Żeby Bromokryptyna działała jak Kabergolina, to muszę brać 1-2 tabsy, sajdy to jakieś nieporozumienie. Mam butelkę otwarta i leży już 3-4 lata. Kabergolina bez porównania. Natomiast przy hiperprolaktynemi nie związanej z dopingiem tzn. guz lub idiopatycznej odmianie, muszę brać Kabergoline przez około 2 lata. Po półrocznym leczeniu prolaktyna znów mi wyskoczyła więc muszę ponowić leczenie właśnie przez około 1-2 lata.
Koszt DOstinexu z apteki to 340 zł za 8 tabl 0,5 mg ( podaję cenę bo to apteka ) Jako że muszę brac 0,5 mg co 4-5 dni, to rachunek ekonomiczny jest prosty.
Stąd moje zainteresowanie Cabaserem. Zakupiłem 2 opakowania Cabaseru, butelka, zakrętka ( ten sam producent pharma & upjohn należą do Pfizera )identyczne jak w aptecznym Dosti, ten sam osad biały w buteleczce.
Czyli rozumiem że mogę smiało brac i być pewnym? Akurat dill jest pewny, ale on mógł dostać fake'a.
Zmieniony przez - Ciupelek w dniu 2016-01-13 12:30:25