dobrze zawsze duzo wody pic :) :) albo nawet pepsi light/cola zero na zamiennik. alkohol tak reasumujac, moze scinac bialko w miesniach, ale musiala to by byc ilosc parokrotnie wieksza jaka jestesmy w stanie miec w krwioobiegu. Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-05-17 22:09:48
zero mięcha dzis zjadles..co to za robienie masy dasz rade wszystko polaczyc, bedziemy Cie tu wszyscy pilnowac, zebys sie nie opier...niczal z dieta i treningiem
[...] mam mega opuchliznę i szczękościsk. jakby tego bylo mało, w planach usunięcie drugiej ósemki, po drugiej stronie, cud miód i orzeszki. jutro porobię zdjęcia tych moich leków, żeby coś tu się działo... bo trenować nie mogę. może to i dobrze? ostatnio zero sił, jakieś przetrenowanie? szkoda tylko michy... za tydzień w piątek zdjęcie szwów. pzdr
Limak tak się składa, że akurat biegłem prosto, więc wszystko zgodnie z przepisami. :D Dzisiaj zdjęcie szwów.. fak, przez ten tydzien na dobrą sprawę zero wysiłku. ;< ciekawe co dziś powie stomatolog. miejmy nadzieje ze juz od poniedziałku będę mógł ćwiczyć.
ja miałem po tym: 1. silnie pobudzony apetyt 2. zero efektów jeśli chodzi o przyrost mięśni 3. strasznie było mi po tym gorąco (non-stop miałem wrażenie jak emanuje ze mnie ciepło - jak po wypiciu mocnej kawy) 4. szybka regeneracja - nieodczuwalne zmęczenie ...osobiście polecił bym to tylko tym osobom które szukają złotego środka na zwiększenie [...]
przyglądam się od początku testowi i podoba mi się z jaką pokorą podchodzisz do ćwiczeń zero cwaniakowania popisywania się. Twoja sylwetka jak na 16 lat jest bardzo dobra i nie ma co nażekać. Jeżeli twoja dieta i treningi wyglądają tak jak to opisujesz(w co nie wątpie) to napewno ten cykl będzie udany i utwierdzi w przekonaniu niektóre osoby co do [...]
[...] nastawiam budzik i sobie idę. Mięso podsmażam 5-10min potem zalewam wodą i też sobie wychodzę z kuchni. Po pół godziny mam przynajmniej 3 posiłki na cały dzień. Praktycznie zero nakładu pracy, szybko i smacznie. Tylko że ja w ogóle nie mam wymagań co do jedzenia, im prościej tym lepiej. Możesz też sobie tak spróbować kilka dni. Robię też [...]
[...] nastawiam budzik i sobie idę. Mięso podsmażam 5-10min potem zalewam wodą i też sobie wychodzę z kuchni. Po pół godziny mam przynajmniej 3 posiłki na cały dzień. Praktycznie zero nakładu pracy, szybko i smacznie. Tylko że ja w ogóle nie mam wymagań co do jedzenia, im prościej tym lepiej. Możesz też sobie tak spróbować kilka dni. Robię też [...]
Ja wolę zdecydowanie łyżwy. Jeśli idzie o rolki to w mojej okolicy jest tragedia z nawierzchniami - zero przyjemności z jazdy. dlatego też w sumie niewiele pojeździłem.
okej, rozumiem. ze stosunkowo tańszych mięs można upolować choćby schab wieprzowy albo pierś indyka, a to już jakieś urozmaicenie. albo strączki - tu masz zero tłuszczu :-D ale nie, jednak pieczony schab wymiata i jak się go pokroi na porcje, to jest równie wygodny jak kurczak ;-)
Ja zazwyczaj jem właśnie około 30 minut przed treningiem bo nie mam innej opcji. I da się żyć. Pierwsze pół godziny treningu jest ciężkie - później zero problemu.
Jechaliśmy sami, przez 3 tygodnie przejechaliśmy w sumie przez cały kraj. Było gorąco, cudownie. Uważam, że Tajlandia z biura miałaby zero uroku. Już w samolocie, klasycznie, pojawił się mój zagubiony @. {{:-( Przytyć też nie przytyłam, ale spowodowane to było głównie problemami żołądkowymi przez pół wyjazdu. {{:-( Czas wrócić do rzeczywistości, [...]
[...] to ugryźć, jakaś czarna magia, zobacz sam. https://www.youtube.com/watch?v=h8HnzYKT3Zw na razie stań bardziej pionowo z dwiema stopami ustawionymi równolegle do siebie i szeroko. Nie przekręcaj nadgarstków - wierzch dłoni ma być cały czas na zewnątrz. Zero rotacji. V. Rozpiętki skos dodatni 20-30 stopni 8/8/8/8+ 5/6/7/5x15 Ok. OK Miska: tego [...]
Dzień dobry, przyszłam ponarzekać. @ znowu się spóźnia, mam katar jak stąd do Kataru, ale naprawdę miałam ochotę na ten trening. Potuptałam 2 km na siłkę z realną chęcią i energią. Dopiero potem wszystko było nie tak. Siły ZERO. Jakbym pierwszy raz na siłowni była. Czułam się jakbym zaczynała od zera. Bez sensu... Najchętniej bym się popłakała, o. [...]