[...] do prawie 0 to raczki sie czesly. Psycha siadala odnosnie silki i typowe skutki "uboczne" takiej diety. Miesa dziennie bylo i jest 1 kg, warzych ok 800 gram. Tluszczow jem ok 250gram dziennie. Wegli bylo prawie 0 jak juz wczesniej wspominalem. Dolozylem blonnik do kazdego posilku 5 gram , a jem 4-8 posilkow dziennie. Do kazdego posilku [...]
[...] rozdrażniona i głodna jestem. Ciekawe czy jutro będzie tak samo i jak to wpłynie na trening. Normalnie ssie mnie w żołądku między posiłkami, a przecież kalorycznie nie jem mniej niż wcześniej, więc nie wiem w czym szum. Może się przyzwyczaję, tylko nadal nie wiem - na jak długo jestem zesłana na ten bezgluten? :) Dzisiaj DNT, więc wklejam [...]
[...] wniosków , także może to faktycznie kwestia sporej pracy i czasu. 2. Odżywanie wiadome dla oczy zawodowców bądź już tych co kumają kuleję ale mi się wydaję , że źle nie jem. Mam wyliczoną dietę ( BTW ) lecz nie stosuję się do tego - wiem błąd ale raz brak czasu , raz później wstanę i tak to się przekłada lecz źle i nie zdrowo nie jem. [...]
ok :-) a fistaszków nie jem, wczoraj były brazylijskie a dzisiaj będą włoskie i migdały 17-11 gabarytki /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/c7ac07b05196496593012e17de9b4cb2.png @ tuż tuż Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-11-17 09:19:34
[...] tyle nie biegałem jadłem nawet wiecej niesłodkiego niz słodkiego. Pizza czy kebab kilka razy w tygodniu. Kotlet w ndz nawet dwa razy, raz w domu raz w restauracji. Teraz nie jem w ogole. Za to od zawsze uwielbiam kopytka, moge je jesc codziennie, a nie jem i zyje. Bez słodkiego przy codziennym bieganiu bym nie dał rady. Probowałem. Jadlem syty [...]
Miałaś robione jakieś badania na podstawie których lekarz przepisał antybiotyk? Pierwsze słyszę o takim leczeniu ja mam taką zasadę, że nie jem czegoś, co mi nie służy, a mam refluks żółciowy i zespół jelita drażliwego
Ja zawsze jadłam dużo nabiału ale to jest tak - nie jem chleba - już dłuugo, długo kanapki odpadają, zazwyczaj jadam też mało węglowodanów, więc ten nabiał zostawiał mi jakby jedyne urozmaicenie od sałatek i mięsa, które w zasadzie lubię. Co prawda jem dosyć monotonnie, ale to też mi jakoś nie przeszkadza. Ale postaram się coś pozamieniać, [...]
jasne, że jem. sałaty, brokuł, fasolka zielona.. ja wiem, że się nie tyje, ale nie lubię aż tak tłustego. nie mogłam się powstrzymać po prostu nie rozumiem za bardzo drugiej części.. ogólnie mam kupić: olej z wiesiołka, odżywkę białkową, przywrotnik, pokrzywę i dziurawca + tran? co do ryzu: nie oplaca mi sie na razie gotowac brazowego przez pol [...]
[...] Co lubisz jeść na śniadanie: zawsze jadłam wszystko czyli doslownie wszystko. w wiekosc dni taki posilek jak sniadanie nie istniał. od miesiąca na sniadanie zazwyczaj jem kanapke plus serek wiejski. pieczywo ciemne na kanapce wedlina drobiowa lub czasem wieprzowa i jakies warzywo np ogórek albo popryka którą uwielbiam. Co lubisz jeść na [...]
[...] dzień:( moja mama stwierdział ze niby mam coś z psychiką że juz sie zamęczam tyle dietami że niby moja dieta jest monotonaa (ja tam tak nie uważam ) i że słabe efekty. i ze jem mało węgli. no coż. swiat idzie do przodu. przeciez sie nie glodze. moze zly przyklad ale przed pokazami victoria's secret dziewczyny tez ograniczaja wegle do miniumum [...]
[...] wolny od silowni i od pracy to aeroby okolo 60 minut robie. Przewaznie jazda na rowerze albo crosstrainera. Apetyt w dalszym ciagu masakryczny jest. Zniadanie nigdy nie jem bo nie wytrzymam pozniej wieczorem tylko musze miec gdziesz 2000 kcal to dyspozycji zeby wytrzymac. Najgorsze wlasnie te dni co w ogole nie pracuje i nie trenuje wtedy [...]
[...] proporcje b/w/t, ilości na kg masy ciała, jednak tak jak Michał napisał w jednym z postów - istnieje coś takiego jak spożywanie instynktowne. Jeśli mam na coś ochotę - to jem, nawet jeśli akurat tego dnia przekroczę ilość białka na przykład. Jeśli nie mam na coś ochoty to nie jem, bo inaczej szybciej zwymiotuję niż przyswoję. Naturalnie nie [...]
Dzięki Panowie za odpowiedź. ;) @Lyll ok, wszystko fajnie by było z tym co napisałeś, ale po pierwsze kura z miejsca odpada, bo jak pisałam wcześniej mięsa nie jem... A takie specyfiki jak carbo i whey odpadają, bo nawet jakbym chciała, to nie mam funduszu luźnego. Ok, jutro rano wszystko dokładnie przeanalizuję i pozmieniam.
[...] Stosuje nastepujace rzeczy bardziej jako orientacje niz scisle trzymanie, ale wydaje mi sie, ze niezle: - Cwicze duzo, przecietnie 5 razy w tygodniu 1,5 godzine - nie jem nic po 18h - staram sie aby obiad byl zawsze ok 13 - 14 - glownie jem mieso i rybe z warzywami, owoce i jogurt, a jak najmniej wszystkiego co weglowodany (bo akurat wiem [...]
czesc Robaczki, obiecalam kiedys tam, ze bede zagladac. tytulem wstepu nie dotarlam daleko, bo zrezygnowalam w pierwszym tygodniu, ale nie uwierzycie, waga i tak spadla! nie jem slodyczy - nie chce mi sie i raczej nie jem po 20. z 50kg zeszlam do 46kg i jest mi z tym wspaniale kopenhaska daje niezle popalic jezeli chodzi o dyscypline i to chyba [...]
[...] powiedziec czy jakies wymierne, na pewno nie spektakularne, w porownaniu do lykanai niezbdnego minimum. spalacze - jak jadlem spalacz, mniej przykladalem sie do tego co jem, do aktywnosci poza silownai - liczac ze spalacz zrobi jakas tam czesc roboty. i dupa, efekty zwykle ponizej oczekiwan. a jak z kolei dokladam sie do michy, robie aero, [...]
[...] tłuszczu 150g Płatki owsiane 100g Mięso z piersi indyka bez skóry 135g Razem: 42,9B 15,4T 69,9W 594,0kcal Trening siłowy 10:00, a jak aeroby to na czczo o 9:00 ćwiczę i jem posiłek Nr 2 w tej diecie o 10:30, a o 12:30 Nr 1...odwracam ich kolejnosc po prostu. Posiłek 2 – około 11:30 Ryż biały 110g Mięso z piersi kurczaka bez skóry [...]
[...] które wybrać? http://www.optimumnutrition.com/products/100-whey-gold-standard-c-3.htmlObli no masz tą głowę teoretyczną Edit: A no i smak raczej nie słodki, od 2 lat nie jem słodyczy i nie chce prowokować 2. Czy jest różnica czy robi się brzuch (plan Shihaji) od razu na siłowni/aerobach po trenie czy w domku wieczorkiem? Zmieniony przez - [...]
hm... a dlaczego do bani? Ja tam swego czasu musiałam pilnować poziomu i były OK... to ja już nic nie jem aż do niedzieli w takim razie... no może makaronu sobie ugotuję w piątek przed/po siłowym A poważnie, BL jeśli mi się nie polepszy to mam nie jeść? Ten stan jest spowodowany najprawdopodobniej infekcją nerek i zazwyczaj kończy się u mnie [...]
[...] końcówka :-). @M-ka Witaj, kope lat! Pamiętam jak mi doradzałaś w moim pierwszym dzienniku lata temu i dalej to robisz :-). Co do pieczywa to wcale go na co dzień dużo nie jem. Może raz w tygodniu na śniadanie, jak nie upiekę to kupuje żytni chleb. Widzę, że oglądałaś fotki posiłków i nie spodobała Ci się kasza manna :-). W ogóle jej nie jem, [...]
Jelito drażliwe kult mile widziany.
