4.09 sobota Ostatni trening biegowy w tym tygodniu zrobiony, plan udało się zrealizować choć łatwo nie było wszystko zgrać. Dziś spokojna dycha po płaskim. Trochę asfaltu na początku i na końcu, reszta to teren. Na koniec 3x100/100, przyspieszenia nie na maksa. Ładny, równy ten bieg wyszedł co widać na wykresach. Tempo mniej więcej stałe, jedynie [...]
Nadinka bieganie niestety kosztem treningów góry. Dziś odpuszczam górę, muszę odespać ten tydzień. Szczególnie że znowu jestem sama z dzieciakami więc siły się przydadzą. Jeszcze w przyszłym tygodniu chciałabym utrzymać taki kilometraż, może nawet więcej wpadnie, ale za to przewyższeń dużych nie będzie bo zamiast górek w lasku pobiegnę płaski [...]
[...] przy okazji, nigdy nie są celem same w sobie ;-) Fans ja się dopiero niedawno rozkręciłam, wcześniej musiałam zwolnić tempo. Udało mi się m.in. załamać kostkę w 6 miesiącu ciąży %-) Nadinka bieganie jest priorytetem, bo głównym celem na przyszły sezon będzie bieg górski 50km :-D Trening góry staram się robić regularnie, ale różnie to wychodzi.
7.09 wtorek Rano bieg regeneracyjny w terenie, głównie po płaskim. Na spokojnie i krótko. Tempo marne ale biegłam powoli, do tego na nawrotkach spadało bo nie biegłam po pętli. Pierwszy raz w życiu biegłam na takim nieskim tętnie, naprawdę 88-O Nawet nie przekorczyłam 150 co nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło. Wieczorem wybieram się do klubu na [...]
Ależ ja uwielbiam takie klimaty jak fotki wyżej :-) Też mam dziś w planach bieg, nazwijmy go "widokowo-regeneracyjny", bez pomiarów. Zainspirowałaś mnie Viki tymi zdjęciami :-D
No to tak na szybko relacja, bo nie mogę spać ;-) Ogólnie cały dzień w biegu, znowu mało zjadłam bo nie było czasu, nerwów też sporo bo wypadły pewne niespodziewane rzeczy przed południem. Zapakowałam do plecaka żelki, izotonik i batonika na wszelki wypadek ;-) Przed startem zaczął mnie boleć brzuch i pomyślałam że albo nerwy albo z głodu. Start [...]
Pewnie z tego powodu bieganie metodą Gallowaya polega na naprzemiennym biegu i marszu. Bieg póki mamy z czego biec i marsz by dość do siebie i naskrobać sił na kolejny zryw. Osobiście na własnych błędach (vide HIM Malbork) nauczyłem się że przed zawodami i w trakcie o ile trwają dłużej niż dwie godziny, odżywianie jest nieodzowne, a wszelkie [...]
Pewnie z tego powodu bieganie metodą Gallowaya polega na naprzemiennym biegu i marszu. Bieg póki mamy z czego biec i marsz by dość do siebie i naskrobać sił na kolejny zryw. Osobiście na własnych błędach (vide HIM Malbork) nauczyłem się że przed zawodami i w trakcie o ile trwają dłużej niż dwie godziny, odżywianie jest nieodzowne, a wszelkie [...]
I jeszcze taka ciekawostka dla Paatik, żeby nie spamować Damianowi w dzienniku bieganiem ;-) Autorzy książki "Ultra. Dobiegniesz dalej niż myślisz" 2 tygodnie po Maratonie Cracovii przebiegli Ultramaraton Podkarpacki 116km, a 3 tygodnie później Bieg Rzeźnika 78km %-) Zupełnie wbrew zasadzie "tylko 2 maratony w roku" ;-) 13.09 poniedziałek Spokojny [...]
No ja nigdy nie narzekałem na głód w czasie treningu, a mój najmocniejszy w życiu bieg (1:29 w połówce) też zrobiłem bez jedzenia, być może organizm przyzwyczajony i nabity węglowodanami. Jednakże brak energii mając DOMSy po treningu nóg to już bardziej kwestia walki o życie %-)
[...] to jednak mam dylemat czy jutro startować. Z jednej strony szkoda bo przepadnie wpisowe. Z drugiej wiem jak wygląda RMG, szczególnie nad zalewem. Część trasy będzie biegła przez zalew (bywały takie odcinki że musiałam miejscami płynąć bo z moim marnym wzrostem nie sięgałam dna), będzie dużo błota i bagna - już widziałam na fotkach siatkę [...]
Gnidusek najważniejsze to dawać dobry przykład, pokazać że sport to coś fajnego i warto mieć swoje pasje :-) 21.09 wtorek Pobiegane wieczorem po parku, ale to nie na moje nerwy. Psy to jakaś plaga, a raczej właściciele d****e. Nie da się biegać. Cały czas żałowałam że przestało padać bo mi deszcz nie przeszkadza a niektórzy może nie urządzaliby [...]
[...] ciekawostka odnośnie ostatniego RMG. Oczywiście znowu pojawiła się krytyka organizatora ;-) Z wieloma argumentami się zgadzam ale widzę też, że zawodnicy chcieliby żeby ten bieg był taki jak inne typowe biegi z przeszkodami. A to jest coś zupełnie innego i raczej się nie zmieni. Pojawił się też ciekawy wpis dziewczyny która wygrała oba dystanse [...]
[...] zajęcia są w czwartki a mężowi wiecznie coś w czwartek wypada i nie ma go wieczorem. Może w końcu kiedyś się uda. Wogóle to wczoraj doszłam do wniosku że typowe Ninja, bez biegania, z tymi wszystkimi skokami, lataniem i trampolinami to nie moja bajka. A zajęcia ostatnio są właśnie bardziej Ninja. Wolałabym coś bardziej pod biegi z przeszkodami. [...]
Paatik patrząc na tętno to jestem kosmitką ;-)%-) Hesia dawaj, będziemy razem po górach biegać :-D Tomasz ta góra to Ćwilin, miejscowość Dobra koło Limanowej. Wstyd się przyznać, ale jechaliśmy tam 1h10. Ja mam takie tereny w zasięgu, 1-1,5h jazdy. Przez to biegów górskich na pęczki, do wyboru :-) Mam nadzieję, że w okresie przygotowań uda się [...]
Super relacja, nowe doświadczenie, miejsce i najważniejsza - Twoja satysfakcja!! Musisz faktycznie potrenować to jedzenie bo tak jak napisałaś, teraz było dosyć krótko, jednak przy dłuższych dystansach to ważny element. Gratulacje, odpoczywaj i się regeneruj :-D Jaki bieg następny?
[...] znajomej się podobało. Mnie drażnił lekceważący styl pisania autorki, dało się też odczuć że uważa się za lepszą od innych. Bez kryzysów, gorszych momentów, ot po prostu biegła i wygrywała. A jak jej poszło gorzej (o czym niewiele wspomina) to dlatego że akurat nie miała serca do danego biegu albo jej się nie chciało. Nie znajdziemy tam [...]
5.10 wtorek Pobiegane. Spokojny bieg i 3x30 sekund na długich przerwach. Bardzo niskie średnio tętno, większość biegu było 138-141 88-O Jakby mi ktoś powiedział że będę kiedyś biegać z takim tętnem to bym nie uwierzyła. Progres widoczny, bo kiedyś tempo 6:30-6:40 to było tętno 160. Aż mi szkoda że czeka mnie przerwa. [...]
Viki, zrób tapering przed zawodami. Totalnie się zregeneruj i dolecz! Viki, od razu zapytam. Jak rozumujesz bieg tempowy? Ja wczoraj zrobiłem tak: 2 km - rozgrzewka na 4:45 I 3 sesje po 2 km w tempie 4:15, przeplatane kilometrowym biegiem na 4:45. No i reszta (do godzinnego treningu) schłodzenie. Jak trenujesz właśnie tempówki? Co przez tą [...]
Paatik dzięki :-) 25.10 poniedziałek Spokojny bieg na rozruch, bez patrzenia na zegarek za to z podziwianiem widoków ;-) Pięknie było! Raczej nie mam w zwyczaju zatrzymywać się i robić zdjęć, ale tym razem było kilka przerw na fotkę. Uwielbiam jesień, najpiękniejsza pora na bieganie. Tętno wyszło dość poszarpane, momentami wysokie. Nie jest to [...]