^^ te 2050 w DNT tylko, później będę się bawił we wszystkie dni jednakowo itd. Większość przy wadze ok 81-85kg spożywa 2000-2400 bez podziału na DT/DNT z tego co widziałem. Mięśnia mam mało, często zakładam bluzę do biegania. Z tym jedzeniem przed to tak ok 1h ale wiem wiem postaram się wydłużyć.
[...] dzięki :-) Fighter jakoś nie mogę sobie miejsca znaleźć, nigdzie nie pasuje %-) Ann mam nadzieję że będzie na co patrzeć :-D 9.07 wtorek Cały dzień w pracy i teoretycznie dnt. W praktyce wieczorem krótka rozgrzewka, rozciąganie do mostka (wznosy bioder), rozciąganie do l-sit i do skrętu. Następnie brzuch w wersji "dywanowej": 3x - spięcie [...]
14.07 niedziela Po wczorajszym treningu mam bezwładne łapy ;-) Do tego zakwasy w klacie, za to plecy ok. Dziś dnt, było trochę rolowania i rozciągania. Zbieram siły na kolejny tydzień :-)
24.08 sobota Pierwszy raz od dawna DNT %-) Bardzo rekreacyjnie rower - krótki dystans, bo pierwszy raz na 3 rowery z Młodym. Na razie tak sie nie da jeżdzić, za dużo przerw ;-) 25.08 niedziela Trening 6x1km Tym razem odcinki. Pierwsze 4 w założeniu równo (niestety czwarty trochę za wolno), a dwa ostatnie szybciej. O ile te 4 bolały tylko trochę, o [...]
[...] do mnie koleżanka, że ze względu na kontuzje musi odpuścić start i zaproponowała, żeby ją zastąpić. 3.04 wtorek Nie wiedziałam czy zdąże na trening, więc miska jak w dnt. Co nie oznacza, że mało kcal %-) Po prostu makro "odwrócone" 130B /130T /150W. Redukcja juz zakończona, wiec teraz tylko utrzymac wagę do konca września. Planuje trzymac [...]
[...] + przezkody to było 1,5-2h. Tym razem na siłce 1h, więc myślałam, że dam radę. Po 3 km koniec, nogi jak z waty, brak siły i musiałam przejść do marszu. Wyszedł marszobieg, niecałe 7km. Jutro dnt, praca a później pakowanie. W piątek wyjazd, będzie w biegu, bo musze rano odstawic Młodego do babci do innego miasta, wrócić i zdążyć na wyjazd.
Dziś lenistwo, ledwo się ruszam. Jutro do pracy, czarno to widzę %-) Napewno jutro dnt, szkoda że tyle dni bez treningu będzie. Pobiegała bym coś, bo na zawodach okazji nie było ;-) W środę do fizjo, mam nadzieję że będzie lepiej. Najbardziej mi dokucza rana w zgięciu łokcia, niby mała ale w takim miejscu, że co ruszę ręką to boli albo się [...]
Dziś DNT a przy okazji koszmarny dzień... #-P Cały tydzień jestem sama z Młodym, więc jestem już mocno zmęczona. Do tego wsiadam rano do auta i dupa }:-(( Nie odpaliło. Na szczęście mąż zostawił swoje więc musiałam się wrócić po kluczyki i papiery. Już miałam w plecy jakieś 15 minut. Pracuje na drugim końcu miasta, na obrzeżach, więc dojechanie [...]
15.10 wtorek DNT Po poniedziałku nadal czuje plecy i klatę, to nie ma co szaleć ;-) 16.10 środa Najpierw spokojne bieganie. Tętno jeszcze skacze, a tempo żółwia ;-) Ale za to widoki super :-D Oby pogoda się utrzymała, bo w przyszłym tygodniu planuje pobiegać po Lasku. /SFD/2019/10/16/4499c607c8314e85a5883d1919a6531f.jpg [...]
[...] koń nagle odskoczy czy się potknie. Choć to dziwne uczucie jak się ścigasz, ale nie ty się męczysz %-) Chwilowy brak dostępu do kompa, więc w skrócie z telefonu. W czwartek dnt, był plan pojsc na siłkę, ale mój chłop głupi i nie dotarłam... Dziś krótki bieg. Planowałam dłuższą trasę i jakieś 8km, ale zakwasy w nogach nadal są, a ból w [...]
Paawo powiadomki przychodzą niezależnie od tego w którym dziale jestem ;-) Dziś dnt, cały dzień w pracy a później do zmroku z Młodym na placu zabaw. Samopoczucie lepsze, ale dziś jeszcze bez treningu, jutro w planie bieganie po Lasku :-)
sroda, czwartek - DNT z racji kiepskiego samopoczucia 25.10 piątek Najpierw krótki trening na siłce. Trochę latania i ćwiczenia do drabiny. Później MC z 1/2 cc na ilość (do konkursu). Wyszło 50 ;-) Podoba mi się taki trening, co prawda trochę nudny, ale można się zmęczyć. https://youtu.be/caWWHYl9BM4 Chciałam też pobiegac po Lasku, ale brakło [...]
Łodzianin dzięki :-) Polecam każdemu, fajna zabawa, szczególnie jak się wystartuje zgraną grupą :-D Fighter dzięki :-) 29.10 wtorek DNT W sumie nic specjalnego, praca, zakupy i zanim wróciłam to juz wieczór był (mega korki ze względu na zbliżające się swięto). 30.10 środa Trening Bieganie. W zegarku zapisane jako dwa osobne treningi. To jedyny [...]
Paatik, Dampaz, Fanss dzięki :-) męcze podciąganie i zwisy regularnie, więc plecy są ;-) Fsl ja jestem drewno, brak mobilności wszędzie %-) Wiem, że powinnam nad tym pracować, ale to takie nudy... ;-) Choć i tak jest lepiej, na zajęciach grupowych mamy super rozgrzewkę i po 2 miesiącach zauważyłam sporą różnicę :-) Nadinka dzięki, no zmęczyłam się [...]
7.11 czwartek DNT Po kiepskiej nocy nie miałam siły na trening. Postanowiłam, że przełoże go na piątek lub sobotę, bo i tak w sobotę nie dam rady iść na zajęcia grupowe. 8.11 piątek Od rana w kuchni... udało się wyjść pobiegać, ale na siłowe brakło czasu. Może jutro w końcu dam radę. Trening Najpierw 6km spokojnie w terenie, a później 10x 100m nie [...]
13.11 środa Trening 1. MC 35kg 4x12, 30 sek 3x15, 30 sek 2. HT z zatrzymaniem 2-3 s 45kg x8/ x8 /x8 3a. inverty 3x7, 30 sek, zatrz. 2 s /3x7 3b. bułgar cc x12 /x12 4. kółko na brzuch 5x7, 25 sek 5. dead bug 3x8, 15 sek Słabość tyłka jest przytłaczająca %-) Te zatrzymania w górze robią robotę, nie dość że i tak mam zakwasy w tyłku i nigach od [...]
Ania najgorzej się zdecydować ;-) Ja to chyba z trudniejszych przeszkodowo biegów wybiorę jedynie mojego ulubionego Barbariana + formułę Arrow ale dla zabawy i sprawdzenia postepów, do tego Runaway i tyle. Poza tym lokalne biegi OCR, które może mają łatwiejsze przeszkody, ale za to klimat i atmosfera super, często też teren ciekawy. Do tego pewnie [...]
Kabo to widzę że kolega na dobre przepadł ;-) U mnie wczoraj wyszło dnt, bo musieliśmy Młodemu buty kupić i nie zdążyłam poćwiczyć. Dziś lekkie bieganie 5km żeby nogi rozruszać, później krótki trening góry na siłce. Wypiske wrzucę jak będzie dostęp do kompa. Weekend szykuje się ciężki, jutro praca i odwiedziny u znajomych a w niedzielę GP w Lasku [...]
[...] niemoc, jakies osłabienie ale pewnie przez @. Najdziwniejsze, ze jak wracaliśmy do domu to dopadły mnie jakieś zawroty głowy i słabo mi się zrobiło @@-) 30.11 sobota Wyszło dnt, cały dzień w biegu. Najpierw rano do pracy, później szybko do domu, ogarnęłam się i poszliśmy do znajomych na urodziny. Nadal jakieś dziwne samopoczucie i osłabienie. [...]
12.12 czwartek DNT Pobudka o 6.00, musiałam wszystko ogarnąć zanim Młody wstał. Nie lubię jak męża nie ma rano w domu, bo wtedy wszystko na mojej głowie. Młody na urodziny dostał kalendarz adwentowy z klockami lego, więc teraz pierwsza rzecz jak wstanie to składanie zabawki %-) Niby kilka minut, ale rano każda minuta się liczy ;-) Zwykle chłopaki [...]
Redukcja od 30.09.2013r
