[...] i cukrzyca u małp w ZOO - insulinoporność - skrobia oporna - sposoby na zbicie kaloryczności ryżu, ziemniaków itp :-) No i ogólnie akcje pod tytułem: liczenie kalorii (dlaczego nie ma sensu), pułapki diet LC itp. Ale o tym nie będę pisał :-) No chyba, że... Nie :-) Dostałem paleolityczny zestaw przetrwania. Potestujemy chemię trochę :-) Na [...]
Wczoraj się prawie nic nie działo, ale będzie długo. Rano S&S Support - pisałem. Potem szkoła. Trochę na luzie i z jajem pojechałem na egzamin, ale Pani Doktor miała wobec mnie dług wdzięczności za rozwiązywanie licznych kłopotów natury technicznej, na linii laptop - rzutnik i po cichu liczyłem na łagodne potraktowanie. Po prostu zapamiętała moją [...]
Zamęczają człowieka w pracy, w domu, to dlaczego jeszcze sobie dokładać trening, który będzie nas zamęczał (psychicznie)?? Dlatego wierzę, że idę do wyznaczonego celu, tylko dłuższą drogą - która sprawia mi przyjemność :-) Wierzę !
Dobra. Najwyższy czas popatrzeć w przyszłość. Będę biegał. Niech to szlag jasny trafi. Nie potrafię powiedzieć dlaczego. Po prostu będę. Jednak nie w tym roku. Przysięgam, że rozważałem słowa Rona o jesiennym maratonie w Rzeszowie. To chore. :-D Jednak nadchodzący rok chcę wykorzystać trochę inaczej. Od maja rozpocznę nowy sezon. W maju 2016 [...]
[...] węgle jem z sałat i pomidorów głównie, inne warzywa bez nadmiernej ilości węgli. Lubię mięso i to tłuste. Śmietanę, masło i jaja. Odpowiada mi pod każdym względem. Nie wiem dlaczego akurat Maciej je jak je ale jeśli myśli i czuje podobnie to popieram. Za to nie popieram kombinacji z ładowaniami itp. Chyba zbędne. Od czasu do czasu kromka chleba [...]
@Orzegów - nie znalazłbym lepszego cytatu na podsumowanie całej historii: A dlaczego to wszystko piszę. Bo prawdę mówiąc mam trochę dość sytuacji, kiedy wystarczy doczołgać się do mety maratonu, żeby być bohaterem. A jak już się tego dokona, to może jakiś triatlon albo ultra spacerkiem, bo to bardziej działa na wyobraźnię. Jeżeli chcecie być [...]
A dlaczego to wszystko piszę. Bo prawdę mówiąc mam trochę dość sytuacji, kiedy wystarczy doczołgać się do mety maratonu, żeby być bohaterem. A jak już się tego dokona, to może jakiś triatlon albo ultra spacerkiem, bo to bardziej działa na wyobraźnię. Trochę mi to nie pasuje, po jakiego h**a on interesuje się tymi którzy dobiegają do mety maratonu [...]
[...] że organizatorzy biegów planują dekoracje uczestników jeszcze przed upływem limitu czasu. Ci z końca nie zasługują na uczestnictwo w tej uroczystości. Z drugiej strony, dlaczego Makumba, Mgebe, Bundu, Siergiej czy inny Anton mają czekać na wszystkich? Odwalili kawał solidnej roboty, są nieziemsko zmęczeni, biorą zasłużone nagrody i jadą do [...]
[...] Sprawa druga - nie zawsze sprzyjają warunki - my trenowaliśmy sobie w zimnie i chłodzie a tu poprostu ciepło i duszno - nie ma co ukrywać, ja tak czułem - myślisz, że dlaczego na każdym stoisku oblewałem się wodą? Ile wlazło lałem po sobie aby zmarznąć / ochłodzić / wyrównać szanse do tych treningowych. Sam nie raz mówiłeś - mała łyżka i [...]
[...] że organizatorzy biegów planują dekoracje uczestników jeszcze przed upływem limitu czasu. Ci z końca nie zasługują na uczestnictwo w tej uroczystości. Z drugiej strony, dlaczego Makumba, Mgebe, Bundu, Siergiej czy inny Anton mają czekać na wszystkich? Odwalili kawał solidnej roboty, są nieziemsko zmęczeni, biorą zasłużone nagrody i jadą do [...]
Wszystko co można dzisiaj kupić/sprzedać ma być atrakcyjne. Tanie, kolorowe i wydajne. Czy to ryż - czy karkówka, wszędzie siedzi chytry handlarz, który zaciera łapy licząc zyski. Tego syropu do polania zebrała się może łyżka. Dodatkowo dostał swoje od temperatury. Mam nadzieję, że pomijalne. Syrop klonowy? Może już lepsza byłaby nasza polska [...]
Magor-Arm Bar - spróbowałem, pokochałem. Arm Bar Press - spróbowałem, zapłakałem. Mam straszne braki w mobilności...??? Łopatki? Stawu barkowego? Klatki? Będzie trenowane. Bottom Up Press KB20, 24, 28 Szkoda że nie piszesz po Polsku. Arm bar ma wiele znaczeń . W twoim przypadku co to jest wyciskanie z podłogi jeden odważnik dwa odważniki. Czy [...]
[...] Do MC wziąłem tyle żelastwa, że na stojaku zostało 35 kg :-) A miałem towarzystwo, które delikatnie mruczało ze złości. A ja sobie: 1 rep. - minuta przerwy. Wiecie dlaczego się cieszyłem? Bo ta ekipa nie ma zwyczaju sprzątać po sobie, a płaci się za godzinę wejścia na siłkę. Skoro ja rozkręcam po nich sztangi i noszę platerki na [...]
Nadejszła wielkomna chwila... Ten dzienni zaczął się 8 marca 2014 roku. Był kontynuacją części pierwszej, której już prawie nie pamiętam :-) Pamiętam jednak dlaczego w ogóle zajrzałem na to forum i o co chciałem pytać w roku 2012. Miałem problem z bilansowaniem wydatku energetycznego. Problem na linii: wysiłek-posiłek. Nie otrzymałem odpowiedzi, [...]
[...] genetycznie zapisane ile moze na sucho rozbudowac miesnie no i z czasem nie da sie przeskoczyc bez "koksu", ale strasznie irytuja mnie takie odpowiedzi jak klejcuna... tylko nadal nie rozumiem dlaczego akceptujecie tylko swoja wiedze, jestescie pewni ze juz wszystko wiecie?? samo uzywanie medykamentow nie czyni z was ekspertow Mashrum
zrobilem je wczoraj, niestety otworzylem piekarnik w trakcie pieczenia (nie pamietam juz dlaczego %-) ) i kompletnie mi oklaply, a byly juz wyrosniete. no ale nic, nastepnym razem nie bede otwieral piekarnika hehe. w smaku bardzo dobre, idealne pod burgery :-)
zrobilem je wczoraj, niestety otworzylem piekarnik w trakcie pieczenia (nie pamietam juz dlaczego %-) ) i kompletnie mi oklaply, a byly juz wyrosniete. no ale nic, nastepnym razem nie bede otwieral piekarnika hehe. w smaku bardzo dobre, idealne pod burgery :-) Szkoda , że oklapły ale najważniesze, że smakowały };-)
Właśnie jestem po obiedzie i zauważyłam trzy rzeczy- brukselka jest niesmaczna, nie mam już uczucia przejedzenia i po trzecie nie wiem dlaczego przestałam jeść wieprzowinę. Dobra jest. Albo wiem, chyba chodziło o te sosiki. No nic, dzisiejsza micha: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/649eafe03a684785afa6699816107de5.png Od rozpoczęcia treningu dla zielonych [...]