mięsień

Nie ma co się użalać, bo kończy się to źle :-P Mnie to się kończyło zawsze nad kompulsywnyi napadami jedzenia :_( Dokładnie. Dlatego nie mierzę się już obsesyjnie i nie sprawdzam ciagle w lustrze czy już widać mięsień :-D Normalnie o mnie chyba piszecie... Nooooo..... Skąd ja to znam?:-|

tak sie zastanawiam jak ja bym sietak odwodnila i wysuszyla to czy chociaz jakis maly miesien by mi wyskoczyl hehehe

Ej no, masowałam. Ogólnie zabolało miesiąc temu, ale to był inny ból niż przy nadwyrężeniu. Zobaczę, co fizjo powie. No i czekam aż Saidka się odezwie. ja też czekam za Saidką, priva do niej napisałam.. Hexe, ja miałam naderwany mięsien, to torchę to trwało, nim sięzgoiło i do tej pory ta noga nie jest tak rozciągliwa, jak druga...

Dosc długo cwiczylem juz FBW i split dzielone na AB (A,B, przerwa, A,B, przerwa, przerwa). Zwykłego splitu nie chce bo tam sie chyba można zarżnąć. Spodobał mi się trening kazdej części osobno ale nie wiem czy nie będę tracił na tym że partia regeneruje sie z 6 dni :-/ Rion pisał w arcie o doborze treningu że mięsien jest gotowy do ponownej pracy [...]

no ja mam tendencje do tycia wiec nie bedzie to tylko miesien :-) z 10kg miesnia chcialbym przyj**ac przez rok :-)

[...] robisz siłę, to lepie nie napinać się przez całą serię, tylko robić krótkie przerwy między powtórzeniami (np na samej górze w przysiadzie). Czytałem o takim umownym podziale, co rozwijamy, gdy mięsień jest pod napięciem: 1-20 s siła, 20-60 s masa. O tym podziale na mase też słyszałem, zwykle 12 powtórzeń powinno nie przekraczać tych 60 sekund.

No tak, ale sprawdzałem u siebie i dobrze ten mięsień pracuje gdy mam czworo-głowy poniżej kolana, niekoniecznie dupą przy samej ziemi.

Witaj Lysy248. Proponuję trochę pozmieniać. Mięsień szybko się przyzwyczaja do rodzaju ćwiczeń i po czasie przestaje reagować. Pozdro

kscman. Są tacy co trenują cały czas 2 x w tygodniu grupę i mają niezłe efekty. Nie jestem za tym, ale to jest tylko 6 tygodni dwa razy do roku, i naprawdę mięsień nieźle reaguje na zmianę rytmu i sposobu treningu. Pozdrawiam

A wiesz że jak przestajesz jeść,a jesteś off to spadasz. jak nie jesz a jesteś na testosteronie to woda leci ale mięso się w miare 3ma. przy boldzie jak nie jesz to jesteś stale nabity i mięsień twardy,napięty po kilku ruchach. także podaruj sobie Zmieniony przez - Ksiedzu w dniu 2012-01-03 16:44:23

[...] odpaliłem opcję z antkiem, 100-100-150-150-100. Bardzo mi zablokowało apetyt, masa w miejscu, ale siła, mimo deficytu kalorycznego z dnia na dzień większa, wydaje mi się, że mięsień też poprawił się jakościowo, a ta byłem pospinany, że bałem się, żeby mojej Pięknej karku w łóżku nie skręcić albo co najmniej ręki z barku nie wyrwać. No było ostro. [...]

%-) jw caly dzien reka nie boli?};-) a podobno po trenie solo nie mozna%-) Wali inse przy lądowaniu ww. Wiec i ten mięsień mu staje na chwile %-) dlatego teraz korzysta. Zmieniony przez - Adamsky w dniu 2013-03-12 00:22:35 nie staje tylko ciągnie wode, to się tak tylko wydaje %-)

miesien piwny

jak ci siee mięsień zerwie to idziesz bulisz i masz a nie czekasz poare miechów na operacje%-)

strzal za wiele wspolnego z tym chyba nie ma. cos miesien nadciagnales. trzeba bedzie odpoczac od przysiadow z tydz a pozniej powoli ruszac.

Nie wiem jak Wy, ale Ja tam lubię zakwasy po doj**anym treningu na drugi dzień xD Wtedy dobrze wiem, że zrobiłem robotę i mięsień rośnie 8-)

u mnie calkiem ok dzien jak nigdy. ale zeby nie bylo za pieknie gdzies sobie chyba podczas martwego miesien brzucha nadciagnalem nad jajami bo jak sie ruszam gdzies spinam to mnie kuje na szczescie minimalnie i licze ze szybko przejdzie.

na tą chwile to dopiero bark mnie rozbolał %-) ale wreszcie znaleźli mięsień który jest naderwany

Kurde, mnie naderwany mięsień bolał prawie 2 lata..masakra..i przestał ot tak z dnia na dzień... to ciekawostka

Robisz 20 serii na biceps, to zdecydowanie za dużo. Podobnie jest z innymi grupami. Sam wykonuję 9 serii na ten mięsień, niektórzy mniej, niektórzy niewiele więcej. Cały plan do przebudowy. Naprawdę można się zmęczyć i spompować robiąc o wiele, wiele mniej!