19.03.2020 Czwartek (3 tydzień utrzymania wagi) Z rana wyskoczyłem na te badania krwi - ku mojemu zdziwieniu - wszystko bez kolejki, ładnie, pięknie ;-D A swoją drogą - takie parcie na maseczki, a piguła bez %-) Szybko poszło, więc od razu poszedłem ogarnąć jak wygląda ta wizyta u kardiologa, no i to co się dowiedziałem to porażka - nie przyjmuje [...]
09.04.2020 Czwartek (3 tydzień redukcji) No i klasycznie jak tu mnie - wczoraj ciężkie nogi i dziś doms'y niesamowite, no i delikatnie waga w górę, ale to norma ;-D Dziś dnt, więc tylko cardio wykręcone, chociaż przydałoby się coś dołożyć tego ruchu wieczorem, aczkolwiek, zobaczymy jak dzień się rozwinie ;-) Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, [...]
23.04.2020 Czwartek (5 tydzień redukcji) Malutki kryzys z rana, bo już męczy to codzienne wstawanie o 3.50 ;-D Ale suma sumarum wszystko wyszło tak, jak zaplanowałem. Czwarta jednostka treningowa z rzędu i czas odpocząć, bo już tak mocno zajechany dawno się nie czułem, wczoraj już było apogeum ;-D W sumie to lubie od czasu do czasu tak popłynąć [...]
30.04.2020 Czwartek (6 tydzień redukcji) Nogi w robocie odczuwalne konkretnie, ale do przeżycia. Starałem się jak najwięcej chodzić, by się nie zasiąść na tej nocce, bo byłby dramat znowu ruszyć }:-( Myślałem, że waga podskoczy, a tu to samo co wczoraj, więc ładnie idzie ;-D Cardio z rana dość ciężko, bo te uda takie sztywne ;-D Cardio: 40 min na [...]
[...] chyba koronna poza ;) najszerszy przodem jakbys pospinany był czy tylko tak wyszło? ;) p. S wy tylko 3 dni pracujecie? Nie 4? W tym tygodniu tylko 3 dni robocze, bo dali nam czwartek dodatkowo wolny, za to, że teraz w piątek normalnie pracowaliśmy ;-D Ciekawe jak to z tymi wypłatami będzie, bo niby 80%, ale pewnie tak to przeliczą, że grosze z [...]
21.05.2020 Czwartek (9 tydzień redukcji) Dziś nie wstawało się najgorzej, więc weszło cardio i do roboty, a i nastawienie dużo lepsze, jak człowiek wie, że to ostatni raz i weekend ;-D Wróciłem i dopadł muł, ciężko mi było sobie wyobrazić ten trening nóg, no ale mus to mus ;-D Kiedyś dostałem w gratisie jakiś pre alphamind coś takiego i.. wziąłem [...]
28.05.2020 Czwartek (10 tydzień redukcji) No to tak, jak jeszcze kilka dni temu wspominałem, że apetyt słaby, tak teraz mogę powoli już zjeść słonia z kopytami ;-D Ten wczorajszy trening nóg zdecydowanie mocno nakręcił ten apetyt ;-D Mało spania po nocce, co też poniekąd odbiło się już dzisiaj na samopoczuciu, aczkolwiek i tak jest całkiem okej [...]
04.06.2020 Czwartek (11 tydzień redukcji) Niby sporo dzisiaj sobie pospałem, a wstałem jakiś taki niedoye**ny }:-( Cardio zrobiłem, ale zabrać się na ten trening.. porażka, no ale w końcu jak już tam wszedłem to ohoh ;-D Jutro z rana jadę na ten wymaz, więc jestem dobrej myśli, że negatyw będzie, bo tu mi otwierają siłownie, a jeszcze jakąś [...]
Teoretycznie miałem w czwartek nie trenować, ale to w sumie podjadę i podłączę się pod Ciebie coś pomachać ;-D bodajże 60km masz, tyle było mi sie wydaję, gdy się do Ciebie wybieraliśmy ;-D
11.06.2020 Czwartek (12 tydzień redukcji) Pospałem sobie ponad 8h, więc całkiem, całkiem, a jako, że dziś off od siłowego to stwierdziłem, że nieco popozuje sobie z rana ;-D Potem wszedłem na cardio, no a wieczorem kusi mnie jeszcze jakiś spacer, by trochę tą aktywność w dnt podbić. Domsy po wczorajszych nogach konkret, a jutro pewnie będzie [...]
18.06.2020 Czwartek (13 tydzień redukcji) Domsy po wczorajszych nogach takie, że ledwo chodzę ;-D Nieco dłużej pospałem, potem cardio, no a zaraz zbieram się do fryzjera trochę ogarnąc morde ;-D Off od siłowego, potem do pracy, więc w sumie nic ciekawego ;-D Cardio: 45min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Suplementacja: ALA -dawkowanie [...]
25.06.2020 Czwartek (14 tydzień redukcji) No, chyba w końcu powrót do normalności. Na flakach się uspokoiło i samopoczucie powoli wraca do normy, już nie czuję się jak wrak. Może i nie jest jakoś mega idealnie, ale wracam na właściwe tory. Jeszcze tylko byle do końca tygodnia w robocie i chwila oddechu ;-D Cardio: 50min rano na czczo na rowerku [...]
09.07.2020 Czwartek (2 tydzień masy) Wczoraj to była masakra ;-D 3 pierwsze posiłki zjadłem normalnie, a potem na myśl o czymś na słodko mnie mdliło, na wytrawnie to samo i jak tu dogodzić ;-D to też ratowałem się suchymi waflami ryżowymi i wpi i udało się wszystko przejesć ;-D Za to dziś z rana taki głód, takie ssanie, że szok ;-D Ogólnie mnie [...]
23.07.2020 Czwartek (4 tydzień masy) Tradycyjnie dzień nietreningowy. Ogólnie te południowe zmiany mi służą i sporo śpię i w ciągu dnia chodzę cały taki żywy, a to co się dzieje na treningach to poezja ;-D Domsy na nogach po wczorajszym treningu to koszmar ;-D Ogólnie pierwsza noc z plastrem na nosie i muszę dziś go lepiej przykleić, bo skubany [...]
06.08.2020 Czwartek (2 tydzień prepa) Nie było tragedii w tej robocie wczoraj ;-D Dziś już powrót na 18.30, więc idealnie ;-D Dziś za to po tej nocce pospałem sobie elegancko. Doms'y na czwórkach i pośladach po wczorajszych nogach w opór ;-D Cardio wykręcone, teraz czas zabrać się za posiłki na jutro i do roboty, a jutro dobre bareczki ;-D [...]
13.08.2020 Czwartek (3 tydzień prepa) No to z rana cardio i wio na dobry trening ;-D Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH II 1. Military press siedząc na maszynie 8x65kg | 12x55kg | 12x50kg | 11x50kg | 20x40kg 2. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 16x45kg | 10x60kg | 10x60kg + obciążenie smitha 3. Wznosy w bok 20x21,5kg [...]
20.08.2020 Czwartek (4 tydzień prepa) Dziś off od siłowego, cardio z rana wykręcone, ale przydałoby się machnąć jeszcze jakiś spacerek, by trochę tej poza treningowej aktywności nabić ;-D Od dziś do pracy na 22, ale tylko 2 dni, więc zleci ;-D Waga ładnie spada - na ten moment oscyluje w okolicach 98,5 - 99kg, a sylwetka zmienia się praktycznie [...]
10.09.2020 Czwartek (7 tydzień prepa) Off od siłowego, tylko cardio, posiłki i chill ;-D Pospałem sporo, dobre samopoczucie zaczyna wracać, a domsy po wczorajszych nogach niesamowite ;-D Ogólnie z rana taki widoczek: https://i.imgur.com/5aK03vg.jpg Waga pokazuje równe 98kg, więc delikatnie w dół ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku [...]
[...] 150g białek jaj, 50g serka wiejskiego, 100g mąki żytniej 400g serka wiejskiego, 12g WPI, 30g masła orzechowego, 2 tosty Dziś tego jedzenia sporo, sporo, ale to i dobrze, bo przynajmniej naładowany będę na jutrzejszy trening. Umówiłem się też do fizjo, więc w środę trochę mnie pouciska, a trening z środy przełożony na czwartek, więc bez strat ;-D
24.09.2020 Czwartek (9 tydzień prepa) Wczoraj stwierdziłem, że pójdę jeszcze wcześniej spać i pośpię dłużej, a cardio zrobię po pracy. No i wstałem jeszcze bardziej nie do życia niż zwykle, ten sen w tym okresie już jest strasznie kiepski, no ale jeszcze tylko jutro do pracy i 2 dni weekendu to może uda się wypocząć ;-D Cardio: 40min po pracy, 4h [...]