Ok, żeby nie być gołosłownym kilka słów na temat tego co było w czasie "wyjścia" z redukcji, co jest i co będzie. Odchudzanie - zakończyłem 24 lipca. Od tamtego czasu dietę starałem się trzymać, i generalnie można powiedzieć, że poza kilkoma dniami wyszło to ok. Mniej więcej od 2 tygodnia sierpnia, mój plan został zmodyfikowany pod względem ilości [...]
To samo widać było u Wojtka przy wyjściu z redukcji - poszły węgle, poszła forma, nie ulało. Do tego był stosunkowo duży skok kcal. Podejde do tego podobnie, o ile nie bedzie blokady psychicznej ;-)
[...] formy. I to po 500g węgli (zjadłem jeszcze rodzynki - głodny byłem xD). Dlatego następną redukcję zacznę +/- w połowie marca, a nie na początku stycznia, więc końcówka redukcji będzie w połowie maja, a przy takiej formie lub lepszej 1 dzień imprezy ani mnie nie cofnie - co najwyżej zastopuje, a i wygląd będzie dobry. Formy ni ma, ale krata [...]
[...] rozwiązaniem jest też dodawanie WW aż zacznie podlewać wodą, a potem tłuszcz i białko, TYLKO, że wg. mnie to nie jest do końca optymalne zwłaszcza w trakcie wychodzenia z redukcji (zwłaszcza jak chodzi o aspekty psychiczne u których jest najbardziej kluczowy). Czemu? Węgle słabo sycą, a głód na wychodzeniu z redu jest często większy niż na [...]
no i kilka pytań: - jak już wyjdę z redukcji, to po jakim czasie mogę myśleć o niej znowu? - czy pomiary nadal są wskazane raz na tydzień? /i tak pewno z przyzwyczajenia będę je robić/ - co z zakazanych przy redukcji jedzonek mogę spożywać? no bo np daktyli nie mogłam, nabiał odstawiłam - czy to będę mogła znowu?...
O stary, jaka jakość i nabicie! Kocham ten etap wychodzenia z redukcji, ale też do czasu bo jak wieczorem robi sie juz retencja od ilosci wegli to zaczyna to drażnić :D Dzięki, za to u Ciebie foty plegara przy 105kg+, bajka! :)
zapiski z redukcji 2012/2013 mogą pomóc wielu osobom którzy robią redu i mają z tym jakieś problemy, jest tam sporo wiedzy, błędów, informacji i innych i mam nadzieje że choć jedna osoba skorzysta/skorzystała z tego co wrzucałem wtedy Dokładnie tak, dziennik który prowadziłeś w owym czasie to prawdziwa skarbnica wiedzy. Ja przyznam szczerze, że [...]
[...] był z waniliowych hehe. No i wczoraj jedliśmy owoce leśne, ale jednak to nie mój smak. Hageny z pralinami trochę uratowały sytuację. A od jutra na spokojnie wychodzę z redukcji. Jeden LC zamieniam n MC i teraz będzie: niskie, niskie, wysokie, średnie, średnie i od nowa. Do tego cardio ucinam o połowę, do 3x30min. I zmiana w suplementacji. [...]
[...] ten plan był Xardero - no tak, efekty mówią same za siebie tylko wiadomo, że to nie za sprawą samych treningów Koxamans - no siema siema, mam nadzieję, że jakieś wypiski z redukcji będą, przynajmniej relacje tygodniowe, bo w dzienniku nie piszesz nic, ja chyba też muszę pomyśleć kiedyś o czymś na stawy Dieta ładna, wreszcie dowaliłeś do pieca [...]
[...] -na spotkaniu Mr SFD wazył koło 100 kg-i było świetnie Robienie masy wymaga troche finezji i dużżooo czasu-to nie jest proces na 3-4 miesiące jak redukja. Jak się wychodzi z redukcji bardzo łatwo jest się po prostu zatuczyć pod pozorem masy. Bardzo wielu wtedy dość mocno popuszcza rygory diety i treningu-mija z rozpędem graniczna wage i...potem [...]
[...] jednak dwa razy w tygodniu wykonywać trening na siłowni, bo potrzebuję się urwać z domu, a poza tym na siłce co tu dużo nie mówić lepiej się ćwiczy. Przejrzałam swój plan z redukcji przed ślubem i tam miałam 5 treningów: 3 FBW+nogi+plecy/klatka i bardzo mi się podobał ten plan. Zaadaptowałam go na swoje potrzeby i u mnie będzie to 2 FBW w domu + [...]
[...] 75 kg stoi, a mnie ubywa. Więcej mi nie trzeba. Antykataboliki, to dla mnie strata pieniędzy, nie jestem ekto, który gubi mięcho i potrafi parę % bf tracić przy miesiącu redukcji. Mam problemy przy redukcjach i to jest tylko i wyłącznie wina mojej głupoty i błędów dietetycznych, metabolizm był rozpieprzony i teraz są tego wyniki. Jak nie będę [...]
P O D S U M O W A N I E R E G E N E R A C J I Tak właściwie, to powinno być podsumowanie redukcji, ale jak to w życiu bywa, plany sobie… życie sobie…. zdrowie jest najważniejsze, na odchudzanie przyjdzie czas ;-). Z redukcji zrezygnowałam po 4 tygodniach. Obli wytłumaczyła mi, że teraz nie jest czas na odchudzanie, tylko na przygotowanie [...]
Ok poprawiłem tego reversa, posiłkowałem się tym postem z bloga Solarosa Moze komuś sie przyda: zaczynasz od wyjścia z redukcji - dajmy na to ze to była prawie ketoza czyli ilosc 50g wegli 50g wegli -> tyle jadłeś na diecie redukcyjnej (jeśli będzie więcej - zaczynasz od tej ilości jaka miałeś/lub możesz zacząć od 50g - nawet lepiej,nie jest to [...]
[...] to oczywiste. Ale pisząc trzeba być realista miałem na myśli ile jesteśmy w stanie zrobic mięsa w rok,gdzie ten rok tak naprawdę jest okresem kilku miesięcznym. Bo od redukcji do redukcji + wyjście z redukcji. To okres masy ile trwa? 4,5 miesięcy max.2kg?3? Rozglądając to ma całe ciało wcale tak dużo nie ma,tj. jest sporo ale po kilku [...]
Thiago2 nie tylko Ty wydajesz kase na suple tu jest takich jak Ty, ja itd. 99,(9)% uzytkownikow jedynie jak jakas firma sponsoruje kogos to mozliwe ze ma suple za darmo pozatym on moglby mi oddac ten spalacz przeprowadzilbym 1000000 razy lepsza relacje z redukcji niz on Zmieniony przez - lubien w dniu 2007-01-31 00:14:26
[...] rozpiski, szczegóły -> link do diety cały czas śledzę dziennik Xzaar77'a i ostatnimi czasy denerwuje mnie mocno fotkami żarcia jakie sobie serwuje (ale ja kiedyś też wyjdę z redukcji), ostatnio zamieścił biszkopcik którego składniki prawie pokrywają się z moimi ze śniadania, więc dziś postanowiłem pokombinować i zrobiłem też takiego placka [...]
[...] i połowę poniedziałku też, a wieczorem wigilia firmowa. We wtorek MC i od środy do połowy soboty LC. Potem 3 dni świąt. Od wtorku do piątku LC, w sobotę Sylwester i będziemy mieli bibę kulinarną %-). I od nowego roku będę wychodził z redukcji. Dzięki Przemo. Mam ogólnie nadzieję, że po dzisiejszym HC coś mnie nabije i jutro będzie lepiej.
Marian, no jest dobrze. Ale jak włączę czasem zdjęcia z redukcji na wiosnę, to mi już mina rzednie hehe. A po delegacji od razu na te 2 dni wskakuje na low carb, żeby na Debiutach nie łazience spuchnietą japą :-D Banan, nie wiem, nie znam Go hehe. W sobotę w ogóle dziwni ludzie przychodzą i mało kogo znam. Czyste gacie mam, to co się będę :-P
[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1
