pora

Może pora na zmianę? Ja na czy jakoś tak obok?

Wieczór Wróciłem wczesną porą z pracy świeży i wypoczęty więc coś dla relaksu: http://www.youtube.com/watch?v=YR7OjYvICl4&feature=related

obli - no w koncu pora ruszyc dvpsko z domu, znudzilo mi sie bycie housewife... ale, co chyba jest oznaka zboczenia zaczynam sie martwic czy mi praca nie bedzie kolidowac z planem treningowym

uwielbiam swoje gruntownie przemyślane wypowiedzi jak to już nie "moja" pora

zayebalam sie treningiem dla mietkich dzid... pora zaczac szydelkowac czy co

Wieczorynka była, pora w kimę. ;)

Hekade jeszcze nie wiesz co przed Tobą %-) ja zawijam. pora do domu a potem na trening. do pozniej

Zima idzie, pora na kiszonki. Warzywa to teraz będą smakować jak kupa importowane owoce może trochę lepiej.

przewalone siwi. 4 to jest masakryczna pora na aero %-) zresztą calkiem inaczej się wstaje jak za oknem widac jakies slonce niż gdy jest ciemano jak w murzyńskiej dvpie %-)

najwyzsza pora białko z prochu po treningu odstawić

teraz sie zayebiscie cwiczy, imo najlepsza pora w calym roku, nie za cieplo, nie za zimno, fajniusio i do ts i aerobów :-)

no 23 to dobra pora, bo o 24 wychodzą już pierwsze demony

Siema Zaraz pora wyjść do szkoly

Ok, pora chyba chyba uderzyć po regeneracyjny sen, dobranoc Panowie

ja narazie smigam tym ;p teraz pora motor kupic xd

usiłowałam, ale ile bym nie zjadła jak przychodzi moja pora karmienia to i tak mnie ssie :-)

no to pora umówić się do dentysty %-)

łatwo powiedzieć %-) pora na kawę bo południowa senność mnie ogania :-)

Niemieccy oficerowie lubili pora i czapkę pilotkę, a Rav preferuje skrobaczki do szyb. %-)

Ok, pora coś napisać... Więc tak, ogólnie tydzień udany, wczoraj coś "pękło" mam biegunkę 2gi dzień, chyba nabawiłem się grypy jelitowej, apetyt też słaby, ogólne osłabienie... jutrzejsza siłownia stoi pod znakiem zapytania. Dziś jak wstałem biegunka 4x i w końcu mogłem wyjść na miasto z puchą (WOŚP) zebrałem 290,38PLN =]