jesc

Zgadzam się i trzymanie się założonej ilości posiłków, czy ci się chce jeść czy nie, siadasz i jesz, albo robisz tego szejka, bo inaczej to nigdy kg nie wpadną No ten Ford to chyba z poziomu anorektyka zaczynał jak dobrze kojarzę

Właśnie nie, zacząłem jeść ryby do tego brałem 3-4 kapsułki omega 3 z Jarrows, i cynk (glukonian) 15-30 mg dziennie %-)

Reklamujo ale żeby jeść ryby a nie wciągać suple a to co innego %-)

Pić nie można, palić nie można, pornosów oglądać nie można, jeść dobrych rzeczy nie można dopaminie mówimy NIE

Ja już miałem na redu wchodzić i nie jeść dzisiaj pączków, ale coś nie mogę się przemóc i 3 wjechały

No to tak, czasem ciężko jeść. Ale jakoś mocno mnie nie zalało, kable na łapach i barkach są, tylko brzuch coraz gorszy. I fajnie na treningu się progresuje na masie, a na redu może być lipa

Tak. Przecież niczemu to nie szkodzi. To tak jakby powiedzieć że na na początku trenowania nie wolno jeść dużo czerwonego mięsa. Ono zawiera dużo kreatyny.

no można ... ale można też nie umrzeć tylko czeba dużo jeść oregano i fasoli i bedzie OK

no nie wiem,ale jeść mi się odechciało %-)

tak mnie teraz naszło a właściwie to przypomniała mi się pewną rozmowę z przed lat ... meliśmy wtedy może 22 -23 lata " a żeby to wszystko popieprzyło , jakaś pomiana , żeby to wszystko cholera strzeliła bo ta ludzkość ta cywilizacja wszystko idzie w jakimś chvjowym kierunku " tak sobie z jednym ziomkiem rozmyślaliśmy przy kieliszku -problemy [...]

Czemu? Lubisz dużo jeść?

Lubię jeść niestety.

A u mnie w supermarkecie zachowują jakieś 1,5 metra odległości. W supermarketach musi być tłum, no bo muszą ludzie jednak coś jeść. U mnie z pieczywem właśnie zayebiście jest, bo i tak kupuje krojone w folii (tej całej, a nie tej z dziurkami na powietrze). Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-03-16 22:37:54

Tak, my mamy mięso jeść hgłównie.

Może Chińczycy zaczną jeść normalnie jak reszta cywilizowanych ludzi

Ja chcę spróbować teraz w dzień nietreningowy jeść mniej, niż w treningowy. Tylko białko na stałym poziome

Chyba, że Ci wystarczy żebyś miał co jeść ty i psy z twojego zaprzęgu i jesteś szczęśliwy, bo łeb to wszystko

kupilem nie takie czyste tofu tylko "wedzone" przypomnia trohe oscypka 8-) nie bylo zle, ale codziennie nie moglbym jesc

Nie to co stary, dobry kurczak, którego można jeść codziennie %-)

No od kurczaka mocno się różni, w ogóle nie przypomina. Ciężko mi nawet opisać smak tofu, bo dawno jadłem w chińskiej restauracji, u Chińczyków można tofu spotkać od czasu do czasu. Ja też lubię urozmaicać. Zawsze jak w markecie jest jakiś owoc, którego nie jadłem to go kupuję, żeby sprawdzić, chyba, że jest bardzo drogi. Ostatnio jadłem owoc [...]