okres

[...] tak męczą, zamiast normalnie przegadać swoje problemy. On uważa ją za egoistkę, ona jego za świętoj**liwego tyrana. A tak z weselszych rzeczy to ja tam uwielbiam święta i uwielbiam spędzać je z moją rodziną! O! Się nie mogę doczekać normalnie. I właśnie to szykowanie na święta to jest najfajniejszy okres! :D Już chcę jechać na wieś i pichcić <3

ja mam juz 2 okres w przeciagu miesiaca i zwalam na upaly :/

Trzymaj dietę. Nic nie kupuj, najwyżej zapodaj dalej witaminy i MZB na noc. czyli kupowania czegoś na to strata kasy ? a jak nie teraz to za jaki okres czasu te suple zacząc stosowac ?

kult na dobra sprawe dobrze myslisz myslac o sobie. ja tak olalem ta sprawe i tyralem 7 dni w tygodniu przez jakis okres i tak patrzac lekki blad to byl, bo sie zaniedbuje troche spraw Zmieniony przez - bro321 w dniu 2012-02-01 13:12:29

pika p******isz jak potłuczony. zamiast wykorzystać okres pobytu w UK żeby szkolić język żeby po powrocie do PL było łatwiej (np znaleźć prace, dogadać się z obcokrajowcem) to wolisz narzekać na ten kraj. jedyne czego mi w UK brakuje to rodziny i Mazur (bez mazur w sumie bym się obszedł, generalnie to lubię lasy a tego w UK mało). gdyby nie [...]

W sumie coś w tym jest. Ja w tym kraju to miałam taki okres, że co weekend to black out 48h - bo tutaj nie ma innych rozrywek - kto nie chleje nie ma życia towarzyskiego %-) Potem zmiarkowałam, teraz pilnuję bo dieta - ale na weselu wywaliłam 1,5 litra wińska sama %-)

Ubezpieczenie od bezrobocia w DK jest zayebiste. Mój ex jak stracił robotę na jakiś tam okres to mu się nawet specjalnie standard życia nie obniżył bo miał wysoką stawkę - tylko nie mógł wyjeżdżać często i próbowali wysłać go na kurs operatora wózka widłowego %-)

antybiotyczki - nom nom nom %-) Tetracykliny zamieniły moją wątrobę w bezużyteczną kolnię komórek na dość długi okres ;-]

odradzam spawacza, bo przy tym zdrowie nieźle siada no chyba, że na krótki okres czasu się dorobić. Nikt nie chce spawać dlatego jest za to spora kasa i jest zapotrzebowanie na spawaczy.

Ja ćwiczyłem 6 mies na siłowni bez robienia nóg i cholernie żałuję, bo nic z tamtego okresu nie wyniosłem, jedynie widzę ile czasu zmarnowałem, i odnoszę wrażenie że większość czasu sobie krzywdę robiłem przez ten okres :-P Zmieniony przez - mb41 w dniu 2013-12-14 14:25:03

Dostajesz bana na konto. Na okres 7 dni.

chodziło mi o okres ochrony

no i chyba tak zrobie w ten okres wakacyjny w sierpniu

zalezy jaki okres , czasem zap****** jest jak jest impreza z dnia na dzien jedna sie konczy a na nastepny dzien trzeba ulozyc nastepna a duzo nas nie ma 2-3 osoby , same nocki caly czas , ale czasem jak sie nie dzieje nic to jest lajt 4-5 godzin pracy 3,5 op*****lania :D

No a chyba zadna z nas nie odnotowala takiego ladnego rowniutkiego spadku przez dluuuugi okres czasu. 10 mies to tak aprawde strasznie krotko na tyle do zrzucenia.

To ja w czasach przed sfd: -śniadanie owsianka -2 śn. wafle z masłem orzechowym, jogurtek -obiad - warzywa i mikro porcja mięsa -kolacja wafle i wieśniak Zajechałam okres w 2 miesiące.

carr, ale ty mialas na pocxatku dziennika okres tak?

zdaje sie ze trafilyscie juz na ten okres kiedy dziewczyny udziely sie duzo mniej :/ moze ale mam dziennik od roku wtedy jeszcze byly dziewczyny na forum ale ja juz chyba wtedy nie rokowalam aczkolwiek doceniam ich ogromna wiedze i pomoc innym dziewczynom

Żeby w końcu okres mieć:-D Bo ponad 1,5 roku nie ma i się nie zanosi... Gin mi mówił żeby pobrac 2-3 miechy to może się trochę poukłada...

Set - no ale po co Ci sztuczny okres? Żeby raz na czas tampony kupić? Szukaj przyczyny, a nie zaleczaj objawy...