problemy

a Hera: przecież to normalny wynik przy zbilansowanej diecie? o żadnym zakwaszeniu tu nie ma mowy. Kendra: no problemy mi się zaczynają, głupieje właśnie.

To jest takei glupie, ze az smeiszne %-) co to bidula zrobi jak bedzie miala prawdziwe problemy, a nie urojona falke???

niestety ja doszłam do wniosku, że byłam totalną egoistką i nadal nią jestem, uważam się za pępek świata, jakobym tylko ja miała problemy, zapominałam o drugiej osobie, skupiłam się na swoich zaburzeniach hormonalnych, problemów z pracą zapominając o drugiej osobie, poza tym jestem zaborcza i chcę wszystkiego dla siebie, nawet jestem całkiem [...]

onieeee, mój kalkulator (muszę w takim razie teraz uderzyć w 2 problemy - wielorybność i uwielbienie excela)

ach te problemy pierwszego swiata , no dobra troche mi lepiej

oszukali mnie! :> a tak to problemy jak zwykle - piątek, trzeba dopiąć projekty a tu siedzieć się nie da :) swoją drogą jestem pełna podziwu - jechać wiele kilometrów żeby przebiec 5. może kiedyś dojdę do tego etapu wtajemniczenia

Ja też mam 1800 od kwietnia i uwierz mi, miałam problemy na początku, bo 1800 wartościowego żarcia to spora objętość Teraz są dni, kiedy idę wcześniej spać, bo mój brzuch jest pusty, jakbym była na 800 kcal :P

kaszka jak nie chcesz odmawiac to powiedz, ze mialas problemy zoladkowe dzien wczesniej i nie chcesz ryzykowac , najwyzej jak ci wcisnie na pozniej to wezmiesz i zrobisz co bedziesz chciala Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-05-15 12:05:11

kaszka jak nie chcesz odmawiac to powiedz, ze mialas problemy zoladkowe dzien wczesniej i nie chcesz ryzykowac , najwyzej jak ci wcisnie na pozniej to wezmiesz i zrobisz co bedziesz chciala Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-05-15 12:05:11 No i właśnie mam taki zamiar :-) Lubiekaszke, masz ewidentny problem z powiedzeniem "nie". Wydaje mi sie, [...]

Obecnie nie mam z Anką kontaktu choć znam ją osobiście i bardzo lubię, do imprez też się mega nadaje. Każdy jest wolny i robi co chce, może ma chwilowe problemy czasowe, nie wiem? Mam nadzieję, że wróci do nas. Za to z Rudą mam kontakt codzienne bo na wielu płaszczyznach współpracujemy. No i lubię ją bardzo. Zmieniony przez - Bull w dniu [...]

Uważam, że powinnaś ułożyć sobie taka dietę, w której będziesz spożywać posiłki nawet co 2 godziny, wiadomo w małych ilościach, dzięki temu nie będzie Cię tak ciągnęło do jedzenia, do tego wysiłek fizyczny i powinno być dobrze, na mnie to działa, bo kiedyś tez miałam podobne problemy;)

mam problemy z liczeniem dzisiaj ---------------- zapomniałam poinformować ze Mama mi dziś dosrała wymiany zdań nie przytoczę ale: a) do 3 września musze schudnąć 4kg b) w ogole musze schudnąć 7kg c) mam duże uda

[...] podejście lekarzy do ludzi młodych jest przerażające. sama kiedyś usłyszałam, że wymyślam sobie chorobę. ja czekam do końca redukcji i zimy z usg, bo wtedy mam największe problemy z nogami. na doplerze wyjdzie ci, którą konkretnie żyłę masz niewydolną i czy kwalifikuje się do usunięcia. moja przyjaciółka usuwała z obydwu nóg po ciąży i obecnie [...]

Chętnie poczytam Co do diagnozy - urodziłam się z zapaleniem przewodu moczowego i tak od czasu do czasu mam z tym problemy. w LO miałam wykryty kamień, pierwszy atak kolki nerkowej. Dwa lata temu znowu zapalenie, krwiomocz, usg nerek i rtg - ale nie wykazały żadnych kamieni za to lekki piasek. Od tamtej pory odpukać mam spokój.

Niewydolne perforatory w obu kończynach, w lewej bardziej. Każde podnoszenie cięzarów, czy przydiady powodują napięcie brzucha a tym samym jakieś problemy z dopływem i przepływem krwi w żyłach. A mam niewydolne żyły w udzie i górnej połowie podudzia, niewydolną żyłę łukową tylną .. Moge biegać i pływać Poza tym czeka mnie wizyta u ginekologa, usg [...]

dzieki Yosis Mam nadzieje ze moj stan sie wkrotce poprawi choc Iza straszy ze takie problemy moga mnie troche potrzymac... A tymczasem - planowanie i knucie czyli CO DALEJ Z TĄ REDUKCJĄ

Zawiadamiam szanowna publike ze: - problemy z jelitami mijaja - wyniki mojej redukcji sa.... delikatnie mowiac zastanawiajace (mnie sama)

problemy z jelitami mijaja Dobre wieści Czekamy na podsumkę

dzwny tydzień, u mnie też brak czasu. Permanentny. Mam problemy w robocie a jakby tego było mało to przekonałam męża do zaadoptowania buldoga francuskiego. I teraz na firmowym telefonie wisi mi wkoorwiony klient, który nie ma racji a szczeka a na prywatnym fonie wisi mi fundacja, dzięki której ktoś mi w domu będzie szczekał :-D Młyn że ja [...]

Lisus, ja sobie przypomniałam, że w gimnazjum (głupie dziecko) byłam na kOpenhaskiej całe 2 tygodnie + dużo ćwiczeń, bardzo dużo schudłam ale miałam motywy, że mdlałam, problemy z okresem. Po 2 tygodniach to rzuciłam, naleśniki mnie przywołały ;) Do tej pory sę zastanawiam jak można było być takim tępym.