woda

ale to jak kwiaciarki zrobią to w wiązankach ślubnych taki pojemniczek z wodą dodają

U mnie gołąbki z grzybowym zawsze, ale do gołąbków to bym w ogóle nie cudowała, tylko zalała zmiksowanymi pomidorami, plus jakaś woda, żeby za geste nie było, i przyprawy.

u mnie w intermarche i w sklepach bio jadłam wczoraj ale to w sumie wygląda i smakuje jak niedogotowany ryż brązowy i ma jeden podstawowy problem - słabo nasiąka wodą, a to oznacza małą objętość%-)

dokładnie ;-) to są soki z mięsa: tłuszcz + woda

Asieks, a zrobię w sosie własny - mnóstwo przypraw i podlana wodą. To będzie moje pierwsze starcie z polędwiczką własnej roboty %-)

ja biore wage suchych skladnikow bo potem jest doana woda

Achso. Pewnie woda złazi. Ale zrobiłam spbie samoj**ke po treningu :D

Taa woda..mi jakos splywa wolniej a grawitacja taka sama:/ jakom samoj**ke?

w biedrze sa takie zwykle, ale te z lidla to tez nie kojarze zeby byly jakies papciane ale ja nie traktuje ich woda

jem owsiane z Lidla.. ależ to jest papa! a masz te drobne czy takie zwykle?TAM SĄ DWA RODZAJE: BŁYSKAWICZNE I ZWYKŁE.. MAM ZWYKŁE to za dlugo gotujesz :DmARKOTO, ZALEWAM JAK ZAWSZE: WODĄ i zakrywam pojemnik i jem ;-) z kupca są al dente.. te papkowate ;-D

Pusz-ale jesz po owarciu pojemnika? Push jak Chuck Norris, je z zamkniętych pudełek ;)ba, mi się płatki robią, zanim je wodą zaleję! %-)

ostatnio byl taki program gdzie laska sie odchudzala na koktajlach gotowych , robili skan ciala i wyszlo ze schudla 3kg z tego 1kg tluszcz 1,5kg miesni reszta to woda

nawet potrzymaj w misce z goraca woda

za duzo dalam sobie musztardy dijon do salatki i mi w nosie kreci i oczy szczypia jak jem :D:D przepłucz wodą ;-D

jajka buraki (tyle buraków ile jajek) pół cebuli ocet woda sól, cukier Jaja gotujemy na twardo i obieramy. Buraki również gotujemy, obieramy i kroimy w plasterki. Cebulę kroimy w kostkę. To wszystko wkładamy do miski. Szklankę octu, 1,5 szklanki wody łyżkę cukru i łyżkę soli łączymy i doprowadzamy do wrzenia. Taką miksturą zalewamy jajka i buraki. [...]

a my z rodzicami olaliśmy wielkie porządki, będzie cotygodniowa rutynka i tyle. Teraz muszę matke przkonać żeby szła z koszyczkiem bo mnie woda święcona może popalić miejscowo %-)

woda święcona może popalić miejscowo o cholera, musze uważać, albo lepiej wgl nie pójde

i wodą się zaleję

a ja pospałam - nawet mnie nie oblali wodą ;-)

Woda mnie rozjuszyła, 2 litry w ciągu 4 dni... jak żyć? #-P