pora

eeeee, chyba pora iść spać :P %-)

ja też, pora posprzątać, brrr szkoda, że nie mam czarodziejskiej różdżki %-) dobrego dzionka wszystkim :-)

8-) jadę oglądać mecz Skry z Perugią w Łodzi 8-) a biegać będę jutro - w końcu. Może zamiast cardio po treningu zrobię sobie z 11km wieczorkową porą <3

Pora ja w pracy siedzę i burza to pewnie do Ciebie też dojdzie ;-)

Pora - tu akurat 125;-) Ale to stare czasy i śmieszny wynik jak na sprzęt ale będę dokładac w tym roku:-))

Pora - tu akurat 125;-) Ale to stare czasy i śmieszny wynik jak na sprzęt ale będę dokładac w tym roku:-)) 88-O ło matko a mnie 70 kg tak umęczy że jestem nieżywa %-) Kokosik ile kobiety wyciskają na płaskiej w takich zawodach?

Pora, wiesz co, to obczaj kolagen z treca i joint therapy. A najlepiej gotuj wywary z mięsa/ryb - mi bardzo pomogły :-))

Przy sztucznym dopalaniu łatwo się zajechać i przepalić, zwłaszcza, jak nie ma opyerdalania na treningach. Stosuj z głową i umiarem i słuchaj ciała. Jak mówi, że bardzo nie chce, to znaczy, że pora na mały odpoczynek :-)

no ja juz nie byłam ( tak żeby pochodzić ) z 6 - 7 lat... a wcześniej to w sezonie co raz to Beskid Żywiecki, Ślaski, Gorce, potem słowacja i Mała Fatra itp... pora odkurzyć buciory :)

No to chyba pora odejść z tego forum...

Wywal otręby śiwkowe, jogurty 0% też zbędne, mniej chleba wiecej ryżu / ziemniaków, jesli trenuejsz po południu - to umieśc węgle w posiłku potreningowym jest to najlepsza pora na ich zjedzenie. Jedz ryby morskie, świeże owoce zamiast suszonych, etc

[...] na widok krwi... ja nie miałam z tym problemów... szkoda, że tatusia nie ma bo dla mneiw iem że zabijał by króliki hurtowo i pałaszował je ze mną jak za starych czasów... taty już nie ma to i króliki w domu wyginęly jak i świniobicia... czuję, że najwyższa pora wznowić rodzinne tradycje:-) Zmieniony przez - hera21 w dniu 2013-05-02 11:38:41

no najwyższa pora %-)

pora odstawic uzywki, codziennie coś idzie i alk to najmniejsze zuo z tego

ps. u mnie ogórki gruntowe po 6 zł /kg pora uskutecznić małosolne :D:D:D:D:D:D

Pora zbierać się do domu. Obejrzę Bubę i naolejuję włosy. Opcham się witaminą C i będę się łudzić, że do jutra wyzdrowieję.

Spamik z rana jak smietana,ale pora skonczyc ze spamowaniem i zajac sie pracowaniem,albo chociaz nauka....wrrrrrr

Spamik z rana jak smietana,ale pora skonczyc ze spamowaniem i zajac sie pracowaniem,albo chociaz nauka....wrrrrrr a już myślałam że pobuszować na fb :-P

Ech, wychodzi, że pora odkryć na nowo rynek push-upów

ja :) dla dobrego śniadania jestem w stanie wstać o 5 rano :P 5 rano to moja ulubiona pora na wypiek chleba, drozdzówek i ciasteczek :-D