Paula dobry tekst- do zapamietania :-D Ciekawa jestem jak te Twoje ciazowe zachcianki smakuja- opis brzmi ciekawie :-) Jak mi się zachce gotować to całkiem niezłą wenę mam ostatnio :) 18.11 DNT Piątek- jedzenie analogiczne do czwartku. Przynajmniej ramowo, bo szczegółów nie pamiętam. Na siłowni nie byłam, bo miałam zakwasy po przysiadach w [...]
Nadinka- dziękuję. Viki- to by wiele tłumaczyło :D 26.11 DNT I znowu nie zapisałam i mam problemy z odtworzeniem. Wiem, że dużo dobrych rzeczy jadłam ale nie wszystko pamiętam :P Aktywność: Brak. Wizyta w kinie na dr Strange. Szłam z totalnie neutralnym nastawieniem i pozytywnie się zaskoczyłam. Brzuch: Ciągle wzdęty ale i tak minimalnie [...]
05.12 DT Obiecałam sobie robić na bieżąco wypiski, bo to bardziej mobilizuje . Aktywność: Nowy trening B Brzuch: Dzisiaj wzdęty okropnie i generalnie źle się dzieje Samopoczucie: Znośnie. Nastrój dobry. Dzień trochę rozbity- mieliśmy przeprowadzkę w pracy do innego budynku i nie działało moje stanowisko pracy. W końcu wróciłam do domu i kończyłam [...]
Brzunio ładnie się zaokrągla :-) fajnie będzie zobaczyć pełne podsumowanie pod koniec ciąży A filmy widzę, że Tobie też się podobały :-D przy Assasin's pierwszy raz żałowałam, że nie poszłam na 3D (normalnie nie cierpię 3D ale tu efekty mogłyby być powalające). I Collateral Beauty też mnie wzruszył, choć nie ryczałam :-D chyba faktycznie mamy [...]
Dzięki Nadine. Taak sobie myślę, że intencje ma dobre... A gdzie czasem prowadzą dobre intencje to już inna sprawa :D Nie ukrywam, że irytuje mnie jak lekarz który sam ma niemałą nadwagę mówi takie rzeczy. W każdym razie w lustro patrzę z przyjemnością. Niestety bardzo idzie mi w biust i to mi trochę przeszkadza, ale generalnie jest ok :D W tym [...]
Niestety bardzo idzie mi w biust i to mi trochę przeszkadza, bedzie czas, ze bedzie szlo jeszcze bardziej :-D wiem, ze nie powinnam uprzedzac faktow, ale sikawka mleka z cycka mnie niezmienne denerwowala - odkrywasz, a tu dziecku po oczach :-D
Deja vu bardzo wstydliwy ten mój dzieć od początku. Chociaż prawda jest też taka, że zapowiada się wychowanie w nurcie minimalistycznym- nawet ilość USG ma minimalną. Dorotkastokrotka witam :D Ulaulka, miło, być tak pozytywnie odbieranym :D Julia- oby tak zostało :P Maria wiesz, że ostatnio myślę o tym samym. Tak narzekałam, że wielka jestem :P [...]
Ciekawe. Jakbym wiedziała wcześniej to może bym się tak przed usg nie stresowała :P Swoją drogą fryzjerka nam przewidziała chłopaka- stwierdziła, że mąż jest taki męski, że musi być chłopak :P Powtarzała to przy każdej okazji. Viki pamiętam ja podglądałam Twój dziennik i podziwiałam figurę. Na prawdę super wyglądałaś - rzeczywiście zupełnie [...]
Sprawdzę go czy dotyka nosem podłogi :P Jak nie to powiem, że do poprawki :P Ale i tak mam super faceta :D No jeszcze jak by był na forum w +35 to super było by przez duże S ;-D
Ciastki Znalazłam paczkę od Miss z oreo miętowym i babeczkami z masłem orzechowym. I spróbowałam. Ale nie zjadłam wszystkiego. :P To i tak pozno dobralas sie do tej paczki :-D silna wola! :-D a brzusio ladnie rosnie :-) Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2017-03-17 13:15:28
Wróciłam po weekendzie. U mamy z jedzeniem tragedii nie ma, ale lody były... No strasznie mnie ciągnie :P A w niedzielę jadłyśmy miejscowy specjał- kugiel. Taki placek/ciasto z ziemniaków z mięsem z żeberek pieczone w piecu chlebowym. Fit to to pewnie nie jest, ale smaczne niesamowicie i sycące. W sobotę i niedzielę poćwiczyłam w domu moją jogę [...]
Kleine cały czas się pocieszam, że już tylko trochę i potem się tej wody pozbędę. Będą pewnie inne przyjemności ale co tam :P Swoją drogą współczuję rodzić np. pod koniec sierpnia i całe lato chodzić... To niestety sprawia, że na długie spacery nie mam ochoty. Bo czuję od razu jak puchnę no i mały na pęcherz naciska już niemiłosiernie. Czasem [...]
Tak skrótowo nadrobię, bo chciałabym ciągłość zachować :) W piątek z aktywności godzinny spacer- poznaję okolice, bo mieszkam tu od lutego a jeszcze słabo znam Piaseczno :P Wieczorem byliśmy u znajomych. Ciekawostka- można mieć kaca po jedzeniu i piwie bezalkoholowym :P Obwiniam głównie jedzenie. Było trochę czipsów, domowe wędliny i pyszny [...]
Wiecie jestem za tym, żeby dziecko wychodziło wtedy, kiedy jest gotowe ale to jeżdżenie codziennie do Warszawy do szpitala mi się nie uśmiecha więc będę z synem negocjować :P Mój Młody tak się zadomowil w brzuchu, że nawet metody na S nie pomogły :-) ale moja teściowa każdą ciążę przenosila więc może to rodzinne. Fajny pomysł z doula. Mi podczas [...]
Z czego ten pasztet? Jako, że to pierwszy raz to klasyka- wieprzowina (nie pamiętam co za część, jakaś na gulasz średnio tłusta), udko z kurczaka, wątróbka i warzywa :D Spodobało mi się i robienie nie było kłopotliwe więc jak się smak wieczorem sprawdzi to będę dalej eksperymentować :D Śliczne zdjęcia :-):-) bardzo fajna pamiątka, a i Ty super [...]
16.06 DNT 38 tc Aktywność: Spacer plus joga dla ciężarnych Suplementy: mama DHA, Śniadanie: owsianka z jaglanką. Kurcze płatki jaglane już mi nie smakują... Przekąska: Baton legal Cakes. Ten co miał być do porodu, ale miał datę ważności do 18.06. Jak widać dobrze, że zjadłam :P Fajny ten baton. To było jaglane brownie. Nawet sycące ale przede [...]
Dzięki za kciuki. Na pewno się przydadzą. Dobrze wiedzieć, że ktoś wirtualnie wspiera :D Jeszcze nie rodzę i na razie się nie zanosi. Ale wiadomo, że wszystko może przyjść z zaskoczenia. W poniedziałek i czwartek byłam standardowo na treningu. W czwartek był wyjątkowo fajny na prawdę poćwiczyłam i czułam się dumna z siebie, że kilka dni przed [...]
apropo ciąż..Mnie ostatnio mój chłopak zaskoczył wiedzą, bo stwierdził, że jeśli ja będę w ciąży to będę rodzić w wodzie %-) zamurowało mnie, nawet nie wiedziałam, że tak można }:-( Haha. Też bym chciała w wodzie, ale na to się nie nastawiam bo trzeba mieć szczęście żeby trafić i wiem, że często się nie udaje. Ale zabawne, że to Twój facet [...]
To o tyle smutne, że wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Przynajmniej taka podstawowa. Viki jak maluszki zaczynają chodzić to często chusta jest już nudna, bo na nogach można więcej zobaczyć i doświadczyć :D Mam nadzieję, że młody będzie długo lubił bo pokochałam chusty :D
A tego nie chcemy przecież :D Staram się sobie nie szkodzić, dlatego sporo czytam. Na współpracę jestem otwarta- m.in dlatego tu przyszłam. I dlatego też, że tu więcej osób może skorzystać z moich doświadczeń i obserwacji :) I to co piszesz, że nie tylko redukcja jest ważna jest istotne. Tzn. ważne jest dla mnie zgubienie sadełka, nie ukrywam, [...]