dnt

Barszczyk for the win, czasem dorzucę inne warzyw i zrobię po ukraińsku. Z masłem i jajkami po benedyktyńsku (no prawie %-) ) wychodzi mega fajnie. Głód zdecydowanie jest, ale lepiej ucinać w dnt niż w dt, takie jest moje zdanie.

[...] https://www.youtube.com/user/timbahwolf/search?query=dynamic https://www.youtube.com/watch?v=JBHzXF-mVjY Poniedziałek, dnt, 2300-2400 kcal, rozciąganie 1. Zakwasy na brzuchu takie, że przesuwanie krzesła sprawia mocny ból... 2. W nocy była awaria, rano obudziłem się dygocząc z zimna- brak [...]

[...] sesje porządnego rozciągania w tygodniu. Chodzi mi głównie o to, że z tego, co mi wiadomo, rozciągać się powinno przynajmniej po krótkiej rozgrzewce, a przecież po godzinie już spokojnie mięśnie zdążą już ostygnąć. Nie ma to jakiegoś wpływu na wyniki takiego rozciągania? Ale przecież nie leży się w łóżku przez godzinę... Wtorek, dnt, 2000 kcal

[...] czerpałem z przepisów na opakowaniach, a obecnie jestem pod zauważalnym wpływem okresowych promocji. +/- 170 cm w kapeluszu- cóż zrobić? Nie wiem. Niemniej: Sobota, dnt, 2000-2100 kcal. Od dzisiaj dorzucam sobie porcję drożdzy codziennie, 8 zł za kilogram to nie tak dużo %-). Na nogach mega zakwasy, trochę nie spodziewałem się tego. [...]

[...] sprzedaje nieprzetworzone) więc wychodziłoby 2,8 za paczkę 4 woreczki, więc znośnie. Mógłbym sam mielić, ale: - nie mam czym %-) - trochę babrania się Niedziela, 2900 kcal, dnt %-) Miało być pływanie, ale akurat zamknęli pasen na kilka godzin z powodu jakiejś akcji rodzinnego pływania... Poszedłem sobie zamiast tego (oczywiście mocno uradowany) [...]

Poniedziałek, dnt, koło 2000 kcal Dwójki nadal mega bolą... Jutro miał być jazz, a wyjdzie Warszawska Jesień (trochę ambitniejszy żart, przepraszam). W ogóle inaczej widziałem to roztrenowanie, ale nie zawsze ma się to, co chce. Dwa wnioski: 1. Na następnym mikrocyklu zdecydowanie będę łączył serie objętościowe na głównych ćwiczeniach z [...]

Środa, czwartek, dnt Środa 2500-2800 kcal, czwartek podobnie, aczkolwiek dzisiaj był cheat day w postaci wypadu do restauracji, więc nie tak czysto. Waga wróciła już do 77 kg i coś mi się wydaje, że powrót do wrześniowej wagi raczej nie będzie możliwy- zwłaszcza, że zanosi się na rekomp, po którym będę nieco cięższy, niż lżejszy.

[...] tego nie nazwał. Za to triceps jeszcze zakwaszony. Waga dobiła rano do 79 kg, ważę mniej więcej tyle samo albo więcej, niż przed redukcją. Fantastycznie %-) Dzisiaj znowu dnt, 2200 kcal, ale już w 100 % czysto. Plan na rekomp ułożony; tak jak mówiłem będzie to coś na 3 dni. Nie przywiązuję się zbytnio do wyglądu, bo poprawki będę jak zawsze [...]

Poniedziałek, dnt/dt, rozciąganie, 2-3 podejścia pod rwanie, kilka razy podrzut do 80 kg. 2600-2700 kcal Zakwasy... https://www.youtube.com/watch?v=mbKMSr-sCXI

Czwartek, piątek, dnt, 2350-2400 kcal Waga dzisiaj rano 75,9-76 kg

Wtorek, dnt 2350 kcal

Czwartek-piątek 2200 kcal, dnt. Zaczyna się pakowanie wszystkiego i katowanie prostowników %-)

Poniedziałek, dnt. Dzisiaj po przewożeniu szafy chciałem sobie zrobić naleśniki. Małą wizytę w szpitalu później %-): 2 maści na oparzenia, nie ma bąbli na dłoni, może w środę dam radę zrobić trening, jak wszędzie poleci małpi chwyt.

Piątek, kcal - dużo jak na dnt, ale plecy i nogi zmęczone, mega zakwasy na łydkach. Jutro nogi, ost trening mikrocyklu, także może być wesoło %-)

Wtorek, dnt, bieganie

Wtorek, dnt, 2600 kcal, 22-23 minuty Dzisiaj bieganie kończyłem ledwo rozgrzany, co tu dopiero mówić o zmęczeniu. Po 15 minutach pełna stabilizacja oddechu i mógłbym biec w nieskończoność- ale przy 5 treningach siłowych wynik na 5 czy 10 km nie jest priorytetem, więc zadowolę się powolnym progresem.

Poniedziałek, dnt, bieganie Wczoraj coś mi się stało z barkiem- na treningu NIC, po treningu NIC, jakieś kilka godzin później mega ból. Lewy bark zaczął boleć w innym miejscu, w tym, który kiedyś sobie jakoś uszkodziłem- coś z czworobocznym. Dzisiaj lepiej, ale zobaczę jak to jeszcze jutro będzie wyglądało.

Piątek, dnt, bieganie znowu nieco krótsze. Dzisiaj podkręciłem nieco tempo; od następnego mikrocyklu robię ten sam dystans albo nieznacznie dłuższy (2 pełne kółka + trasa do parku = 4,5-5 kg) i wprowadzam interwały biegowe. Boli mnie bardzo, że "hiity" (cudzysłów nieprzypadkowo) zostały utożsamione z treningiem interwałowym i rozpropagowała się [...]

Wczoraj dnt, głównie z powodu problemów wychowawczych z piesełkiem. Od czwartku chcę wrócić do interwałów. Waga wróciła do 76 kg %-) Ogólnie męczą mnie upały + mam na wpół przespane noce, bo szczeniak ma swój rytm dobowy, ale i tak jest spoko. 1. Snatch - lepiej było dzisiaj 50 kg x 3, 50 kg x 3 50 kg x 2, 57 kg x 2, 57 kg x 2, 57 kg x 2 50 kg x [...]

Roztrenowanie: Poniedziałek - zupełny dnt, dużo więcej kcal weszło, niż miałem w planach. Wtorek- marsz na czczo + trochę latania. I tu się kończy moje roztrenowanie %-) Dzisiaj widziałem się z trenerem, jutro i w środę (i pewnie w piątek) wpadam na trening. Gość jest (bardzo bardzo) ogarnięty i zamierza, po zobaczeniu na czym stoimy, powiedzieć [...]