DT kalik

Ale równo wyszło! Też początek miałem szarpany przez tłumy.

Faktycznie to co Kozłowski zrobił to kosmos, aż żałuje, że nie mogłem tego na żywo zobaczyć :)

ładnie, ładnie
gratki

Ronin78

Widać, że początek byl "urozmaicony", podoba mi się bardzo wykres tętna od 10 minuty, bardzo równo. Super Kalik, jakby nie początkowe "perturbacje" miałbyś i okazję być bliżej życiówki... :)

Ja tam jestem zadowolony z równego tempa ;)
W sumie to nie wiem, czy te początkowe wahania to wina tłumu (pewnie też), czy też lekko zsuwający się pasek (bo poprawiłem w czasie biegu). Ale mimo wszystko stawiałbym na tłum ;)

tibes

Faktycznie to co Kozłowski zrobił to kosmos, aż żałuje, że nie mogłem tego na żywo zobaczyć :)

A ja będąc na mecie nie wiedziałem, że coś takiego miało miejsce. Był co prawda telebim, ale w większości skupiony na Szoście i 2 zawodnikach z Afryki oraz na... jakimś Australijczyku (sorry, że daję "jakimś", ale nie był on szerzej znany...). Ogólnie średnia była ta transmisja. To były MP, a walki Polaków praktycznie nie pokazali... Dopiero w domu na spokój zobaczyłem co i jak. Na miejscu ludzie nie byli świadomi co się dzieje...

Shadow, _Szajba_ , Kuba - dzięki ;)

25.04.2016

Rowerowanie w formie interwałów i klasycznie - wiatr nie ułatwiał ;) Zastanawiam się, czy kiedykolwiek jak wyjdę na rower będzie bezwietrzna pogoda ;) Przerwy starałem się skracać w miarę możliwości. W praktyce wyszło 45-90s, w zależności od sytuacji na drodze (bo jeździłem "tam i z powrotem"). Dziś w zasadzie tylko na dużej zębatce.

Ładnie zrealizowane założenie :)

26.04.2016

Bieganie:
15 x (30s mocno + 30s odpoczynek)
10 x (45s mocno + 45s odpoczynek)

Wieczorem króciutki, nieplanowany basen - tyle co by poczuć wodę. Znowu długości kilku nie policzył ;)

A teraz spać ;)





Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2016-04-26 20:51:50

27.04.2016

Basen, ale jakiś taki nijaki. Aczkolwiek wyszedłem dość zmęczony, bo robiłem kilka setek mocno (jak na mnie).

27.04.2016

Dziś interwały długie 4x1500m (miało być 1600, ale zabrakło mi ulicy i powodu remontu nawierzchni ;)) w tempie zalecanym przez Danielsa na podstawie ostatniego biegu - 4:30. Tzn. takei tempo było docelowe, ale z wiatrem trochę mocnej, pod wiatr wolniej. Po ostatnim miałem już całkowicie dość. Dochodzę do wniosku, że żeby zrobić dobry trening biegowy nie trzeba biegać Bóg wie ile. Po godzinie też można mieć już dość ;)

Byłem też po piankę, myślałem, że przymierzę i od razu kupię, ale trzeba się umówić na konkretny termin, bo w tym sklepie (sklepiku) jest za mało miejsca ;) Swoją drogą dopiero po wyjściu ze sklepu skojarzyłem, że właściciel pisze teksty na akademii triathlonu i w magazyniebieganie ;)





Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2016-04-28 22:26:30

Basenem nijakim się nie przejmuj absolutnie, bywają i to często naprzemiennie z tymi "fajnymi" basenami. Powiem Ci że nie zazdroszczę 1,5 kilometrowych interwałów biegowych, na bank robi robotę ale jakoś osobiście nie mam daru do takich treningów, jak uskutecznię to zaraz odzywają się pachwiny i te sprawy, dlatego biegam jednostajnie, ale za to szukam "górek"

Takich sklepow wlasnie nalezy szukac. Pasjonat nie bedzie Ci przynajmniej wciskal kitu. Huub ?

Ronin78

Basenem nijakim się nie przejmuj absolutnie, bywają i to często naprzemiennie z tymi "fajnymi" basenami. Powiem Ci że nie zazdroszczę 1,5 kilometrowych interwałów biegowych, na bank robi robotę ale jakoś osobiście nie mam daru do takich treningów, jak uskutecznię to zaraz odzywają się pachwiny i te sprawy, dlatego biegam jednostajnie, ale za to szukam "górek"

A ja chętnie bym jakieś górki / wzniesienia przyjął, bo u mnie dość płasko ;) W bliskiej lokalizacji jedynie wiadukt nad autostradą ;)

xzaar77

Takich sklepow wlasnie nalezy szukac. Pasjonat nie bedzie Ci przynajmniej wciskal kitu. Huub ?

Mam nadzieję ;)
Tak, Huub. Dostałem wiadomość, że w moim rozmiarze są Aerious i Aegis.
Myślałem czy by od razu tam stroju sobie nie kupić, bo widziałem, że na wieszakach też były ;)