martwy ciąg. Tu nie jestem pewna czy na pewno dobrze robię, ale pierwszy raz tak mocno poczułam plecy (czuję do tej pory)... Czuć prostowniki, a pot się lał strumieniami. Mam problem z tym czy tyłek ma schodzić nisko przy martwym, bo [...]
Hej, hej! Ale się dzisiaj wyżyłam na siłowni...! Tak pierwszy raz wyszłam z siłowni cała mokra, ale w tym taka w końcu wypoczęta. Że wyrzuciłam, co to mi tam siedziało. Chociaż po dzisiejszych dodatkowych aerobach do autobusu miałam 20 minut i gdzie normalnie trasę pokonuję w około 10 minut, tak gdyby nie korki to pewnie bym nie zdążyła... [...]
Hejo! Chciałam Wam tak normalnie odpisać po południu, ale jakoś po obiedzie położyłam się do łóżka i... zasnęłam %-) Dzisiaj ukochane MZK próbowało mnie wyprowadzić z równowagi psychicznej... Ale na dłuższą metę im się nie udało. Najpierw czekałam na przystanku 17 minut, w trakcie czego miały przyjechać 3 tramwaje i jakoś nie dojechały, a potem [...]
[...] w internet, ile może ważyć taka gałka i tak pi razy drzwi wpisałam. A o tłuszcze to nie wiem, bo pewnie smażą na głębokim oleju i tego typu rzeczy... Ogólnie tej wpiski pierwszy raz w żaden sposób nie jestem pewna :< Jutro ważenie i mierzenie, to mam nadzieję, że ten jeden dzień nie odbije się aż tak... Ale uważałam, co jem i ile jem. Nie [...]
[...] ochotę na jakiś fitness, żeby poskakać, porobić coś. Więc zrobiłam Ewkę... (nie bijcie!:<) Ale przy tym się tak odprężyłam i tak mi się humor poprawił! I uwaga, uwaga pierwszy raz skalpel dałam radę zrobić. Każde ćwiczenie, niektóre nie tyle powtórzeń, ile powinno być, bo zakwasy dawały się we znaki... Ale i tak poczułam różnicę ćwicząc to [...]
Hej ;) Z rana intensywny dzień, najpierw uczelnia, potem siłownia. Pierwszy raz byłam tak z rana na siłowni i było... fajnie ;) Mało ludzi, wygodnie. Dzisiaj na siłowni zaczepiał mnie facet i powiedział mi straszną prawdę... Że jak ćwiczę to rośnie we mnie potwór, który za chwilę będzie chciał jeść 7 posiłków dziennie... AAAAA! :D [...]
BPL-G Sprawa z kolanem wygląda tak, że jak miałam 15 lat to starałam się odchudzać, biegać i tego typu rzeczy, że przeciążyłam kolano, jak zdiagnozował ortopeda. Ogólnie pierwszy raz tak mocno zabolało w trakcie biegania, więc w wyniku urazu. Ortopeda dał mi zwolnienie na 1 miesiąc (bo był to maj przed końcem roku szkolnego) z wfu, kazał [...]
[...] upieczona wygląda ładnie, ale ładnie przełożyć na talerz mi się jej nie udało... Ale ważne, że smaczna ;) Mieliśmy iść dzisiaj na zakupy białeczka do kolegi, który był pierwszy dzień w pracy, ale udało się wygrać, więc na razie poczekam na przesyłkę i będę dobijać białko z jedzenia ;) [...]
[...] Zobaczymy, czy to zadziała. Najbardziej denerwuję mnie to, że to takie dość istotne rzeczy, względem teorii i prowadzenia w przyszłości jakiejkolwiek firmy, a na pierwszym wykładzie powiedziała Nam, że mamy słowo w słowo uczyć się na pamięć. To nie ma sensu... Chyba ważniejsze jest rozumieć niż coś wkuwać, dla zasady? Zobaczymy [...]
[...] wejść na stronę ;/ Wciąż wyskakiwał mi błąd, a próbowałam kilka razy. Więc żeby się nie denerwować, postanowiłam dać ją dzisiaj ;) Na zerówkę poszłam serio obkuta. I chyba pierwszy raz po maturach, jak szłam to mnie brzuch bolał ze stresu. I z tego stresu pozapominałam parę rzeczy, no i zobaczymy, co to będzie. Pani Doktor stwierdziła, że przed [...]
Humor z wieczora trochę się poprawił, chociaż jestem cała obolała po treningu ;) Czuć, że Euro w telewizji, bo na siłowni pierwszy raz było więcej kobiet niż facetów ;P TomQ - Widzisz tylko zdjęcia, to to nie jest aż tak wielka tortura. Gdybyś poczuł zapach dzisiejszego omleto-jabłecznika... Mniam! ;D [...]
Hej Wszystkim! Dzisiaj dzień nietreningowy... Pierwszy powód - skończył się karnet ;< Drugi powód: Tańszy karnet mogliby Nam przysłać (bo musi być inny, niż ten co mamy -.-) dopiero na czwartek i zmieniamy siłownię na te ostatnie 2 tygodnie w Gdańsku, a trzeci powód: Zrobiłam 4 treningi tak dzień po dniu i przydał się dzień dodatkowy odpoczynku :) [...]
Bardzo ładnie wszystko wygląda i idzie w dobrym kierunku. U mnie przygotowania do startu pełną parą. Treningi, gotowanie, suple. Do tego praca i synal. Wczoraj był mój pierwszy prawdziwy Dzień Ojca :-) Spalacz w DNT tylko rano na czczo. Nie ma sensu przed posiłkami. Lecimy dalej, nie ma zmiłuj. Oczywiście po zakończeniu dziennika dalej chętnie [...]
A żeby być na bieżąco to też napiszę o dzisiaj :) Dzisiaj pobudka po 8. I w łóżku przeglądanie kartek, douczenie się tego, czego nie byłam pewna, szybka kąpiel i na uczelnię. Egzamin... i WAKACJE! W końcu! Od dawien dawna można było w końcu po siłowni nie myśleć o tym, że trzeba wracać i się uczyć, tylko... wracać i odpoczywać! Coś pięknego ;) [...]
[...] się, dojechaliśmy (nie żebym nie wierzyła...) i tak od poniedziałku wieczora zaczęło się plażowanie. Woda była zimna... strasznie. Ale i tak się kąpałam ;D Oczywiście w pierwszy dzień się spaliłam, a teraz schodzi mi powoli skóra, więc super... ;D /SFD/2016/7/30/ff2d512c1bd04d18a9764933f7ed2e7f.jpg Wczoraj wróciłam w końcu do domu i [...]
Hej! Dziś pierwszy pełny dzień redukcji, bo poza dietą doszedł też trening ;) Tak przeżywałam, że w końcu idę na trening, że zapomniałam wziąć spodnie na siłownię... Ale taka szczęśliwa wyszłam po! Chociaż o ciężarach lepiej nie mówić, bo były bardzo małe, to dobry humor po się pojawił - co najważniejsze. I wszystko boli... Jednak po takiej [...]
Jedz jak Ci wygodniej. Jak chcesz smakowy/zapachowy to nierafinowany. Jeżeli nie lubisz zapachu i smaku kokosa to rafinowany. Ten drogi ok 17zł za 900ml. Pierwszy ok 38zł.
[...] głupi że to brałem przy takim małym stażu, bez profesjonalnych ćwiczeń i diety. Teraz już, gdy mam za sobą parę dobrych miesięcy przemyślanych treningów i stawił mi opór pierwszy zastój mięśni, postanowiłem w końcu znów wziąć kreatynę, połączyć z gainerem i carbo, i zacząć swój porządny cykl. Rodziców namawiam od miesiąca, i wyjdzie na to, że [...]