Czego konkretnie słuchasz? Tendencje rozwojowe i systemy penitencjarne. Akurat z rana fajny gościu prowadził którego lubię posłuchać. Potem godzina... Filozofii to wywieszalem pranie, odpisałem na maila, kawę machnalem a resztę zajęć już bzdury wiec.... Szkoda dnia, pogody i już z Małą wybylem;-)
Siemka, siadły nogi dzisiaj ale średni trening żeby nie napisać że z dupy. Pierwsza nocka po urlopie, odespalem do 11.30,a i tak z początkiem treningu łeb zaczal boleć. Siady jeszcze jakoś poszły, reszta to tak byle średnio ale staralem się wszędzie dawać maxa. Popołudniu grill u teściów, byli moi rodzice. Zjadłem w sumie jedna małą kiełbaskę, [...]
Siemka, wjechały z rana barki, brzuch i cardio. Szybki ogar bo trochę zamulilem a jechaliśmy z Moją jednym autem, bo ma dziś popołudniową zmianę. Także Małą do przedszkola i na trening, który machniety został w dobrym tempie, fajnie w łączonych robi mi się barki aczkolwiek dysze jak parowóz. W ohp dolozone +2.5kg, na hammerze pierwsza seria wyżej [...]
Witam, dzisiaj zapadla decyzja że spróbuje dostać się na to miejsce w GISW w pracy. Czy to będzie dobry ruch, nie wiem. Okaże się jak się najpierw dostanę. Wczoraj pogadałem z dowódca, że mam taki plan spróbować, dzisiaj byłem u kierownika i obaj akceptowali, nie hamowali. Generalnie spoko gadka byla. Zmieniam trening na w zasadzie cholera wie [...]
Siemka, wczoraj zerwałem jeszcze do Ziomka na KSW wieczorem, trochę słabo spałem ale po przed 9 byłem już na siłce. 18.07.2021 1. Face pull 3*15 2. Uginania siedzac 2*20, 15 3. Spięcia leżąc 1*max, minuta 4. Drążek nachwyt 5*8, 75 sek przerwy, w ostatniej 6 5. 21-15-9 , martwy70 + wskoki na skrzynię 50cm - 4.25min(mniej o 15 sek niż ostatnio 6. [...]
To chaczapuri wygląda mega smakowicie :-)) Tylko chyba dość tłuste jest (?). Przynajmniej jak raz sobie wziąłem z takiej budki z pieczywem gruzińskim, to było tłuste Mega tluste, jeszcze mała kosteczka masła na tym leżała z boku.... Ale mam to w uju w tym momencie|-). Wpc pije więc jest balans;-)
Wczasów koniec, było zayebiscie. Relaks w pelnii, Mała zachwycona. Także jeszcze 3 dni i wracam między mury niestety.... A na siłce byłem rzecz jasna już dzisiaj:-). Miał fizjo rację aby dać sobie luzu. Czułem się rześki, wypoczęty. Solidnie się rozgrzalem, trenowało się naprawdę spoko, nie szarżowalem. Co mnie bardzo ucieszyło to bark przy [...]
Kurka Grzesiu ja tak teraz patrzę to Ty to Olesno to nawet po drodze nie masz tylko specjalnie tam musiałbyś lecieć to 50km więc głupio mi tak wykorzystywać kogoś... myślałem że bardziej po drodze masz Nie no chyba się nie zrozumieliśmy albo niejasno napisałem. Do Strzelec byś podjechał i dalej moim pojedziemy-tak mam dla Ciebie miejsce. Nawet [...]
Dzisiaj bez treningu, jeden personal, Małą na angielski, zakupy, ogar chaty itd i zleciało. Z wieczornego truchtu nici, bo zaczelo mocno padac akurat przed 20 jak miałem chwilę. Jutro z rana ogień - pull, wieczorem jeden personal i potem do fizjo od razu.
Dobra, pora coś skrobnąć. Weekend z Rodzinka w Krakowie. Pogoda nie dopisała więc i mój humor, nastawienie był średni już od początku jak Nas rzęsisty deszcz w piątek przywitał. Kraków ładny, szczególnie Kazimierz. Sam Rynek.... Od groma turystów, zagranicznych chyba równie tyle co polskich. Wieczorem fajny klimat natomiast, porównując np. Z [...]
Ten deser + zdjęcie z Małą to z knajpy Dziurawy Kocioł. Mega klimatyczne miejsce, kawiarnia z motywami z Harrego Pottera. Malej mega się podobało. Deserki smaczne ale klimat na szóstkę. W sobotę ludzie na wejście czekali jakaś godzinęy wbilismy w niedzielę przed południem i czekaliśmy na stolik jakieś 10min
Dniówka jak na poniedziałek calkiem spoko poszła. Mała trochę chora, zobaczymy jak się rano będzie czuła. To nieco komplikuje i tak już napięty grafik. Jutro od 6.45 już na nogach. W planie trening nóg, potem nocka. Szamke już robiłem dzisiaj bo jutro może nie być czasu na nic.
Siemka, wszedł trening nóg chociaż zaś mnie coś łamie. Może to 3 dnt i bierze grypa, bo trening wszedł mega więc zadziałał jak polopiryna-lało się że mnie jak z kranu. Teraz czuje zamglenie lekkie. Sam ostatnio doradzalem Winterowi aby odpuścił, a pobiegłem trenować. Jednak lekkie yebniecie tym bardziej, że 3 dni bez treningu byłem. Nie jestem na [...]
Siemka, weszły dzisiaj nogi. Wczesniej odwiedziłem Rodziców, machnalem kawkę i byłem się zarejestrowac u lekarza ogólnego. Obawiam się że coś z przepukliną pachwinowa się dzieje, z tym workiem wszytym. Dał skierowanie na USG jamy brzusznej.... USG pachwiny już nie refunduja, czy tam przychodnia nie ma z tym od USG tego w umowie.... Lepiej k***a [...]
Dnt dzisiaj, polatalem po salonach Polsatu, cyfry. Generalnie dalej uja zalatwilem ale na cos muszę się zdecydować oraz Tacie ogarnąć-a że musi mieć wszystkie sportowe to trochę do ogarnięcia jest, heh. Potem 3 personalne,. Jutro Mała do Babci, nieco kaszle i katar ma ale to głównie z tego powodu, że niektóre dzieciaki chore mocno były [...]
Hejka, dzisiaj intensywny dzień dlatego zaraz się kładę bo dalej mam postanowienie kłaść się w miarę wcześnie. W skrócie to 4 personalne, mój trening pleców oraz mała sesja zdjęciowa do nowego studia gdzie pizgamy treningi z ludźmi. Trening wszedł mega fajnie, odrobinę dolozone powtórzeń. Co do sesji to jedną foteczke dostałem na szybko, zero [...]
Hejka, wczoraj po nocce szybki ogar, trening ramion i boku barków w studiu, prysznic i zaraz już personal szedł. Wróciłem do chaty, zjadłem i leciałem na kolejne trzy. Wróciłem do domu przed 20,a tu telefon żebym się szykował... Na kolejną nocke, awaryjna sytuacja ale ostatecznie odbój. Zatem z rana dzisiaj na drugim wolnym strzelanie, szkolenie [...]
Siemka, drugi dzień bez treningu. Od rana zabiegany, byłem na Śląsku z rana ogarnąć coś,po drodze Selgros i kupiłem trochę wołowego itd. potem skoczyłem w południe na burgera i na personal. Potem chwilę bajery z Ziomkiem od studia. Zawinalem Mała z przedszkola, teraz czekam bo kończy angielski za 10min. W czasie tego angielskiego byłem na myjni, w [...]
Widziałem na insta, że smacznie sobie zajadacie :-)) Jest coś w tych nadmorskich miastach, mają to coś co przyciąga :-)) No ja ubolewam, że mieszkam tak daleko od morza, jeździł bym czesciej. A sam Gdańsk ma coś w sobie, mega klimat. Moje ulubione miasto. Knajpki nad Motławą, urokliwe uliczki, do tego sporo miejsc do zwiedzenia które akurat z Mała [...]
Siemka, dzisiaj dnt i dnioweczka. Mega lajtowa takze spoko, weszło do teraz 14600 kroków. Byliśmy jeszcze po mojej pracy na pizzy z Mała także dzień zakończę nie jak zwykle pp dniowkach posilkiem z większą ilością wegli ale bialkiem i w kimę, hehe /SFD/2022/1/15/b6e00da95fa04ad789ff29cb7dc553ba.jpg [...]