[...] ale orze ostro. Dodałem sobie jeszcze brzuch i łydki i kończę kręcić 25 min cardio. Potem oczywiście tradycjnie do przychodni do 17:30 i potem gabinet do 21. Szamka na czwartek gotowa tylko nałożyć :D. I mam zagwostke niby ułożyłem treningi by było git a tutaj fail. Mam jutro nogi z naciskiem na dwójki i dupe, a w piątek Pull z Rackami... [...]
CZWARTEK 27.02 Schemat dnia jak praktycznie w każdy DT, oprócz niedzieli. Pobudka 5:20 nawet wcześniej bo już chyba moja głowa była na treningu nóg. Śniadanko skromne 140gww, oczywiście 4 pudełka szamy ze sobą bo cały dzień poza domem. Oczywiście jak to w tygodniu snu mało i to w najbliższym okresie stawiam jako mus do poprawy. Jak wspominałem [...]
Powiem tak, to co się dzieje to po prostu masakra, jak jedna rzecz może wprowadzić rozpierdziel we współczesnym świecie. I jeszcze myślenie pozamykamy wszystko to wszyscy grzecznie będą siedzieć w domach. Ehee Bank CZWARTEK 12.03 Wczoraj zanim wróciłem, ugotowalem to położyłem się o 23:30 :( z rana pobudka 5:20 i trening, całe szczęście siłki nie [...]
CZWARTEK 19.03 Wczoraj coś pooglądałem i spać po 12 poszedłem dziś z rana ogar i telefon od ziomka czy idę do nich na mordownię no nic myślę zawsze z kimś to lepiej. Trening trochę freestyle na dzień dobry rozwaliliśmy gryf bo taki przyrdzewialy więc trening na hantlach i wyciągach, wszedł dobrze. Teraz cardio Postworkout i dwie terapie, tyle [...]
CZWARTEK 30.04 No i kwiecień nam mija. Kuźwa dla mnie to czas jakby się zatrzymał w tym marcu jak to całe g**** się zaczęło. Z rana z ciekawości na wagę a tam 99.5...czyli ponad kg w dół. Cytując klasyka ze starej siłowni na której zaczynałem "prawdziwy chłop zaczyna się od +100kg na wadze" więc deprecha xD. Tradycyjnie śniadanko, potem trochę [...]
CZWARTEK 07.05 Wpiska z wczoraj, bo już nie zdążyłem. Waga na czczo 99.3 więc dalej tendencja spadkowa. Wpadło cardio, potem śniadanie i do pracy nuuda jeszcze tydzień tego. Jeszcze na koniec musiałem zostać godzinę dłużej, bo wpadli ludzie od dezynfekcji. Ciul i już okrojony czas na trening. PULL ŚCIĄGANIE SZEROKI NACHWYT 112.5KGX9, 92.5KGX11, [...]
Wpiska na dwa dni bo mega zapindol ŚRODA 13.05 Pobudka 5:30, cardio, prysznic szans i do pracy, tam szybko zleciało i na trening. KLATA+ TRIC 0. Butterfly 50kgx15x15x15 1. Wycisk skos dodatni r8 105kgx8, 90kgx12 2. Floor Press r10 100kgx10, 80kgx13 3. Hammer r12 80kgx12, 65kgx16 4. Rozpietki na bramie 3s neg 3szt 3x12 5. Prostowanie podchwyt 3s [...]
CZWARTEK 28.05 Kręcę cardio po treningu, więc zrobie wpiske, bo potem pewnie będzie ciężko. Z rana jak zawsze stały rytuał, co na plus głębszy sen i te 6:45 przespałem. BARY+DWÓJKI+BRZUCH 0. Wznosy bok wyciąg 2sztx15, 2szt+1.25kgx15x15 1. Wycisk siedząc r8 90kgx8, 75kgx15 2. Wycisk Hammer Młotkowo r10 167x10, 137x16 3. Wznosy bok maszyna r12 [...]
[...] itp. Na teraz wróciłem w miarę do normalnego funkcjonowania, do pracy jednej i drugiej, no i oczywiście na siłkę. W środę wrocilem ze szpitala i nie mogłem wytrzymać w czwartek musiałem iść coś się poruszać, oczywiście podejście najbliższych jedno jak lekarzy że siłka zniszczyła mi zdrowie że po co blablabla, teraz to samo na to że chodzę [...]
[...] fajny dobra ekipa, trudne ale praktyka praktyka i będzie wychodzić :D. Z rana cardio i bez siłowych bo od 9-18:30 zanim jeszcze wrócę to po 19 , a że nadrobiłem trening w czwartek to będzie wszystko planowo jak to a po trupach xD. Jutro akurat do 14 więc po na pewno na siłkę i niestety od poniedziałku do roboty powrot więc mega napięty grafik [...]
Ok lekka zamula w dzienniku, ale w sumie tydzień leci schematycznie. Codziennie rano cardio poniedziałek środa siłowe, wtorek czwartek gabinet z rana więc tak czy inaczej 95% czasu poza domem. Z Bartkiem dalej na spokojnie redukcja. Kcal wciąż wysoko jak na mnie na redukcji bo w DT 380ww w dnt 350 więc zgrzeszył bym mówiąc że głodówka, chociaż [...]
Cos sie jakos wstydze wy zboczki %-) Ale sie pewnie przelamie w koncu. Na razie to lipa i falstart. Nie wiem czy potrzebnie juz ta dd uklulem w czwartek. Na lekach to mi sie wydawalo, ze od dzis to metka i ogien, tymczasem zmiana opatrunkow i prysznic mnie dzis wykonczyly totalnie. Boli wszystko, a mocnych lekow nie biore juz bo sajdy mam, slabych [...]
Troche spokojniej w robocie, bydlo na kolacje poszlo. Wiec sie podziele swoimi cennymi przemysleniami %-) W czwartek dalem sobie wiecej wungli, w pt mi sie zaj**iscie cwiczylo i wreszcie pompa elegancka. To tez dodalem i juz tak zostawie te 150ww. Bilans wyjdzie teraz na 2500kcal. Raz na 7-10 dni podjem wiecej i zobacze jak to bedzie szlo. T3 caly [...]
[...] i SWOICH BLISKICH. ALE RÓWNIEŻ OBCYCH. %-)Mi może nic nie będzie jak się wyturlam w COVID-19 8-) Ale mogę go sprzedać sąsiadce, która nawija niepotrzebną bajerę ze mną. W czwartek załamał mnie mój "elozimalbrat" (na 100% z innego ojca i matki :-)) ) On 20 lat ja 41. Oduczyłem go już dziwnych powitań (żółwie, ch**e móje dzikie węże itp) mówiąc, [...]
[...] ręce wróciły do swojego rozmiaru, jeszcze tylko trochę w okolicach biustu jestem powiększona i plecy czuję. Myślisz,żeby czekać cały tydzień czy wcześniej próbować? Np w czwartek? Życie bez siłowni jest gupie%-) Jedynie bym odpuściła opuszczanie na drążku jak można-strasznie się boję,że to mnie znowu załatwi. Mogłabym to zamienić na [...]
Praktycznie od początku roku mnie nie było. Trochę spraw na głowie i jakoś tak wypadło. Trenowałem normalnie cały czas do czwartku. W czwartek po treningu poczulem się gorzej, kaszel katar goraczka i tak dziś 4 dzień Off pod rząd. Wraz z nowym rokiem wszedłem też na mostek. Waga trzyma się w granicach 105kg. Jutro zobaczę jak będę się czuć ale [...]
[...] oliwa. 4.Jajka - białka, makaron. 5.Warzywa, olej. 6.Night Protein Blend. Jak widać dużo jajek, ale przed sesję nie mam za bardzo czasu gotować, ogarnę dopiero w piątek/czwartek po południu. Niedzielny cheat – 2 pizze. część dzisiejszego śniadania Trening: Martwy ciąg 140kg x6, 160kg x6, 180kg x6, 200kg x2 Wiosłowanie sztangą 90kg [...]