dziekuje

Tak Vajolet, racja - odkąd ćwiczę, mimo, że dopiero 3 treningi za mną humor i samopoczucie bardzo sie poprawiły Falus - dziekuję i Tobie nawazjem, duuuużo energii i chęci Ja już nie mogę się doczekać treningu po pracy

Amadi-dziękuję, za życzenia i że wierzysz we mnie. Mam teraz aktualnie mega powera i go wykorzystuję!!!!! Tak, najgorzej zacząć, mam to już na szczęście za sobą, p takiej długiej przerwie – 2 m-ce prawie!!!! łatwo nie jest – siły prawie zerowe, szybko się męczę, wszystko boli w czasie ćwiczeń, ale wiem, że z czasem będzie coraz [...]

Ember, dziękuję! to prawda znacznie sie humor polepszył Tobie życzę zdrówka!! bo ostatnio się nachorowałaś... Taka piła może nie spełniac wymagań, też jestem ciekawa jaka jakość, może uda mi się looooknąć. Dzięki za info. Sprzęt zbieram...napadło mnie i teraz szukam na "wyprzedażach" stojaków, może ktoś będzie miał i pożyczy.

Dziękuję kobietki!! Tancerko - masz więc już podstawowy sprzęt. Jeśli masz ochotę się wzorować to proszę bardzo, między innymi po to są dzienniki, te treningi które wykonałam do tej pory polecam bardzo. Wymyśliłam dziś patent na wyciskanie na skosie, ale to pojutrze. [...]

Vajolet - dziękuję Tancerko – te ćwiczenia na drążku to dopiero początki, wcześniej myślałam że nie ma sensu próbować z nogami na krześle (bo inaczej nie mam szans w moim wykonaniu), a okazuje się że nawet z taka pomocą nóg to ćwiczenie daje ostro popalić. Ja też nie mam tyle siły, żeby ćwiczyć bez pomocy i dłuuuuuuga droga przede mną [...]

Dziękuję kobietki jedziemy, jedziemy!!!! Wstałam bardzo obolała Venka - w McR nie ślizgałam sztangi po udkach, dzięki za sugestię. Tygrysku - jak się dobrze rozbujam i nie będę przestawać to na plażę wyskoczę zadowolona, ale nie jest to moim celem. Asariah - jak najszybciej zastąp maszynę smitha na sztangę, tak jak Lukrecja napisała i inni Ci [...]

No właśnie Vajolet, pisałaś o tym też u siebie, dziękuję za wpis też tu o tej różnicy. Ja dopiero zaczęłam McR ze sztangą i na tych pierwszych 3 treningach robiłam dalej od udek, spróbuję też bliżej, z tego co piszesz - dla urozmaicenia. -------------------------------------------------------------------------------------- Mega zakwasiory: [...]

Wcisnąć w siebie ten potreningowy to był nielada wyczyn, za dużo tych owoców na raz, nigdy więcej!!!!!! Elaine - masełko uwielbiam, tylko trzeba się hamować żeby nie zjeść za dużo na raz. Te nowe smaczki Trec'a skosztuję na pewno, szkoda tylko że nie ma możliwości wypróbowania przez zakupem - nigdzie nie dają próbek tych białeczek. Faluś - [...]

Vajolet - co do podciągania to ja ani nachwytem, ani podchwytem, zresztą co ja się siłuję, skoro ani jednej pompki męskiej nie zrobię, a aktualnie mam też problem z damskimi Natomiast co do diety to zgodnie z celem podanym na stronie 52 to aktualnie - na początek redukcja, jednak po poprzednim okresie "obżarstw" nie udaje mi się [...]

Dziękuję kobietki Jestem wróciłam, cała i zdrowa i zadowolona Wyjazd był bardzo udany Wreszcie miałam okazję odwiedzić NL. Tak jak wcześniej pisałam z dietą było bardzo lajtowo, nie spałam 2 nocki pod rząd, ale warto było, odespałam w niedzielę. Dziś czyszczę dietę i powracam do treningów siłowych. Z racji początku miesiączki ciężary pewnie będą [...]

Żyrafciu dziękuję Ci bardzo fajnie że już jesteś no i że wyjazd się udał . Miłego dnia, buziaczki.

Asariah o maratonie jakimś (moe mini na poczatek) tez myslałam, kto wie, może się zdecyduję. Co do ubranek to dziękuję za rady. Właśnie spodnie widziałam za 80 zeta w "rowerowym sklepie", no nie powiem miękkie były, ale szelek nie miały

Fala, Venka, Vajolet - dziękuję kobietki Spada, ale mogło być duuuuuuużo lepiej, wiem to Tymczasem podkręcam śrubę Poranne aero-rowero zaliczone, a po pracy siłowy, póki co energię mam, więc myślę, że dam radę Vajolet - świetny pomysł na karę!! udało Ci się zaszczepić bakcyla treningowego u córy! - super, oby chciała kontynuować, a tak swoją [...]

Mayu, Tygrysku - dziękuję Wam. Poniżej wypiska o wczorajszym dniu. ----------------------------------------------------------------------------------- TRENING W DOMOWYCH WARUNKACH Trening 19, 20 /22.02.2010 r. /poniedziałek 1) TRENING AERO Rowerek stacjonarny: 60 minut, tj.: a) część interwałowa: 10 min - rogrzeweczka 10 min: 1 min/ 1 min /// [...]

Dziękuję Wam kobietki, bardzo miło się to czyta Amadi - tak, czuć wiosnę na całego!!! Rowerkiem w plener....no troszkę jeszcze na to poczekam, bo wolę jak jest cieplej, może kiedyś jakiś wspólny rodzinny rajdzik uskutecznimy? Tymczasem 70 min aero-rowero zaliczone. Miałam dziś ogromnego powera

Dziękuję Obliques za informację, w wolnej chwili przeczytam koniecznie Masz rację lubię testy ---------------------------------------------------------------- Tymczasem opis wczorajszego dnia TRENING W DOMOWYCH WARUNKACH Trening 23 /26.02.2010 r./ czwartek TRENING AERO – poza domem Rowerek stacjonarny: 60 minut, tj.: a) część aero: 20 [...]

Kasiu dziękuję...niesamowita niespodzianka.

Dziękuję kobietki!!! cieszę się, że przekroczyłam 40-chę w czymkolwiek W ramach walki z przeziębieniem (jak na razie objawy są mniejsze) zaliczyłam 45 minutek spokojnego aero, coby wypocić te zarazki, jaki będzie tego efekt zobaczę później, ale nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności Amadi

Faluś dziękuję Lena, bo jestem na diecie w której nie mogę jeść tego rodzaju ww (mam ww tylko z owoców i warzyw)

Venka, Amadi, Tygrysek - dziękuję KOBIETKI!!!!!! bardzo się cieszę. Foma będzie....ale nie chciałabym wysuszyć się do końca --> może jakieś mini mięsko zostanie ---------------------------------------------------------------------------------- Dla wszystkich KOBIETEK życzę dużo powodów do radości oraz miłości i uprzejmości ze strony Panów [...]