Fajny dziennik, śledzę z zainteresowaniem :) Martucca super układasz te treningi! Może i ja skorzystam? Dzięki Ci za tę robotę, którą tutaj robisz! :) Zmieniony przez - atram_78 w dniu 2013-07-15 23:47:45
Przez przypadek trafiłem na Twój dziennik, muszę powiedzieć, że elegancki. Imponujące efekty do tej pory, jeżeli chodzi o redukcję, a i teraz zapowiada się nieźle. Trzymaj tak dalej i powodzenia
Nie mam tak niskich stojakó, musiałby mi ktoś sztangę podawać. Poza tym nie robiłem nigdy z oderwaniem dupy i wolałem skos Obliś, zamknęłaś dziennik więc Ci tu napiszę. Nogi w avatarze wyglądają jak reklama CLA. Normalnie cudo Ja mam tylko jedno malutkie zastrzeżenie: Dwugłowy uda - jest trochę zbyt płaski, albo jest ok, tylko nie widać na [...]
Witaj Morales , właśnie przed chwilą skończyłem czytać Twój dziennik . Wypada mi życzyć Ci tej progresji do obiecanej setki inaczej ,,piekło'' Cię czeka Trzyma kciuki tym bardziej że jesteśmy prawie rówieśnikami Na marginesie przy wiosłowaniu półsztangą czy Twoja ręka która nie wykonuje ćwiczenia jest oparta o kolano czy może trzynasz ją przy [...]
10.07.2009 - dzień szesnasty Link do poprzedniego treningu: http://www.sfd.pl/-t479029-s54.html Od dwóch dni jestem przeziębiony, fatalnie się czuję i trening zrobiłem taki, na jaki mnie było w tych warunkach stać. Trening wyciskanie od czubka głowy 21P Zrobione w seriach 27,5, 32,5, 37,5, 42,5 i 47,5x12 Ostatnio było 45x16 pompki na poręczach [...]
Ostatnio nie mam zupełnie czasu, więc zaniedbuję dziennik. Ale trenuję cały czas i robię małe postępy. W wyciskaniu zrobiłem już 65x3, czyli o jeden ruch do przodu, w składance pociągnąłem pełne 5 serii 15kg. To na razie tyle. Bardzo mi brakuje czasu, trenuję wieczorami i wracam do domu około 23, jem potreningowy i kładę się spać. Na razie mam [...]
witam morales37. poczytalem sobie wczoraj twoj pierwszy dziennik z redukcji kiedys go sledzilem jak jeszcze nie mialem tego konta. ale to zaje.bista sprawa obserwowac jak zmienia sie czlowiek w tak krotkim czasie. na poczatku zadawales ciekawe pytania, perez nawet ci doradzal z bolkiem, a teraz jestes po udanej redukcji, robisz mase, masz ogromna [...]
Dotkazoz dziękuję za film, teraz już wszystko jasne :-) Karmienie to sprzymierzeniec redukcji, ale też niezłego apetytu hehe.. Oveja obejrzałam Twój dziennik,podsumowanie, coś wspaniałego..ale mam motywację:-) Wczoraj i dziś trening pociążowy (ale tylko to, co bez piłki -w drodze) i korektywa kręgosłupa. Popatrzyłam na technikę prawidłowego [...]
Nie wiem jak to się stało, że jeszcze mnie tu nie było! Świetnie prowadzony dziennik i imponująca sylwetka. Nadrabiam wszystko skrupulatnie i kibicuję :-)
Dziennik bardzo chaotyczny i nieregularny. Podobnie z miską ostatnio. Miałam trochę wpadek, totalnie nie radziłam sobie z jedzeniem {{:-( Po głównych posiłkach miałam taki głód na słodycze, pieczywo itp że aż mnie skręcało i zbierało mi się na płacz... Teraz trochę kombinuję z michą. Zwiększyłam ilość zdrowych tłuszczy kosztem węgli. Nie wiem czy [...]
Dodaje wypiski z miski i dzisiejszego treningu. Progres jak widac maly,ciagle czuje lekki ból pleców. Troche z innej beczki - wiem, ze prowadze ten dziennik dla siebie, ale nie wiem czy jeszcze ktokolwiek tu zaglada.. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/dd74770a0b15423797b6c8e8537d555c.jpg /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/d6ab6a9f04f74c3688a39d40599deba0.png [...]
Prześledziłem dziennik bo przeczytałem na samym początku że od Zagora ;) więc będę teraz na bieżąco, sylwetka napewno przyszłościowa. Z tą gumą do zagęszczania trzeba uważać bo jka ktoś nie nauczony a sypnie ciut więcej to kibel murowany xD jak kończyłeś redu i wchodziłeś na masę to chyba spory przekosk kalorii był?
Prześledziłem dziennik bo przeczytałem na samym początku że od Zagora ;) więc będę teraz na bieżąco, sylwetka napewno przyszłościowa. Z tą gumą do zagęszczania trzeba uważać bo jka ktoś nie nauczony a sypnie ciut więcej to kibel murowany xD jak kończyłeś redu i wchodziłeś na masę to chyba spory przekosk kalorii był? Noo mi nieźle przeczyściło [...]
[...] dni pranie polecę na jakiś mięsie/rybie czyli rybie po grecku i pieczonej piersi z indyka oraz filetach w płatkach kukurydzianych wiec wleci aż miło. Wszystkim odwiedzającym dziennik regularnie jak i przez przypadek, życzę wesołych świat i jak najszybszego powrotu do normalności. Ps. Nie sp******isz formy, jak jej nie masz\-) Także smacznego !