[...] sprawdza takie rozłożenie węgli. Bcaa popijałem teraz 2 razy podczas treningu i jakoś lepiej mi wypić to przed treningiem. Zaglądam, bo jestem wdzięczny za filmik z wiosła z dziennika Kalikstata - przyda się na dzisiejszy trening. Poza tym przypomniałem sobie, że to z tego tematu zgapiłem plan treningowy. :) Widzę, że sporo kopiesz i estetycznie [...]
Czas trochę odświeżyć dziennik xD Przez weekend był tylko mecz 90 minut... po takiej przerwie masakra dla organizmu i nóg mimo że cał czas je ćwiczyłem to był to inny rodzaj wysiłku. Miałem początkowo zagrać 20-30 min ale wypadło 2 ludzi ze skladu i trzeba było :] W niedziele nic kompletny brak sił, nogi bolały jak jasna cholera po meczu. [...]
A Ty wiesz chociaż jakiego efektu oczekujesz? Ile czasu pilnujesz ten rozkład? Dziennik masz niecały miesiąc z czego większość czasu to było dumanie nad tym, czy można jeść mięso kilka razy dziennie. Nastaw się na pracę długoterminową, znajdź jakąś systematyczność w jedzeniu, treningu i poukładaj to wszystko w głowie. I nie, to nie będzie się [...]
Rozklad BTW mam od Obligues. Ed leczylam i lecze nadal u specjalisty. Tyle w temcie Ed. Dziekuje za opienie :) W tym miejscu chcialabym tylko prowadzic dziennik cwiczen i diety zgodnie z regulminem forum oraz wproadzac modyfikacje zgodnie z zaleceniami modeartorek.
[...] Moje pytania czasem glupie wynikaja z wrodzonej dociekliwosci i ciekawosci. Tyle w temcie Ed. Dziekuje za Twoja opinie. W tym miejscu chcialabym tylko prowadzic dziennik cwiczen i diety zgodnie z regulminem forum oraz wproadzac modyfikacje zgodnie z zaleceniami modeartorek, po prostu nie chce znowu przesadzac ani w jedna ani w druga [...]
Noooooooo! Powstał z popiołów i odkurzył dziennik! :-) Kalik Wszystkiego Najlepszego dla Ciebie, bezkontuzyjnego i zdrowego 2016 z resztą sobie poradzisz!
[...] - bardzo opornie to idzie, ale pora się mocno zabrać ;) , praca/staż. No i jeszcze cały ten sport... %-) Dobra, żeby nie przedłużać. Chyba znowu zacznę kontynuować dziennik, bo jednak pomaga w motywacji (nie żeby mi jej brakowało ostatnio). Jedyne co zmieniłem, to zapis swoich treningów. Może to proste, ale od jakiegoś czasu jadę w [...]
Dawno nie pisałem, pora się ogarnąć z dziennikiem. Zapiszę punktami i zacznę... od końca. 1. Praca. No właśnie, zacząłem nową pracę w godz 8-16. W praktyce wygląda to tak, że rano wstaje o 6, o 7 wyjeżdżam, w robicie jestem trochę przed 8. 8h pracuję i ok. 17:30 jestem w domu. Czasem później, bo wiadomo - życie. Albo basen, ale basenu w tych [...]
[...] ogromnie ilości pieniędzy co miesiąc imprezując (takie było hasło przewodnie). Mam takie odczucia, ze co niektórzy autorzy sądzą, ze znalzli złoty gral i mogą tą wiedzą zbawiac świat. Ps chyba pora zamykać swój dziennik, bo on też jest mało merytoryczny :) Dziś bez treningu, jutro dycha. Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2017-04-08 20:29:20
Dziennik ma mnie zmotywować do basenu - przecież nie napiszę publicznie, ze mi się nie chciało (napiszę, że akurat coś mi wypadło ;-D ) ;) Nie wiem czy codziennie będę pisał, ale dobrze byłoby przynajmniej raz na tydzień zraportowac. Do basenu mam stosunek jak MKon -pływanie jest przereklamiwane :) A bawię się w triathlon, bo w Polsce prawie [...]
co do dziennika to chwilowo sie zniechecilem. Nie czuje zeby komus byl do szczescia potrzebny. Mnie bardzo kidys pomoglo to forum przy odchudzaniu... teraz nawet nie czuje, zeby mnie taki dziennik motywowal.... nie mowiac juz o tym, ze fajnie jednak jak ktos czyta ;)
Odnośnie prowadzenia dziennika to Marcela rozumiem - nie czuje potrzeby i spoko. Jakby nie patrzeć to wymaga trochę czasu, mniej czy więcej, ale wymaga. I druga sprawa, ale to już raczej z punktu widzenia trenera/ki Marcela - jak ja bym kogoś prowadził to nie specjalnie chciałbym żeby mój podopieczny prowadził dokładny dziennik dla ogółu. No [...]
Fighter, chciałabym Ci podziękować za całą robotę włożoną w ten dziennik. Po 10 latach nawracającej bulimii w końcu jem jak człowiek i czuję się świetnie :) Dzięki!
Fighter, chciałabym Ci podziękować za całą robotę włożoną w ten dziennik. Po 10 latach nawracającej bulimii w końcu jem jak człowiek i czuję się świetnie :) Dzięki! Dzięki za taką wiadomość! Nie wiem w jaki sposób udało mi się zmienić u Ciebie podejście do jedzenia, ale jeżeli patrzenie jak ja jem i co piszę na ten temat pomogło, to tym bardziej [...]
[...] się syfem tak? Więc to tylko okres/stan przejściowy, a to powinno byc racjonalne odżywianie przez całe życie.. Ps. Sam lepszy nie byłem jak kilka lat temu prowadziłem tu dziennik kulturystyczny. Redukcja z 122kg na 90kg (okres agresywnych mas/ redukcji), to co po redukcji do mcdonalda i 10 cheeseburgerów na raz. :-D Zmieniony przez - Dampaz w [...]