okres

Jak na ten "najgorszy okres" to wygladasz nanpraede dobrze! A jak ruszy to z kopyta :D

[...] bo w wheyah to nigdy niewiadomo co siedzi w srodku i jaka jest tego jakość. Takie jest moje zdanie ;) Wszystko sprawa indywidualna i zależna od wielu czynników jak okres przygotowań czy ilość żarcia. Tu nie ma lepszych czy gorszych produktów masz je dobrze trawić i tyle, przez większość osób whey przelatuje a są takie którym szkodzi i [...]

[...] xd Hahaha tylko żeby dosłownie po tym podjadaniu tam tyłka nie urwało xD Bo to różnie może być :D Ale co by nie było i tak na treningu jest fajnie skupienie i energia taka siedzi, wiadomo nie jak na masie ale nie mam zjazdów np podczas treningu takich solidnych że czuję jakbym zaraz hipkę miał dostac :) Fajnie się trenuje jak na ten okres ;p

Jak na ten okres i ilosc wegli to siła i tak Ci sie trzyma. A u mnie na prepie jest tak że czy mam 300g ww czy 100g to pompa taka sama czyli żadna xD

Podglądałem Twój dziennik przez cały okres przygotowań. Wielkie gratulacje!!! Moim zdaniem jak tylko jeszcze poprawisz ramiona to możesz powalczyć w poważniejszych federacjach. Plecy, klatka, a szczególnie nogi się wyróżniają i sprawiają, że sylwetka wielu może się podobać. Chyba ten start był Tobie potrzebny, żeby w siebie uwierzyć. Druga sprawa, [...]

a jeśli można wiedzieć to teraz cały ten okres między startami bez hormonu czy dalej leci w tle?

[...] kloc xD hehe to i na wadze sporo mniej :D hehe trochę na tych kiszkach się zebrało xD  Treningowo dzisiaj push znów z naciksiem na klatkę, trening spoko nawet jak na ten okres :P Bywały gorsze przed startem ;p  Jutro o 9 wyjazd więc teraz pakowanko, robienie posiłków na jutro i tyle w sumie. Ogolę się chyba w sobotę rano bo uzywam do golenia [...]

[...] i do pracy :P po pracy trening Klatki i Barków :) Trening jak najbardziej ok, chociaż w ciągu dnia już zamół łapał i głód solidny :D Dobrze że Adam napisał nowe wytyczne na okres masowy co do jedzenia, cardio i towaru więc od jutra lecę z tematem bo już czuję że blok apetytu po poniedziałkowym obżarstwie minął :D  Tak więc dzisiaj ostatni dzień [...]

Jestem mega ciekaw teraz tego progresu, no i Twój taki pierwszy okres po takiej redukcji gdzie wpada masa, aż zazdroszczę.

Teraz taki okres chorobowy. U mnie chyba 30% klientów z personalnych rozłożonych. Mala też przyniosła coś z przedszkola ale już na szczęście jej przechodzi. Zdrowia !!

Zaraz kończę pracę to lece do apteki bo to nie ma sensu się męczyć ;) Tak jak piszesz taki okres właśnie, Mariusz też dobrze napisał że teraz pięknie znów pod covida mogą wszystko podciągać... znów będą świrować... Dzięki! ;)

Zj**any okres... u Nas jest podobnie co chwilę przechodzi i łapie, to zatoki, to gardło }:-(

Tylko się potwierdza że po zawodach to najlepszy okres na robienie masy :-D

Bo to najlepszy okres po zawodach, te pierwsze miesiace, gdzie z zabiedzonego czlowieka zaczyna nas ladnie wypelniac i wizualnie robimy sie mega wielcy ;-D

ustalaliscie może z Adamem jakieś plany długofalowe? mam na myśli jak to pozniej będziecie chcieli rozegrać? koniec 1 etapu masy --> mini cut --> dalej masa, czy może okres jakiegoś odpoczynku/zejścia ze środków?

[...] co wszystko czysciutko leci, nawet po treningu dorsza jem i jakby jeszcze lepiej wszystko przelatywalo niz po odzywce :d Ale moze mi sie wydaje, z takich przetworzonych to idzie tylko 50g kukurydzianych w potreningowym :) Jednak po sezonie startowym zupelnie inaczej ta masa wchodzi jakby o lv wyżej niż po zwykłej redukcji pod okres masowy ;)

[...] siebie ja wtedy nie chcialem tylko skończyć na ostatnim miejscu :) A to co sie stało dzień później to był dla mnie szok :) Ja sam wtedy myslalem ze jest mega spoko jak na okres masowy ale widać wlasnie jak z roku na rok wszystko sie Zmienia. To.nawet nie jest pelny rok na dobrą sprawę bo foty sa z lutego jakoś albo nawet marca chyba ;) Nic [...]

A najlepsze jest że wtedy myślałem że serio jest spoko jak na okres masowy ;)

[...] :D? Ja mam tak, że zawsze idzie "czysta forma" i za chwile beng, z dnia na dzień jest nieco gorzej i widać, że ta sylwetką "mięknie", ale nie ma co też ukrywać, że to jest okres masowy, wszycy lubią być "suszi" przez cały rok ale progresu na dłuższą metę to się tak nie robi niestety :P. U Ciebie książkowo i coś czuje, że sezon 2k22 (czy tam [...]

Dzięki, no już mnie te przeziębienia denerwuja. w sumie to "zapalenie bakteryjne" wcześniej 5-6tyg zaraz tydzień po prepie i teraz znów 3 tydzień juz leci jak nie odpuszcza to coś.... jakbym tak w tym czasie leżał na dupie i odpoczywał to już widzę jaki by ten okres masowy był...