bieg

Wczoraj miał być bieg regeneracyjny, spokojny, a wyszedł lekko wkurzający marszobieg - mieliśmy odkrywać nowe trasy z Żonką, wbiegliśmy do lasu koło zoo, a okazało się, że to odgrodzony od reszty lasu albo obwodnicą, albo płotem, albo dzikim zboczem rewir. Ścieżek praktycznie jak na lekarstwo. Zrobiliśmy 6 km w godzinę, za to widzieliśmy stado [...]

[...] - jak trafi się ładne widoki. Poza tym - wszędzie teraz blisko i jakieś krótkie te dystanse się wydają. Spodobało mi się narzędzie Stravy do planowania tras, dzisiaj próbny bieg wg mapki z niej. @Marcel_197: Zapraszam na dobry trunek / wspólny trening :) Cele - najpierw 23 km Forest Run we wrześniu, później maraton - jeszcze nie wybrałem trasy. [...]

[...] do stanu wyjściowego. Było 107, jest 92,5 kg. Muszę szczerze przyznać, że jestem zmęczony minionym tygodniem, mimo, że nie zrobiłem żadnego treningu siłowego. Było za to bieganie x 5 oraz jazda konna. W sumie - ponad 41 km biegiem, w tym dwa wybiegania > 10 km. Może za dużo chcę, ale chciałbym jakoś wcisnąć w tydzień: 1. Bieganie: 5 razy ( [...]

jak po 2 kilometrach odpalisz mocniej to w okolicach 6 możesz mieć spory kryzys starty w takich imprezach mają to do siebie że mimowolnie niesie Cię ten bieg i na początku i tak będziesz biegł dużo szybciej niż zakładałeś, chyba że będziesz się bardzo mocno pilnował ja tak rok temu pobiegłem swoją uliczną dyszkę, pierwszą piątkę przebiegłem za [...]

Moja "życiówka" to 1:14 ( godzina i czternaście minut ) :)) Ale ja biegam od dwóch miesięcy niecałych. Wszystko poniżej jutro będzie pobiciem życiówki 8-) Zresztą, *#j z czasem, ważne, że spodenki kupione. Różowe }:-( ( ale tych emotikon w jednym poście nawstawiałem :)) ) --- Prognoza na bieg jutrzejszy: [...]

Dzięki wszystkim, pobiegnięte:) Więcej napiszę wieczorem - na szybko: bieg kameralny, piękne tereny, miałem wrażenie, że ciągle pod górkę albo z górki. Z nieocenionym wsparciem Marcina czas około 1 godziny i 1,5 minuty, czyli mój nowy PR :)

[...] będę się wybierać:) Krótkie podsumowanie - minęło 16 tygodni redukcji. Będzie po żołniersku, krótko i na temat. 1. Kondycja - zdecydowanie na plus. Wydolność organizmu do biegu rośnie. Cieszy mnie to. 2. Siła - dramatycznie spada. Prawdopodobnie efekt, bądź co bądź, wyniszczającej diety redukcyjnej. Posiłki dobre, zdrowe, zero śmieci, ale [...]

Zamęczyli Cię u Leonów? :-D Cały dzień cisza :-) A zamęczyli:) Nic nie pisałem wczoraj, bo najpierw sponiewierał mnie Maciek, syn Leona, a potem bieg regeneracyjny z Żonką 9 km .Teraz trochę sobie pogadam. Na początku - wielkie dzięki MaGor za polecenie Leona i jego syna:) Uratowało mnie to przed błądzeniem i wpuszczeniem się w krzaczaste [...]

Wątpliwe to trochę, bo jeszcze musiałbym żonę przekonać że to fajny pomysł się przejechać. Poza tym w planie mam długie wybieganie i teraz widzę że to dokładnie 17km. Idealnie na długi wybieg, ale w jedną stronę. No nic, bieg jest o w niedzielę więc jeszcze się odezwę :-)

[...] by musiała być:) Fajne zachowanie kibiców. Tu mają być dwa punkty nawodnienia, na 5km i 7km. Idę się przebiec chwilkę - akurat jest równo 30 stopni. Ale chwilkę, bo jutro bieg:) A czapeczkę, to jaką? Tu kompletnie nie mam rozeznania, nie noszę nigdy nic na głowie, ani w lato, ani w zimę. Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-07-04 12:53:03

MaGor... a dlaczego to soi nie namawiasz? Ciekawa lektura :-). Shadow... gratulacje za bieg

Dzięki Dudek, MaGor:) Ciuchy wędrują do PCK. Wczoraj dwa regeneracyjne treningi - jeden spacerek konny, drugi bieg wolniutko z Żonką. Ten tydzień to ostatni mocno treningowy - w następnym lekkie bieganie i regeneracja przed półmaratonem. Zostało 12 dni i czuję coraz większy respekt przed 21 km... [...]

Ładny dystans :-) Buty dobrałeś dobre jeżeli chodzi o rozmiar tylko tak ja powyżej napisał Ajron mogłeś je ubrać na trochę krótszy bieg. Ja z butami nigdy nie miałem problemów więc nie za bardzo wiem co Ci doradzić. Może to tylko jednorazowa akcja i później będzie ok. Żarcie - tu się nie popisałeś ;-) Jak napisał pan Jan to lepiej zjeść kolację [...]

Pierwszy już zaliczony. Faktycznie nie było strasznie, ale to dopiero pierwszy bieg poranny. Lekko może się i nie biegło, ale chciałem tylko 60min pobiec z niskim tętnem, co w miarę wyszło. Ciekaw jestem jak np interwały by wchodziły o tej godzinie na pustym żołądku?

Mi biegło się dobrze do 13 km, zaliczyłem już dwa punkty nawadniania, dwie kurtyny wodne i dwa żele, które chyba okazały się błędem. Po pierwsze mega gratulacje - bieg w takich temperaturach to już nie jest zabawa i przyjemność. Piszę to szczerze. Ja nienawidzę biegać jak gorąco, wiem, że są tacy co lubią - lub inaczej nie omijają ;-) tak czy [...]

[...] na maratonie. Wiem że Bieganie może być przyjemne. Realizacja planu nie. Nie masz 10 lat i nie szukasz na treningach przyjemności. Piszę to po zmarnowanych miesiącach biegania i tysiącach złych kilometrów, które dały mi tyle co nic. MaGor, z jednej strony tak, masz rację, - z drugiej strony - dla mnie przyjemność pojawia się w momencie, w [...]

Pierwsza w życiu zakładka rower - bieg. Nie wiem, jaki sadysta to wymyślił:) Odstawiając rower i zaczynając biec, czułem, jakby ktoś zapyerdolił mi moje osobiste nogi i wstawił tam jakieś j**ane kuśtyki, z którymi trudno nawiązać jakąkolwiek łączność. Wydawało mi się, że biegnę ledwo, ledwo, a prędkość była ... normalna. Masa pracy przede mną. [...]

[...] kolarski - transmisja z USA. Na takim wysokim poziomie 40km przed metą potrafi paść napęd u czołowego zawodnika. Co mamy powiedzieć my, amatorzy. Woda wymaga opanowania, rower wymaga szczęścia, bieg zależy tylko od Ciebie ;-) jak zacząłem biec poczułem spokój, że już nic nie odbierze mi mety. Patrząc pod tym kątem jest to miłe przejście w T2 ;-)

Byłem dziś u znajomego doktorka. Dobrego doktorka. Diagnoza - wirusowa infekcja krtani i oskrzeli dużych. Uff. To dobra wiadomość. Oznacza, że mogę biec i półmaraton, i bieg przyjaźni. (Jest też zła wiadomość - przez infekcję wydolność spada około 30%, ale to szczegół). Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-10-14 20:33:50

[...] niskiego tętna po górkach TPK to nieporozumienie. Tak jakbyś podczas interwałów pilnował, żeby Ci nie poszło za wysoko tętno powyżej I zakresu. Bieg po górkach, w terenie to interwał, zabawa biegowa i siła biegowa w jednym i tutaj raczej na tętno bym nie biegał Rafał. Tętno po płaskim, bo wtedy jest rzeczywistym wykładnikiem. Tak mi się zdaje.