_Szajba_-nie zgadzam się z tym, że przeciętny TRI nie da sobie rady z pełnym wyposażeniem na poligonie
Mocno bym polemizował, mówię o przeciętnym TRI, ani Ty, ani Pirlo, ani Xzaar nie należycie do przeciętniaków i dla Was nie byłby to problem, przeciętniakiem to byłem ja, a moje doświadczenia są takie, że długi dystans ma się jak pięść do nosa do ekwipunku, broni, hełmu i realizacji planu szkoleniowego z tym wszystkim na sobie.
Wytrzymałość miałem, ale co mi z niej kiedy nie było wystarczającej siły na obciążenia, nie raz zaciskałem zęby żeby tylko ten dzień się skończył, żeby tylko była przerwa i żebym mógł zdjąć zasobnik, obecnie po zmianie podejścia do treningów zauważyłem dużą poprawę. Niby treningi mam takie sobie, nie przemęczam się, ale w tym rzecz, daję sygnał i tak to zostawiam, nie przeginam, przeginałem przez kilka lat, czasem trzeba siebie poszanować