[...] każdy trening jest robiony z zapasem. Już blisko 2 tygodnie od podbicia kalorii i na prawdę fajnie mnie nabiło. Narazie waga 2,5 kg do góry i to jest właśnie mój ulubiony okres po redukcji jak wchodzi to nabicie, ale jeszcze nie zaczęło podlewać. Obecnie makro: DNT: 3000kcal, 200b, 95t, w – reszta DT: 3600kcal, 200b, 65t, w - reszta Na wyniki [...]
Ostatnie dni nie było wpisów, ale to dość gorący okres w pracy, do tego treningi, szykowanie szamy, inne sprawy życiowe i w tygodniu te dni świstaka mijają nie wiadomo kiedy. Co u mnie. Miska trzymana, na przestrzeni ostatniego tygodnia jedno odstępstwo - pizza z rodziną, ale nie wiem czy tego dnia w ogóle przekroczyłem kcal. Obecnie kalorie już [...]
Aktualizacja co u mnie. Nie dodaję wypisek, ponieważ trwa u mnie wcześniej zamierzony okres luzu. Ma on na celu odpoczynek psychiczny. W tym czasie po prostu żyję nie myśląc czy zrobię progres na siłce, czy nie. Jem tyle żeby nie chodzić głodny, ale nie przejadam się, bo zwyczajnie nie mam ostatnio apetytu. Czasem ciężko przejeść mi 4 posiłki. Z [...]
Ostatnio jakiś ch**owy okres. Niedawno byłem przeziębiony, nic wielkiego, lekkie zamulenie, katar, przeszło po kilku dniach. Może z tydzień było ok i dostałem zapalenia zatok. Też nie było jakiejś tragedii. Dyskomfort i zamulenie w ciągu dnia, i czerowne łzawiące oczy. Dzień do przeżycia, nawet treningi po jakimś boosterze całkiem spoko, jedynie [...]
[...] niespełna 45 cm(+ 1cm), a w udzie 66 cm(też +1cm). A cieszy, że zrobiłem to na mniejszych dawkach niż wiosną (teraz 350mg ew, wiosną 410mg ew). Obecnie czeka mnie krótki okres luzu. Będąc u rodziców na święta skorzystam z tego, że mam siłownię pod nosem i w drugi dzień świąt zacznę coś ćwiczyć. Później będę kombinował, żeby być w regularnym [...]
No i znowu mamy wszystko pozamykane. Ja na tą chwilę już nawet nie miałem siły się denerwować. Swój cel na obecny okres już zrealizowałem, więc tym razem już nie jestem tak zdeterminowany żeby jeździć po 50km w jedną stronę, żeby zrobić trening. Cały czas mam trochę sprzętu w piwnicy i robię na tym co mogę. Jedynie przydałyby się tam stojaki [...]
Postanowiłem pokazać obecną „formę” i napisać trochę co u mnie. Żeby nie było, że pokazuję się tylko wtedy jak forma jest. Obecnie bardzo napięty okres w pracy, do tego było trochę stresu – m.in. co chwila psuło mi się auto i łącznie poszły prawie 2 klocki na naprawy, ale to tylko złośliwość rzeczy martwych. Na szczęście mała zdrowa i na ten [...]
Wracam i nadrabiam zaleglosci. Od piatku wszystko idzie nie tak:-(, miska planowo byla ok, ale wykonanie juz niestety nie - niewiem czy to wina @ czy moja slaba wola...eh do dupy wszystko!!! (Okres spoznil mi sie 4 dni - troche to dla mnie zaskoczenie, bo zazwyczaj jak w zegarku wszystko idzie) Trening ostatni zrobilam we czwartek - tabelka [...]
2 miesiące to dosyć długi okres, zależy jaki to okres czy dzienne imprezyalkohol itp. W 2 miesiące moga być spadki duże jeżeli nie przestrzegamy diety . Jednak po takich spadkach szybko się powraca. Powodzenia Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2005-08-17 17:38:16
"Bo w 1 klasie SP byłem niższy od kolegów potem wyższy, a teraz jestem niższy... " Z tego co widzę ma ogólnie ma się w życiu jeden okres wzmożonego wzrostu. Ja np rosłem do 15 roku życia, natomiast od 13 do 15 złapałem tylko 8cm. Obecnie mam 190cm wzrostu. Moim zdaniem Ty już masz ten okres za sobą, bo pisałeś, że byłeś niższy a potem [...]
zostaw, spróbuj poczekać, zobacz tunridzi esie udalo, nic nic później raz plamienie po miesiącu jakies większe plamienie a teraz juz okres, jeszcze penwie unormowanie potrwa ale wiesz jeżeli to nie sa zmiany mechaniczne to zawsze jest duza szansa ze dieta da sie cos zdziałać
[...] Zapraszam :) Tobie również dużo zdrowia! Zmieniony przez - Sylwester1305 w dniu 2018-08-14 00:27:20 Dzięki. no na szczęście udało się tego uniknąć. od około półtora roku okres remisji ,chyba najdłuższy od samego początku i spokój na szczęście. niestety inne problemy zdrowotne ciągną się przez to i jak nie jedno to drugie ale nie Bede Ci tym [...]
[...] Zapraszam :) Tobie również dużo zdrowia! Zmieniony przez - Sylwester1305 w dniu 2018-08-14 00:27:20 Dzięki. no na szczęście udało się tego uniknąć. od około półtora roku okres remisji ,chyba najdłuższy od samego początku i spokój na szczęście. niestety inne problemy zdrowotne ciągną się przez to i jak nie jedno to drugie ale nie Bede Ci tym [...]
[...] w bani.... tragedia. Obecnie ważę 72 kg :)) i czuję się ze sobą rewelacyjnie |-) Do wakacji oczywiście chciałabym tym razem zejść chociaż te 3-4kg max w dół, ale na ten okres jesienno/zimowy to jak najbardziej mi odpowiada. Tak mi się przypomniało ;-) jak to psychika się pierdzieli przez te wszystkie sylwetkowe pierdoły.... ;-] głowa to [...]
[...] wiem na ile dam radę z tym ciężarem i nie wiem czy dokładać czy nie %-) No, ale uczę się. Mięśnie już i tak w coraz lepszej kondycji są na całe szczęście. To też jest taki okres, że można zwyczajnie porobić coś na czuja i się tym za mocno nie przejmować. Filmó nie mam, bo nie bardzo miał kto nagrywać @-) Góra I 1A. Ściąganie drążka szeroko [...]
[...] jest lament, a po dzisiejszym treningu wiem, że weekend zapowiada się ciekawie jeśli o chodzenie i schylanie chodzi %-) I Night zgadzam się co do tego, że był najpierw ten okres przygotowawczy, bo Teraz ten trening cos czuje, że elegancko zadziała na to na co powinien. A zdecydowanie ani moje cialo na tym bardziej psychika nie były wtedy gotowe [...]
[...] nie umiem wyrzucać jedzenia) Ad.Pizza- W P A D K A. Postanowiłam przyznać się do tego publicznie, dzięki temu nabiorę siły aby nie robić tego w przyszłości, przynajmniej na okres redukcji. 3 kawałki zjadłam, także całkiem sporo. Za dużo. To mój absolutnie najsłabszy punkt. 08.02.2012 Dzień 5 (DT) założenia: 1700kcal= 130B/70T/rest [...]
[...] + stołowanie się w restauracjach (stawiam na tłuste śniadania- jajka, bekon, fasolka) i mięcho na obiad. Dużo mięcha. Plan jest taki, że marzec potraktuję jeszcze jako okres przejściowy przygotowujący mój organizm do trybu zwiększonych ilości jedzenia (w przeciwieństwie do lat ubiegłych). Z początkiem kwietnia zacznę redukcję właściwą [...]
jaki okres bierzesz pod uwagę mówiąc najszybciej. Tygodnie czy lata. Jeśli lata to odpowiem Ci ze tak. Przeż okres 1.5 do 2 lat będziesz widział znaczną poprawę jeśli chodzi o przyrost masy mięśniowej pod warunkiem ze będziesz solidnie trenował i stosował odpowiednią dietę. Tygodnie nie wchodzą w rachubę. Pozdro