zero

Możesz zrobić tak. Tydzień off od siłki albo tydzień lżejszego treningu, a dietę trzymaj na 0 - żeby utrzymać wagę i jedziesz dalej z masą. Edit: Dieta na zero możesz zrobić parę tygodni. Zmieniony przez - Skeba w dniu 2013-08-31 16:21:16

Zrób sobie galaretki zero carb i wpierniczaj ile wlezie %-)

[...] i nawet coś odłożyć pracuję na etacie, na 2 umowach o dzieło i 1 umowie zlecenie + czasem łapię zlecenia na freelance - i rozpieprza mi to dzień. Okazuje się, że moją kulą u nogi w rozmowach rekrutacyjnych jest mój angielski - w rozumieniu C2, ale w mowie i piśmie zero. Biorę się za to. Zmieniony przez - fattyciak w dniu 2022-04-04 09:53:04

Bry! A ja zgubiłem już 4 kg (większość woda oczywiście) i po przebudzeniu ważyłem 82,3. Za godzine wyjeżdżam, do ważenia zero żarcia i picia żeby się w limicie zmieścić... Widzę że Mistrzyni Ciętej Riposty się troszkę rozhulała Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-11-07 09:22:26

no i zero współczucia

Ahoj Ja wczoraj korwa 4h plazowki pogoda super, zero wiatru, tak fajnie pochmurno, ale cieplutko ledwo chodzilem

Jedynie pierwszy tydzień jakoś po ucięciu węgli do 1g i zamianie tych kcal na tłuszcze był straszny. Zero siły na treningu, ciągle osłabiony. Ale potem już elegancko, 10x więcej powera mam. niewykluczone że na kolejnej masie, pokombinuje coś z tymi tluszczami ale jeszcze nie wiem

zero koneksji

na trzeźwo, dwa drinki z cola zero w domu jak już cały bajzel ogarnąłem.

[...] co się wcinasz jak z Tobą nie rozmawiam bo widze twoje daremne zachowanie próbujesz sie "wkleic" ( < huyowo to nazwlem)%-) w ten spam, ktos jedzie antka ty robisz to samo, zero wlasnego zdania a jak sie antek odezwał to nagle nic nie masz do jego techniki i na nowo jest mistrzem, ja p******e dorosnij i miej wlasne zdanie darek, nie jestem na [...]

zero spania. polezalem pomyslalem i ch z tego. natlok mysli mam jakis na banie 1000 na sekunde. kawa i niebawem sie zbieram na silownie

też by mi się przydał już :-) chyba zjadłem za mało wczoraj,chęci na cokolwiek nadal zero, nawet mnie jakoś tak bardzo nie nabiło

jak redukujesz to pojedź tydzień na zero najwyżej

kurde zero chęco na cokolwiek znowu ale pospałem rzynajmniej

Oj. I ni ni, zero wódy, wczoraj za ostro było %-) muszę zrobić przerwy z 5 dni

nie urosło do tej pory? Idź na grzyby ;p lepiej na ryby jak taki chudy jesteś to łatwiej będzie się przez haszcze z wędką przeciskać %-) Tylko kapok musisz kupić, bo wyporności zero i na dno pójdziesz w p***u %-)

wszystko urosnie ale nie lapy. juz 15lat rosna i jeszcze nie urosly%-)oporna partia strasznie. zero motywcjia do treningu do trzymania michy nic... ale co sie dziwic jak taka chooojnia.

łatwo by było to naprawić, świniomasa 3 miesiące i zero stresu, ale paradoksalnie myśl o świniomasie na takim bfie stresuje mnie jeszcze bardziej %-)

ja kolka zero

k***a jakoś mi lepiej z myślą że do końca życia będę podlany ^_^ taka sytuacja, zero frustracji stresu że nie wychodzi, dla głowy jak zbawienie