[...] pas %-) Po drodze to jeszcze jakoś biegłam, za to po trawie jak musiałam podnieść wyżej nogi to się okazało że nadal są w kiepskim stanie i bolą po niedzieli. Znowu jakieś problemy z pasem tętna. Jak wrócę to kupie nowy. Oprócz wykresów wrzucam jeszcze fotkę łobuza ;-) Młody zachwycony, już zapowiedział że jutro jak wstanie to szybko się [...]
[...] związek wyrabia rodowód. Tu nikt nawet matki nie widział, babka pokazała szczeniaki na zasadzie - proszę sobie wybrać. W umowie jest zaznaczone że jakiekolwiek wady czy problemy które pojawią się po zakupie psa nie stanowią podstawy do zwrotu i sprzedający nie bierze za to odpowiedzialności. Trzeba uważać bo oszustów i pseudohodowli nie [...]
A sprawia problemy wychowawcze? Bo psy z pseudi często nie tylko "nie wyglądają", ale też są lękliwe albo nadpobudliwe etc. Jak jest w miarę zrównoważony to jeszcze pół biedy, ale powinnaś zmyć głowę temu, kto wpadł na taki szkodliwy pomysł i wspiera pseudohodowlę. Czasami mam wrażenie, że ludzie chcą dać się nabrać, bo tę całą sprawę z rasowością [...]
[...] wydolnościowe, czyli krótko i intensywnie. Ogólnie lipa, w styczniu 2019 przy poprzednich badaniach forma była dużo lepsza, skończyłam wtedy bieg przy prędkości 16km, a dziś prawie umarłam przy 14km. Na pełne wyniki trzeba poczekać tydzień. Nie było żadnego spadku tętna, więc te problemy to kwestia mojego sprzętu. Zamówię nowy pas i zobaczymy.
Hesia generalnie to na takie badanie wpływ ma wiele czynników, ja akurat miałam problemy rano więc to pewnie też wpłynęło na wynik. W każdym razie ciekawe porównanie i mimo wszystko kilka przydatnych wskazówek. Do tego potwierdzenie że forma jest w lesie. Chciałbym powtórzyć badanie na wiosnę po okresie przygotowań, ciekawe jestem progresu lub [...]
Hesia generalnie to na takie badanie wpływ ma wiele czynników, ja akurat miałam problemy rano więc to pewnie też wpłynęło na wynik. W każdym razie ciekawe porównanie i mimo wszystko kilka przydatnych wskazówek. Do tego potwierdzenie że forma jest w lesie. Chciałbym powtórzyć badanie na wiosnę po okresie przygotowań, ciekawe jestem progresu lub [...]
[...] dowodowy żeby wysłać na reklamacje ;-) Ale nie ukrywam że mnie ten Garmin denerwuje i chętnie bym zmieniła. W poprzednim poza pomiarem wysokości wszystko działało ok, a w tym teraz to ciągle problemy. Napewno będę musiała pomyśleć o czymś innym jak będę chciała dłuższe ultra zrobić, bo w moim baterią za krótko trzyma na takie bardzo długie biegi.
[...] i ja tego corosa. Ładna cena :D Ale coros pace 2 speed ma super dizajn, ten zielony jest śliczny. Nadine, miałaś do czynienia z tą firmą? Viki, a z Polarem jak Ci się żyło? Zmieniłaś na Garmina dla frajdy czy były problemy jakieś? Bo zaczynam mieć wątpliwości, czy Garmin jest faktycznie taki świetny czy raczej świetny to mają marketing ;)
Muszę znowu kupić i wypróbować. 10.12 piątek Od wczoraj znowu problem z zatokami. Serio ręce opadają. Zwykle zawsze mam podobne problemy w okresie jesień-zima-wiosna, ale tak maks 2-3 razy a nie co chwilę. A dopiero jest grudzień... W każdym razie zaległy wczorajszy trening zrobiony: Ćwiczenia w formie obwodu: - skakanka 50x - wiosło jednorącz [...]
[...] naprawdę problem. Musieli się przystosować i tyle. 16.12 czwartek Z samego rana bardzo spokojne 30 minut truchtu, żeby tylko nogi rozruszać. Niestety wczoraj dopadły mnie problemy żołądkowe, wieczorem mocno się nasiliły więc dziś od rana sił nie było na bieganie. Czuję się trochę lepiej ale żołądek nadal nie do końca chce współpracować. Oby do [...]
[...] łączyć się z różnymi bazami danych aby te dane były kompletne, z interface'm który byłby czytelny i łatwy w obsłudze. Sama widzisz jak daleko różnej złożoności są to problemy. Tak, rodziców nikt nie pytał o nic, i nie wszyscy posiadają odpowiednią liczbę komputerów w domu aby pokrycie zapotrzebowanie do nauki zdalnej wszystkich dzieci. [...]
[...] :-) Właśnie te kg to opornie idą, bo u mnie wszystko w nogach i tyłku siedzi. Na górze nie mam dużo tłuszczu a i tak zawsze góra chudnie, dół bardzo ciężko. Taka budowa. I problemy z redukcją to nawet nie kwestia podjadania. Jak mniej jem to po prostu nie mam ani siły ani ochoty na trening. Zwykle jak ktoś robi redukcję to trening jest tylko [...]
[...] ze mną. Kanpka i ciasto miały po prostu wycieczkę %-) naleśniki w sumie też, bo ugryzłam ze dwa razy. Zjadłam tylko własnej roboty żel i kilka cukierków. Niestety mam dwa problemy. Po pierwsze szkoda mi czasu na jedzenie }:-( po drugie na wysokim tętnie ciężko coś przełknąć. To nie to samo co spokojny bieg w tlenie. Muszę to ogarnąć, bo takie [...]
Ja myślałam że w sobotę mniej wieje %-) ale dało się biegać chociaż ciężko. Dziś w nocy też mnie wiatr obudził, zresztą alerty znowu były, ale zdecydowanie mniejszy wiatr niż ostatnio. Chociaż telefon przy nagrywaniu przewróciło ;-) 21.02 poniedziałek Dziś krótki ale intesywny trening na placu, przerwy maks 30 sek, a zwykle ok. 15. Po rozgrzewce [...]
[...] innej godziny), więc trochę pogadałam, zjadłam po drodze kanapkę co wywołało spore zdziwienie %-) Przeszkody na górze ok, ale po zbiegu pojawiło się zmęczenie i zaczęły się problemy. Przeszkodowo niestety jestem przygotowana na jedną pętle a nie na dwie :-( Ta druga pętla już trochę spokojniej bo wiedziałam jak idzie trasa, gdzie powinnam biec [...]
[...] to. Ja nie mowie juz o kwestiach sylwetkowych. Ty musisz trenowac tak bys miala wyniki w twoim sporcie, ale moze jakbys to wlasnie poprawila, bardziej specyficznie konkretne problemy gory ciala, czy nie osiagalabys wiecej, z drugiej strony masz super wyniki teraz, super wytrzymalosc, czy jest sens brnac w jakies detale by poprawic cos ci sie nie [...]
[...] jestes, masz cele wysokie, wiec jak zalezy ci by cos na powaznie poprawic i oplaca ci sie to pod wyniki, to szukaj nowych rozwiazan treningowych i rehabilitacyjnych, bo te problemy o ktorych mowisz to napewno da sie sporo z nimi zrobic :-) jak slaba gora cie ogranicza to wzmocnij ja odpowiednimi metodami po prostu :-) Zmieniony przez - [...]
Czasem myśle ze dobrze ze moje dziewczyny juz dorosle. Innym razem zaluje.. Jak to mowia male dzieci maly kłopot, duże dzieci duzy kłopot. Ale tak naprawde matka zawsze sie martwi czy male czy duze tylko te problemy inne..
Ja nie mam dzieci, jednak Żonkę nauczycielkę. Też tematy librusa są mi znane. I wszelkie problemy dziecięco, rodzinno, nauczycielskie :-) Powodzenie dla Waszych Pociech :-)
Madzia dokładnie, różne mamy sytuacje i problemy ;-) U mnie kroki to pikuś, rano z Młodym kilometr do szkoły, powrót, z Małą kilometr do żłobka, powrót i już 4km zrobione (a przy okazji godzina w plecy ;-) ). Później muszę ich odberać więc kolejne 4km (chociaż ostatnio Młody wraca z kolegą i jego rodzicami). Nie ma jeszcze południa a ja mam prawie [...]
Viki - OCR, Trail Running, Hyrox
